Kurde,ja już mało pamiętam z tego tematu,ale postaram się coś pomóc.
http://www.bryk.pl/jak_pisa%C4%87/rozprawka.html tutaj i na innych stronach masz wskazówki,które mogą Ci pomóc.
J ze swojej strony dałabym np.taki argument,że człowiek opływający w bogactwo może być szczęśliwy,ale tylko przez jakiś czas.Kiedy zaspokoi swe materialne potrzeby i z rzeczy namacalnych nie będzie pragnął już niczego,pieniądze w końcu mu się opatrzą i na pewno kiedyś skończą. Po bogactwie zostanie tylko mały ślad. A jak powszechnie wiadomo jedne z najistotniejszych potrzeb człowieka to potrzeby nie materialne,lecz emocjonalne. Potrzeby te może zaspokoic posiadanie kochającej rodziny,ale także przyjaciół. Potrzeby materialne leżą w hierarchii dalej.Człowiek majętny bez przyjaciół jest tak naprawdę człowiekiem ubogim w uczucia,nieszczęśliwym,choć na początku wydaje mu się,że ma wiele,tak naprawdę nie ma prawie nic.Po czasie dostrzega,że majątek nie daje mu szczęścia,w przeciwieństwie do obcowania z innymi ludźmi. Posiadanuie prawdziwego przyjaciela,wyrozumiałego,życzliwego i uczynnego,stawiającego dobro przyjaciela na równi z własnym to prawdziwy skarb,który nie tak łatwo znaleźć.
To takie moje luźne przemyślenia na szybko,nie wiem nawet czy to jest dobrze,bo rozprawek nie pisałam już kilka lat,dlatego nie musisz się odwdzięczać,fajnie że mogę pomóc