Co to jest GG pewnie każdy wie. Kiedy z kimś rozmawiam, lubię wiedzieć, że pisze tylko ze mną, a nie z kilkoma osobami. Nie mówię tutaj o komunikowaniu się, ale o rozmowach, więc nie chodzi mi o umawianie się z jedną osobą w piątek na 19:00 podczas kiedy z drugą ustalam że jej dam ściągnąć zadanie domowe :] Chodzi o rozmowę na jakiś konkretny temat albo o zwierzanie się. Lubię więc rozmawiać z jedną osobą kiedy i ona rozmawia tylko ze mną. Dlaczego? Bo jakoś lubię wiedzieć że ta osoba nie współczuje komuś podczas kiedy do mnie się śmieje i żartuje. I wolę kiedy kogoś interesuje to co mówię, a nie kiedy odposuje na odwal się. Kiedy ktoś rozmawia z kilkoma osobami na raz, to nie jest to możliwe. Nie znam nikogo kto ma taką zasadę jak ja, ale powiem szczerze, że dziwi mnie to. Wciąż nie mogę sobie wyobrazić rozmawiania tak na poważnie z kilkoma osobami na raz. Nie wspominając już o tym, że nie każdy sobie "radzi" z odpisywaniem :] Jedni mylą okna, inni zapominają że mieli komuś odpisać. Dla mnie takie coś to oznaka że się drugiej osoby nie szanuje.