Witam wszystkich.
Moje pytanie może wydać się delikatnie mówiąc 'głupie' jednak dotyczy czegoś o czym nie mam zielonego pojęcia a więc proszę o wyrozumiałość.
Mam zamiar podjąć pracę w domu weselnym jako kelner, wiem że nie będzie z tym dużego problemu, nie boje się takiej pracy. Problem jest w tym jak powinna wyglądać taka telefoniczna rozmowa o pracę, tak abym na starcie nie zniechęcił pracodawcy.
Mam już kilka numerów do właścicieli takich domów weselnych, jednak nie umiał bym rozpocząć takiej rozmowy, wiadomo, najpierw będę musiał zadzwonić, ale od czego zacząć tą rozmowę?
Wiem że pytanie może się wydawać głupie, ale jest to coś z czym nie miałem nigdy styczność. Pracowałem już w kilku miejscach, nawet zagranicą, jednak nigdy nie byłem w potrzebie żeby tej pracy szukać, można powiedzieć że praca przychodziła sama, więc proces jej poszukiwania jest mi zupełnie obcy.
Moje pytanie może wydać się delikatnie mówiąc 'głupie' jednak dotyczy czegoś o czym nie mam zielonego pojęcia a więc proszę o wyrozumiałość.
Mam zamiar podjąć pracę w domu weselnym jako kelner, wiem że nie będzie z tym dużego problemu, nie boje się takiej pracy. Problem jest w tym jak powinna wyglądać taka telefoniczna rozmowa o pracę, tak abym na starcie nie zniechęcił pracodawcy.
Mam już kilka numerów do właścicieli takich domów weselnych, jednak nie umiał bym rozpocząć takiej rozmowy, wiadomo, najpierw będę musiał zadzwonić, ale od czego zacząć tą rozmowę?
Wiem że pytanie może się wydawać głupie, ale jest to coś z czym nie miałem nigdy styczność. Pracowałem już w kilku miejscach, nawet zagranicą, jednak nigdy nie byłem w potrzebie żeby tej pracy szukać, można powiedzieć że praca przychodziła sama, więc proces jej poszukiwania jest mi zupełnie obcy.