Ronnie James Dio

[bartekt]

Były wokalista Rainbow, Black Sabbath, ale tu o jego solowym projekcie, w którym, uwaga, także śpiewał! Pierdykło mu się na raka niedawno, jak wszyscy na pewno wiedzą. Prekursor "\m/" w muzyce metalowej, co także wszyscy na pewno wiedzą. 10 płyt długogrających jeśli dobrze liczę. Mam "The Last in Line", "Sacred Heart', "Dream Evil" i "Lock up the Wolves". Trochę wiocha, że bez "Holy Diver", ale dawno dawno temu słuchałem ostatni raz i nie pamiętam prawie nic (prócz tych dwóch oczywistych utworów). Ogólnie to na każdej z tych płyt jest kilka szlagierów i coś do wyrzucenia, ale jest do czego wracać, nawet pomijając te dwa, trzy utwory.
Tematu szukałem nawet przez Google...

A co Ty o nim sądzisz?

 

[Caleb]

Głos miał świetny. Ze świeczką szukać tak charakterystycznych wokali w metalu jako takim.
Co do samej twórczości, wolę go w Sabbath niż solo. Acz takie nutki jak wspomniane Holy Diver, to cieszą ucho .

 

[a1den]

[*] DIO. Dla mnie jeden z najlepszych głosów w heavy metalu. Słuchałem go z sabbathami, słuchałem solo. I będę dalej słuchał jego płyt.