głupota władzy w postaci trwonienia pieniędzy publicznych to jedno, a trend walut we wszystkich demoludach podobny, waluty całego regionu są wyprzedawane od miesięcywartość złotówki mocno spada, pieniądz z budżetu jest wydawany z łatwością, czyli niezłe podstawy do inflacji, jeszcze tylko stopy procentowe wspierające rząd i mamy komplet
wystarczy porównać zdrowsze Czechy mniej zdrowe Węgry czy Polskę i kursy walut okażą się w identycznych trendach (najwyższa różnica to 1,5% w 3 miesięcznym okresie, w 1 miesięcznym, czy półrocznym mniejsza niż 1 %)
ergo sytuacja budżetowa naszego państwa (czyli deficyt budżetowy wyprodukowany przez pisiory - w tym 500+, nie ma wpływu, wbrew bełkotowi mediów (jest pewien analityk tvnbis, któremu wszystko kojarzy się z PIS) na kursy, które podążają zgodnie w całym regionie
Danielu przebiłeś bandę tym "idea prawicy opiera się na wolności człowieka"
tylko 1 niedużego nurtu - konserwatywnego liberalizmu, w Polsce głośnego dzięki Korwinowi
konserwatyzm, to przywiązanie do wartości podstawowych/zasadniczych, które często koresponduje z wartościami wolnościowymi, ale wcale nie musi... większość nurtów konserwatyzmu, uznaje ko-liberalizm za pseudoprawicę, poczytaj myśl konserwatywną kontynentalną i anglosaską (dla porównania), samo wyobrażenie sobie guru wielu konserwatystów: Chestertona, wspierającego idee ko-liberalne musi powodować ból brzucha za śmiechu...
pod tym mogę się podpisaćNie. Wyznaję zasadę, że tym ludziom masz wytlumaczyć dlaczego nie należy im dawać i to w taki sposób, żeby oni sami nie chcieli takich pieniędzy. To jest to "radzenie sobie", co pewnie rozumiesz ale domyślam się, że jest to dla ciebie niewykonalne.
pod tym też mogę się podpisaćLudziom należy pokazać drogę do sukcesu poprzez ciężką pracę...a nie przez zasiłki.
Kaagular istotniejszy link http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/500-biedni-polacy-zwolnienia-ubostwo,174,0,2216878.html