Rezygnacja ze studiów.

Buir

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Siema wszystkim

Jestem (jeszcze) studentem I roku. Chciałbym od października zacząć ponownie od I roku tyle, że na innym kierunku. Zmiana nie jest podyktowana tym, że nie daję rady wprost przeciwnie ( nie chcę się chwalić, ale miałem czwartą średnią na roku po sesji :D ) tylko, że to nie jest to co chciałem robić. Także mam do Was pytania:

1. Czy ktoś z Was miał doświadczenie z taką sytuacją tj. zmiany kierunku?
2. Do rezygnacji potrzebne są jakieś wnioski i inne papierki czy po prostu należy przestać chodzić i jak potem jest można po prostu iść odebrać swoje papiery (obiegówki i te sprawy)? Czy należy oddać indeks i legitkę?
3. Chyba najważniejsze pytanie czy jest takie coś jak przepisanie oceny z przedmiotów? Jak tak to ile ocen można tak sobie przepisać? Bo niektórzy rezygnowali wcześniej, zdawali tylko te przedmioty co byłyby potrzebne im w razie czego i po prostu chcę się dowiedzieć czy tak się da.

No to by było na wszystko. Pozdrawiam :)
 

pralinka91

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2011
Posty
260
Punkty reakcji
11
1. Jasne- wiele osób tak robi, najczęściej po pierwszym roku. Może to być podyktowane właśnie rozczarowaniem danym kierunkiem albo tym, że wcześniej nie dostało się na wymarzone studia. Koniec pierwszego roku to dobry czas na takie decyzje.

2. Tutaj niestety nie pomogę.

3. Z tego co wiem to zależy od uczelni i kierunków. Jeżeli przedmioty pokrywają się to najczęściej porównywany jest wymiar godzin- jeżeli na kierunku, z którego zrezygnowałeś był on mniejszy to marne szanse na przepisanie. Jeśli taki sam lub równy- pewne szanse są. Tutaj każda sprawa analizowana jest indywidualnie i rozpatrzenie jej zależy od wielu czynników. Trzeba pytać w dziekanacie i pisać wnioski :)

Powodzenia :)

PS. Z czystej ciekawości spytam: z czego rezygnujesz na rzecz czego? ;)
 

Buir

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Z Archeologii przenoszę się na Historię. Może się ta decyzja wydawać głupia, ale żeby być archeologiem to trzeba się po prostu jarać wykopaliskami. Po drugie nie wiem gdzie indziej ale u mnie na uniwerku archeologia jest bardzo związana z regionem (Pomorze Zachodnie). Ja jednak wolałbym bardziej obszerną tematykę. Po trzecie w czasie sesji jako, że ja jeden z nielicznych zaliczyłem przedmiot ( w tym wypadku paleolit) w pierwszym terminie to nie wiem dlaczego ale wykładowca w tym wypadku również egzaminator powiedział cytuję: ,,Jeśli chociaż jeden z was dostanie pracę po tym kierunku w branży archeologicznej to będzie znakomity wynik.'' No i tą rozmową trochę mnie też zniechęcił. A historię po prostu lubię szczególnie starożytny Bliski Wschód oraz czasy od XIX wieku do naszych.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Buir napisał:
2. Do rezygnacji potrzebne są jakieś wnioski i inne papierki czy po prostu należy przestać chodzić i jak potem jest można po prostu iść odebrać swoje papiery (obiegówki i te sprawy)? Czy należy oddać indeks i legitkę?
Tak trzeba złożyć papiery, bo jak sobie po prosty przestaniesz chodzuć to Ci wywalą odsetki do zapłaty łącznie z czesnym zaległym (jeśli takowe płacisz) Idź do dziekanatu załatwic sprawę.

Radziła bym też skończyć rok zaliczyć sesje i poprzepisywac sobei oceny z przedmiotów które będą się nakładały.
Ale o tym też pogadaj w dziekanacie bo co uczelnai to inaczej ;)

A z kierunkami i pracą po ich ukończeniu lub jej brakiem niestety tak jest. To dla mnie bardziej studia hobbystyczne aniżeli przysżłościowe..
 

Buir

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
30
To jeśli pójdę do dziekanatu i powiem, że rezygnuję to od razu dostanę te papiery do ręki czy trzeba coś czekać? Z tymi przedmiotami to akurat w tym semestrze nie mam żadnych które by się nakładały tylko w I semestrze miałbym 3 do przepisania. A czesnego nie płacę bo studiuję na dziennych.
 
S

Spamerski

Guest
Zależy od uczelni. Z reguły w przypadku rezygnacji ze studiów procedura jest taka: zostawiasz podanie, obiegówkę, legitymację i indeks. Indeks powinien zostać zwrócony, jeśli chcesz sobie go zachować. Oczywiście możesz przestać chodzić i tak kiedyś skreślą Cię z listy studentów; chyba że masz jakieś zobowiązania wobec uczelni, to wtedy mogą być problemy. Niemniej po coś jest specjalna strona w indeksie dotycząca odejścia ze studiów :p
 

fishionelka

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2012
Posty
48
Punkty reakcji
0
Jeśli nie da rady już nic więcej przepisać z semestru, na którym jesteś teraz to - jeśli jesteś pewny dostania się na nowy kierunek w procesie rekrutacji - zrezygnuj ze studiów już teraz. Wprowadzenie opłat za drugi kierunek nie pozwala na nieograniczone studiowanie dowolnej liczby kierunków, więc nie marnuj punktów ECTS, jak nie musisz.

Przepisywanie ocen zależy od regulaminu studiów, a często też od kaprysu prowadzącego zajęcia. W razie czego warto mieć wydrukowane sylabusy, aby wykładowca mógł porównać, na ile zakres przedmiotów rzeczywiście się pokrywał.
 
Do góry