Oczywiście można było zamurować bramkę całą jedenastką i przegrać 3:0. Tylko po co? Zamysł grania otwartej piłki był dobry. Szkoda tylko, że wyszło zero z przodu.
Smudy zamysł był ciekawy. Łatwo zauważyć, że obecnie mamy w Polsce lepszych piłkarzy ofensywnych, niż defensywnych. Postanowił więc ułożyć taktykę taką, żeby jak najlepiej to wykorzystać.
Gdyby jednak Inter Mediolan nawet zagrał tak z Barceloną jak Smuda chiciał zagrać z hiszpanią, to mogło by się w rewanżu skończyć to również pogromem (choć w pierwszym meczu zagrali podobnie, z tym że piłkarze interu maja na tyle umiejętnosci, żeby udał im się wysoki pressing przez większosc meczu)
Peszko, Lewy(RObert), Obraniak i Przyrowski.
Moim zdaniem Peszko jest za słaby na ligę Niemiecką, czy Francuską. Może w grecji sobie poradzi, ale wielkiej kariery raczej też mu tam nie wróże.
Lewandowski - jak się będzie rozwijał, to może solidne zespoly w lidze Niemieckiej czy Francuskiej. Obecnie to niczym specjalnie sie nie wyróżnia. We wszystkich aspektach gry jest nie najgorszy, co na polską ligę i tak jest dużo. Jeleń np - w Polsce raził nieskutecznoscią, ale był super szybki. I ta szybkosc pozwala mu sie wyróżniać również w lidze Francuskiej. Na OM mysle jednak, że jest za słaby. Nie wywalczy tam 1 miejsca w składzie.
Obraniak - trudno mi cos o nim powiedziec. W kadrze niczym specjalnei nie zachwycał.
Przyrowski - pod koniec sezonu stracił miejsce w składzie na rzecz niedoswiadczonego Gliwy. Poza tym - spala sie psychicznie przed ważnymi meczami. Poza tym - ma już chyba z 29 lat, więc na kariere wielką jest już chyba za późno.
Jak my chcemy organizować Euro 2012 gdzie być może Hiszpania będzie o wiele mocniejsza.
Austria była w podobnym położeniu do nas. Przedostatnia w grupie w ostatnich eliminacjach. W pamięci występy na dużych imprezach na których jednak szybko odpadała i piłkarze ci pokończyli już kariery. Seria wieeelu meczy bez zwycięstwa i chyba ok 70-80 miejsce w rankingu FIFA. Jednak chciałbym, zeby Polska równie dobrze na euro sie zaprezentowała co 2 lata temu Austria.
W końcu Fabregas, Ramos, Jesus Navas, Pedro czy Torres mogą się jeszcze rozwinąć. Szczególnie Jesus i Pedro.
Doswiadczenie uczy, że dominacja w swiatowej piłce kolejnych reprezentacji wcale nie trwa długo. Podobnie było np w ostatnich latach z Brazylią i szczególnie Francją. We Francji również wymieniano kolejny młode brylanty, które okazały się jednak kamykami małoszlachetnymi i wraz z odejsciem trzonu kadry uciekła i dobra gra.
Moim zdaniem Hiszpania, tak jak i Barcelona swoje sukcesy zawdzięcza głównie wybornej, fenomenalnej formie Iniesty i Xaviego (dla mnie - dwaj najlepsi piłkarze na swiecie w poprzednim sezonie). Gdy oni grają gorzej to i reprezentacja, oraz Barcelona gra gorzej.
Do tego - wreszcie udało im się stworzyć drużynę. Gdy rozleci się trzon kadry - rozleci się pewnie i drużyna.
Wiesz dlaczego my nie mamy piłkarzy ? BO dzieci wolą sobie zapalić fajke na przerwie.
Nie chodzi nawet o przerwę w szkole. Po prostu w polsce bardzo mało ludzi na poważnie lub nawet amatorsko gra w piłkę. Porównajcie sobie np liczbę piłkarzy w 40 mln polsce i takiej Holandii.
OBrona była wczoraj koszmarna.
Polska obrona gra koszmarnie nieprzerwanie od jakichs 3 lat.
Lewandowski - myślałem, że pokaże na co go stać to samo Peszko.
Lewandowski i Peszko nie są typami zawodników, którzy mogą ciągnąć grę z dobrymi przeciwnikami.
Środek pomocy nie istniał. Baliśmy się Xaviego, Xabiego i Iniesty. Zero biegania.
Środek pomocy to (przypomnę) Murawski, Peszko, Mierzejewski. Czyli jeden nominalny srodkowy pomocnik i 2 bocznych, superofensywnych pomocników. W dodatku - wszyscy słabi fizycznie.
Biegali moim zdaniem dużo (nie widziałem statystyk, ale pewnie by to potwierdzily)
Smuda w ogóle miał taktykę ?
Oczywiscie. Taktyka była taka sama jak w meczu z Finlandią i Serbią. Z tym, ze boczni obroncy mieli grac bardziej defensywnie. Widziałes te mecze? Wysoki presing, szybki odbiór piłki i rozgrywanie krótkimi szybkimi podaniami pomiędzy 5 bardzo ofensywnych i lubiących w ten sposób grać graczy.
Jak my zaczeliśmy tak, że już nas na początku meczu zepchneli to co my chcemy ?
Polska kadra ostatnio zawsze bardzo słabo zaczynała spotkania. Finowie i Serbowie nie postrzelali nam goli (a byli blisko). Hiszpanie tak i po tym psychika naszym kompletnie siadła i wiadomo, że było już po meczu. A jakie psychika ma znaczenie? Najlepiej widać to w 2 meczach: Polska-Austria na ME i np MU-Bayern w LM. Jak zwykłe nastawienie psychiczne graczy zmieniające się podczas meczu może diametralnie odwrócić obraz meczu.
W piłce ręcznej również fajnie to widać - serie straconych punktów i serie zdobytych.
Była szansa zakontraktować Matthaeusa. Nie. Trzeba Smude
Ale Matthaus jako trener w żadnym klubie się nie sprawdził. Wszędzie go kijami poganiano.
A na ocenianie Smudy jest za wczesnie. Engel również zaczynał od serii porażek i meczy bez strzelonej bramki.
Trzeba Smude. Poza tym to skauci głównie odszukali te talenty (Stilić) Lewy był królem strzelców 1 ligi i był młody i dobrze się zapowiadał.
No to w Lechu było. We wczesneiejszych jego klubach również zawsze miał oko. Za to przecież najbardziej się go ceni.
W ogóle co to za ocenianie na podstawie paru meczy sparingowych? Czy aby nie przesadzasz?
Marcelo
Arboleda
Junior Diaz
Chinyama
Stilić
Jasmin Burić
I co i reprezentacje czego chcesz tworzyć?
Poza tym - Diaz gra regularnie w kadrze, Chinyama - grał w kadrze, Stilic - grał w kadrze. Buric - niewątpliwie niedługo zagra.
Marcelo jest już w notesach dobrych klubów europejskich. Z całą pewnoscią można powiedzieć, że się wypromował. Nie wiem po co miałby grać w polskiej kadrze. Pewnie jak jego kontrakt będzie się zbliżał do końca to wisła wreszcie zażąda za niego rozsądnych pieniędzy (a nie 4-6 mln euro jak do tej pory) i pójdzie do dobrego klubu.
Pozostaje Arboleda, ale on nie jest już coraz młodszy. Kto wie jak z jego formą będzie za 2 lata.
SKład
Boruc/Przyrowski
Junior Diaz Marcelo Bosacki/Aboleda Żewłakow
Peszko Stilić Murawski/Majewski Obraniak
Lewandowski/Chinyama Jeleń
Diaz jest lewym obrońcą, ewentualnie defensywnym pomocnikiem. W sytuacjach wyjątkowych niechętnie grywa na srodku obrony. Żewłakow o 4-5 lat jest za stary na lewą obronę.
Obraniaka nie widzę na lewej pomocy. Nie przekonuje mnie zupełnie jego gra w kadrze. Przed napastnikami juz predzej bym go widział.
Uważasz, że Peszko jest lepszy niż Błaszczykowski? :O A pamiętasz jak Błaszczykowski wymiatał w Polskiej lidze? Albo jak sam z brożkiem praktycznie tworzyli grę w wisle gdy ta o mały włos nie wyszla by z grupy w pucharze uefa?
Moim zdaniem Peszko strzałem na bramkę jedynie przewyższa Błaszczykowskiego (nawet w obecnej formie)