REPREZENTACJA POLSKI

YamatoDamashi

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2009
Posty
47
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Smardze City
Szukałem miejsca, gdzie mogę wylać żale - i znalazłem. Dzisiejszy mecz z Irlandią Płn. to klęska - klęska zawodników, klęska trenera i klęska zarządu PZPN. Nie wiadomo czyja najbardziej. Zastanawiam się tylko, czy Leo "dla niepoznaki w przerwie zdejmę najlepszego zawodnika" Beenhakker jest rzeczywiście lepszy od Jerzego "gramy Świerczewskim na Kryszałowicza" Engela tudzież Pawła "skończyły mi się pomysły więc stawiamy na polską ligę" Janasa.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Az strach sie bac jaka bedzie klapa na Euro, tym razem nie wygramy nawet 1 meczu na turnieju :D

Trzeba trzymac kciuki za polskie prostytutki, jedyna szansa ze jak sie dobrze spisza to gosciom zza granicy zostana jakies dobre wrazenia z naszego kraju :)
 

Pajda23

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2009
Posty
326
Punkty reakcji
1
Wiek
113
Miasto
Gniezno
Wstyd mi to przyznać , ale patrząc na grę naszej reprezentacji jest mi czasem lekko żal , że jestem polakiem.
 

gringo84

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2009
Posty
71
Punkty reakcji
7
Miasto
Śląsk
PZPN to ewenement na skale światową. Cała Polska jednomyślnie chce zakończenia rządów leśnych dziadków ,a na nich nie ma bata:) Jak byli ,tak są.
Nasi szczekacze z rządu przynajmniej mają konkurencje do koryta między sobą:p ,a Ci z PZPNu są tak jakby nietykalni (ten termin skąds juz powinnismy znac) Przykro to mowic ale najlepiej gdyby panowie z FIFA nas wykluczyli lub chociaz na jakis czas zawiesili ...może wtedy doszłoby do tej wymodlonej rewolucji.

Lato ! co ? Ty k...! :)
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
PZPN to ewenement na skale światową. Cała Polska jednomyślnie chce zakończenia rządów leśnych dziadków ,a na nich nie ma bata:) Jak byli ,tak są.
Nie jesteśmy aż tacy wyjątkowi. Takie pzpny to "dobrodziejstwa" większości byłych komunistycznych państw + rozmaite ameryki południowe, afryki i azje.

W samej FIFie i UEFA również podobno wałki przeogromne są kręcone.

NAjwiększym problemem PZPnu jest to, że do władzy doszedł Lato - facet bez żadnej klasy i umiaru. Nie udaje nawet, że jest uczciwy. Po buracku i bez umiaru doi kasę do której PZPN ma dostęp i śmieje się wszystkim w twarz.

To wszystko oczywiście w konsekwencji źle dla PZPNu się skończy i dlatego pewnie Late w końcu inne leśne dziadki (którzy spokojnie, po cichu doją od lat) go wywalą.


Jest koryto (PZPN) to i zawsze w pierwszym rzędzie będą do niego pędzić świnie. Jak nie lato, to przyjdzie ktoś, kto potrafi kraść po cichu.

Jedyne co można by zrobić, to postarać się to koryto do minimum zmniejszyć. Pytanie - jak to zrobić.
 

Jarmo

Nowicjusz
Dołączył
17 Styczeń 2010
Posty
16
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Pyrlandia
W dzisiejszym dniu rozpoczął się w Tajlandii Puchar Króla w którym bierze udział m.in. nasza reprezentacja. W meczu inauguracyjnym przegraliśmy z Danią 1:3. Jedynego gola dla Polski zdobył piłkarz Lecha Poznań Sławomir Peszko. Nasi grali tak jak powinni grać nie będąc zupełnie w rytmie meczowym ani tym bardziej treningowym. Chociaż swoją drogą nie wiem czym się kierował Smuda powołując Pawełka a co dopiero wystawiając go do pierwszego składu. Każdy kibic w Polsce wie, że obejrzeć mecz bez żadnego "klopsa" Pawełka to naprawdę wyjątkowe wydarzenie.
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Wiecie co? Jestem szczerze rozbawiony wieszaniem psów na polskiej kadrze po pogromie z hiszpanią 0-6.
Cóż, kto wymaga od graczy Piasta Gliwice, GKS Bełchatów, czy Ruchu Chorzów (z całym szacunkiem dla osiągnięcia 3 miejsca w lidze) wyrównanej gry z graczami Barcelony i Realu madryt, którzy to zespoły ze swojej ligi gromią po 6-0? Bądźmy poważni.

A dlaczego 6-0, a nie normalnego 3-0? Z dokładnie tego samego powodu, który sprawił że nie tak dawno wygraliśmy z San Marino 11-0, a nie 4-0, 5-0. Duże zaangażowanie (po nieudanych sparingach i krytyce kibiców), pressing do ostatnich minut.
Poza tym - Polska postanowiła zagrać otwartą piłkę (a dlaczego miałby być to głupi pomysł? jestem jak najbardziej za, żeby w jakimś meczu sprawdzić nasz potencjał. Teraz wiadomo już, że tak grać z dobrymi reprezentacjami nie możemy).

W Polskiej piłce dawno (nigdy?) nie było tak źle. Poziom polskiej ligi z roku na rok jest coraz niższy. W pierwszej jedynastce dobrego zachodniego klubu gra tylko 2 polskich piłkarzy. Na ławkach nawet garstka siedzi (co tu dużo mówić - podniecamy się tym, że w drugiej lidze angielskiej Majewski ma pewne miejsce w 1 składzie).

Nie może być inaczej niestety (i będzie jeszcze gorzej). Już od kilku sezonów widać, że zmierzamy w stronę Węgier.
 

maq23

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
No to panowie się wczoraj popisali. Wynik 0-6 to chyba i tak najmniejszy wymiar kary, bo co tu dużo mówić - Sosnowski z Kliczko miał większe szanse ;) Hiszpanie robili z nami co chcieli, co w pewnym momencie przestało już nawet być śmieszne. Nie wiem, jeśli tak ma wyglądać gra naszej reprezentacji na Euro, to może lepiej oddajmy komuś te mistrzostwa, żeby nie musieć na nich grać?

Moja Drużyna
 
M

marco9512

Guest
Tak to jest jak ma się fajtłape a nie trenera. Smuda nie potrafi nic. Jak chce się szukać talentów, któzy do końca życia pozostaną w Piaście Gliwice itp. to co my chcemy ? Jak jabym był trenerem Polaków to przegralibyśmy max 3-0 :)

Lepiej postawić na Glika czy innych pseudo piłkarzy niż na kogoś z jajami kto potrafi grać. No i jeszcze komentarsz Smudy po meczu, że byliśmy na ,,wakacjach". Ta jasne. Wywalić tego leszcza.
A i jeszcze co do Błaszczykowskiego. CO on się wymądrza ? W jednym wywiadzie gadał co to on osiągnął itp. Co on osiągnął ? Poziom lepszego gracza Polskiej Ligi i to wszystko. I jeszcze komentarze paru ,,ekspertów", któzy gadają, że mółby grać w owiele lepszej lidze. Śmiech. Nie mamy w kadrze nikogo kto by mógł grać z powodzeniem w Hiszpanii, Anglii czy we Włoszech.
Wczoraj było widać, że nie mamy do niczego jaj. Hiszpaniia nawet nie grała wtedy na swoim najlepszym poziomie. Potraktowali ten mecz jak zwykły o pietruszkę. Strach myśleć co by było gdyby grali na maxa. 10 - 0? U nich nawet 25 zawodnik w kadrze jest o niebo lepszy od naszego typowego zawodnika. I my kvrwa chcemy jechać na MŚ ? po co ? dostać od innych po piątce ?
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Tak to jest jak ma się fajtłape a nie trenera. Smuda nie potrafi nic. Jak chce się szukać talentów, któzy do końca życia pozostaną w Piaście Gliwice itp. to co my chcemy ? Jak jabym był trenerem Polaków to przegralibyśmy max 3-0
No bez przesady. Smuda jest jedym z najlepszych trenerów w Polsce. Druga sprawa to poziom trenerów w Polsce...
Suda chciał zagrać z nimi otwartą piłkę, z wysokim pressingiem. Jakbysmy bronili częstochowy, lub też nastawili się na grę z kontry z zagęszczeniem srodka pola - byłaby szansa ugrać lepszy wynik. Tylko - po co wynik w meczu towarzyskim?
Już Smuda i wszyscy inni wiedzą, że tak się nie da (3 napastników, w srodku pola na dodatek ultraofensywny mierzejewski i peszko!). W dodatku bez dobrej obrony.

Co jak co, ale Smudzie nie można jednego odmówić - zawsze miał nosa do oceny umiejętnosci piłkarzy.

Glik ci się nie podoba? Sadlok pewnie też nie. To jakich mamy lepszych srodkowych obrońców? Tak, zgadza się - Bosacki i Głowacki. Tyle, że my chcemy budować kadrę na euro 2012. A oni delkiatnie mówiąc - mało przyszłosciowi są.

Za granicą - nie mamy nikogo (czy może o kims zapomniałem?).
W ekstraklasie:
Lech poznań - Arboleda, Tanevski. Wisła - Marcelo, Cleber, Diaz ewentualnie. Ruch Chorzów-Grodzicki (strasznie wolny i strasznie drewniany), Legia - Choto, Astiz, Szala. GKS - Pietrasiak jest, ale on nie jest już też najmłodszy. Kielce - Stano, Hernani. Bytom - nikt wart uwagi. Lechia - Wołąkiewicz (słabszy niż Sadlok i Glik moim zdaniem) i jakis tam serb. Śląsk - Fojut, ale on nie gra zbyt dobrze. Zagłębie - Stasiak (smuda twierdzi, że ma zamiar go sprawdzić w kadrze, ale również nie ma co się cudów po nim spodziewać) i jakis kolumbijczyk. Jagiellonia - litwin Skerla i chilijczyk. Cracovia - szkoda pisać, bo tragicznie się spisywali w tym sezonie.
Polonia Warszawa - leciwy i wolny Dziewicki i Jodłowiec własnie (moim zdaniem - bardzo dobry i uniwersalny piłkarz jak na polskie realia), Arka - nikt sie nie wyróżnia, Piast - Glik w tym i poprzednim sezonie dwoił się i troił na obronie własnie. Odra - w rundzie wiosennej Kowalski i Dymkowski całkiem solidnie się prezentowali, ale w jesiennej - tragedia.

Lepiej postawić na Glika czy innych pseudo piłkarzy niż na kogoś z jajami kto potrafi grać.
A skąd kogos takiego wziąć? Choto już w reprezentacji grał więc odpada. Arboleda i Marcelo zostają :) Od biedy zostają jeszcze Astiz i leciwi Bosacki i Głowacki (którego jeszcze można popróbować)

No i jeszcze komentarsz Smudy po meczu, że byliśmy na ,,wakacjach". Ta jasne. Wywalić tego leszcza.
A co ma mówić? Oczywiscie że muszą być takie usprawiedliwienia piłkarzy. Przecież kolejne mecze ich czekają i nie mogą sobie powiedzieć - ok, jestesmy piz** i do niczego się nie nadajemy, bo przegrają każdy mecz :)

A i jeszcze co do Błaszczykowskiego. CO on się wymądrza ? W jednym wywiadzie gadał co to on osiągnął itp. Co on osiągnął ? Poziom lepszego gracza Polskiej Ligi i to wszystko.
Problem w tym, że nie zanosi się zeby w najbliższym czasie żaden polski piłkarz osiągnął więcej (jelenia nie licząc). W naszej skali jest więc to dużo. No i co tu dużo mówić - jest to największy polski talent ostatnich lat.

"Poziom lepszego gracza Polskiej ligi"??????
Jak w polskiej lidze grał, to inni zawodnicy lata swietlne byli za nim. Wyróżniał się w sposób nieporównany nawet do Lewandowskiego dzisiaj.
Ma pewne miejsce w dobrym Niemieckim klubie - obawiam się że żaden z polaków w ekstraklasie grających tego nie osiągnie w tym momencie.

I jeszcze komentarze paru ,,ekspertów", któzy gadają, że mółby grać w owiele lepszej lidze. Śmiech
Oj tam, kto by ekspertów słuchał. Błaszczykowskiego tylko z Liverpoolem dziennikarzyny łączyły, a nie tak dawno Żurawskiego i Kosowskiego z Barceloną i Realem (serio, doskonale to pamiętam).

Nie mamy w kadrze nikogo kto by mógł grać z powodzeniem w Hiszpanii, Anglii czy we Włoszech.
Ale mi odkrycie :)

Wczoraj było widać, że nie mamy do niczego jaj.
Przesada i to gruba. Nie mają jaj kolejne zespoły ligi hiszpańskiej które baty od reala i barcy dostają? Moim zdaniem - próbowali walczyć (do ostatnich minut).

A hiszpania moim zdaniem zagrała na 80%.

U nich nawet 25 zawodnik w kadrze jest o niebo lepszy od naszego typowego zawodnika. I my kvrwa chcemy jechać na MŚ ? po co ? dostać od innych po piątce ?
25? Przecież już powiedziałes, ze zaden polski piłkarz do hiszpanskiej pierwszej ligi się nie nadaje. Więc pewnie spokojnie 100 lepszych hiszpanów można by znalesć niż nasz najlepszy piłkarz.
No i jak to się ma do twojej krytyki Smudy? Skoro tacy piłkarze słabi?

A dlaczego mamy nie chcieć jechać na MS? Kore Pn chce, Nowa Zelandia chce. Fidzi nawet chce, o Gabonie i Tanzanii nie wspominając. Dlaczego mamy nie chcieć?


I na koniec: piłka nożna to sport zespołowy. Dobry zespół ze słabszych piłkarzy spokojnie poradzi sobie ze słabym zespołem złożonym z dobrych piłkarzy. Problem w tym, że obecnie Hiszpania ma nieporównanie lepszych piłkarzy i nieporównanie lepszy zespół (najlepszy w ich historii). Już z Serbią, która ma przecież pojedynczych piłkarzy również dużo, dużo, dużo lepszych niż Polska zaprezentowali się całkiem znosnie.
 

polip ze swetrów

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2010
Posty
166
Punkty reakcji
4
Miasto
Daleko
Oczywiście można było zamurować bramkę całą jedenastką i przegrać 3:0. Tylko po co? Zamysł grania otwartej piłki był dobry. Szkoda tylko, że wyszło zero z przodu. Powiedzmy sobie szczerze. Taki Sadlok czy paru innych jeszcze nie dawno biegali po podwórkach w koszulkach paru zawodników z drużyny przeciwnej. A spójrzmy na takiego Fabregasa. Chłopak ma raptem 23 lata, a słychać o nim od jakiś siedmiu czy więcej lat. Z tych naszych chłopaków na codzień widzi piłkarzy tego formatu tylko Kuszczak no i Fabiański, Dudek. Raz na jakiś czas zobaczy takich Błaszczykowski czy Murawski. Jakiś Wiślak czy Lechita gdy w pamięci pogrzebie to też przypomni sobie że coś tam kiedyś widzieli. A pozostali? Z całym szacunkiem, ale Hiszpanów mamy postraszyć spadkowiczem z naszej nędznej ligi? Ranking Fifa doskonale pokazuje gdzie jesteśmy.

Bardzo dobrze, że nie gramy z cieniasami tylko po to żeby wynik był ładny. Tylko grając z najlepszymi bądź co najmniej z solidnymi drużynami można coś z tych chłopaków zrobić. Do tego przez dwa następne lata kluby mogłyby poszaleć trochę więcej w pucharach.
 
M

marco9512

Guest
Polska piłka to śmiech. Na dzień dzisiejszy wymienie max 4 zawodników, któzy coś ugarają. Peszko, Lewy(RObert), Obraniak i Przyrowski. Reszta to śmiech jak nasz prezesik. Jak my chcemy organizować Euro 2012 gdzie być może Hiszpania będzie o wiele mocniejsza. W końcu Fabregas, Ramos, Jesus Navas, Pedro czy Torres mogą się jeszcze rozwinąć. Szczególnie Jesus i Pedro. Wiesz dlaczego my nie mamy piłkarzy ? BO dzieci wolą sobie zapalić fajke na przerwie. OBrona była wczoraj koszmarna. Lewandowski - myślałem, że pokaże na co go stać to samo Peszko. Środek pomocy nie istniał. Baliśmy się Xaviego, Xabiego i Iniesty. Zero biegania. Smuda w ogóle miał taktykę ? Jak my zaczeliśmy tak, że już nas na początku meczu zepchneli to co my chcemy ? To normalne, że jak nie będziemy biegać to nic nie ugramy. Była szansa zakontraktować Matthaeusa. Nie. Trzeba Smude. Poza tym to skauci głównie odszukali te talenty (Stilić) Lewy był królem strzelców 1 ligi i był młody i dobrze się zapowiadał. Jak ja bym mógł to dzisiaj bym zadzwonił do następujących zawodników o to czy nie zagraliby dla Polski

Marcelo
Arboleda
Junior Diaz
Chinyama
Stilić
Jasmin Burić

SKład
Boruc/Przyrowski
Junior Diaz Marcelo Bosacki/Aboleda Żewłakow
Peszko Stilić Murawski/Majewski Obraniak
Lewandowski/Chinyama Jeleń

Zakładając, że Ci zawodnicy zgodzili się do gry dla Polski

I jest o wiele lepszy skład
 

polip ze swetrów

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2010
Posty
166
Punkty reakcji
4
Miasto
Daleko
marco9512 dlaczego nie zgłosiłeś się na trenera? Masz takie fajne pomysły i w ogóle. Wiesz w ogóle kto to jest ten Smuda? Widziałeś jak jego drużyny grają? Reprezentacja to nie klub gdzie ma piłkarzy na codzien, potrzeba czasu żeby coś z tego ekhm ulepić. Sam zauważyłeś, że piłkarze są słabi. To nie jest sytuacja jak za Engela gdy z Wisły brał sobie zgrany szkielet drużyny, do tego dorzucał kogoś z Bundesligi, Dudka z Anglii i pięknie grali.

Pomijając wszelkie szczegóły ze zmianą obywatelstwa... Piszesz, że nic nie biegali a w Twojej drużynie marzeń jest Stilić który nigdy nie biega ;)
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Oczywiście można było zamurować bramkę całą jedenastką i przegrać 3:0. Tylko po co? Zamysł grania otwartej piłki był dobry. Szkoda tylko, że wyszło zero z przodu.
Smudy zamysł był ciekawy. Łatwo zauważyć, że obecnie mamy w Polsce lepszych piłkarzy ofensywnych, niż defensywnych. Postanowił więc ułożyć taktykę taką, żeby jak najlepiej to wykorzystać.
Gdyby jednak Inter Mediolan nawet zagrał tak z Barceloną jak Smuda chiciał zagrać z hiszpanią, to mogło by się w rewanżu skończyć to również pogromem (choć w pierwszym meczu zagrali podobnie, z tym że piłkarze interu maja na tyle umiejętnosci, żeby udał im się wysoki pressing przez większosc meczu)

Peszko, Lewy(RObert), Obraniak i Przyrowski.
Moim zdaniem Peszko jest za słaby na ligę Niemiecką, czy Francuską. Może w grecji sobie poradzi, ale wielkiej kariery raczej też mu tam nie wróże.
Lewandowski - jak się będzie rozwijał, to może solidne zespoly w lidze Niemieckiej czy Francuskiej. Obecnie to niczym specjalnie sie nie wyróżnia. We wszystkich aspektach gry jest nie najgorszy, co na polską ligę i tak jest dużo. Jeleń np - w Polsce raził nieskutecznoscią, ale był super szybki. I ta szybkosc pozwala mu sie wyróżniać również w lidze Francuskiej. Na OM mysle jednak, że jest za słaby. Nie wywalczy tam 1 miejsca w składzie.

Obraniak - trudno mi cos o nim powiedziec. W kadrze niczym specjalnei nie zachwycał.

Przyrowski - pod koniec sezonu stracił miejsce w składzie na rzecz niedoswiadczonego Gliwy. Poza tym - spala sie psychicznie przed ważnymi meczami. Poza tym - ma już chyba z 29 lat, więc na kariere wielką jest już chyba za późno.

Jak my chcemy organizować Euro 2012 gdzie być może Hiszpania będzie o wiele mocniejsza.
Austria była w podobnym położeniu do nas. Przedostatnia w grupie w ostatnich eliminacjach. W pamięci występy na dużych imprezach na których jednak szybko odpadała i piłkarze ci pokończyli już kariery. Seria wieeelu meczy bez zwycięstwa i chyba ok 70-80 miejsce w rankingu FIFA. Jednak chciałbym, zeby Polska równie dobrze na euro sie zaprezentowała co 2 lata temu Austria.

W końcu Fabregas, Ramos, Jesus Navas, Pedro czy Torres mogą się jeszcze rozwinąć. Szczególnie Jesus i Pedro.
Doswiadczenie uczy, że dominacja w swiatowej piłce kolejnych reprezentacji wcale nie trwa długo. Podobnie było np w ostatnich latach z Brazylią i szczególnie Francją. We Francji również wymieniano kolejny młode brylanty, które okazały się jednak kamykami małoszlachetnymi i wraz z odejsciem trzonu kadry uciekła i dobra gra.
Moim zdaniem Hiszpania, tak jak i Barcelona swoje sukcesy zawdzięcza głównie wybornej, fenomenalnej formie Iniesty i Xaviego (dla mnie - dwaj najlepsi piłkarze na swiecie w poprzednim sezonie). Gdy oni grają gorzej to i reprezentacja, oraz Barcelona gra gorzej.
Do tego - wreszcie udało im się stworzyć drużynę. Gdy rozleci się trzon kadry - rozleci się pewnie i drużyna.


Wiesz dlaczego my nie mamy piłkarzy ? BO dzieci wolą sobie zapalić fajke na przerwie.
Nie chodzi nawet o przerwę w szkole. Po prostu w polsce bardzo mało ludzi na poważnie lub nawet amatorsko gra w piłkę. Porównajcie sobie np liczbę piłkarzy w 40 mln polsce i takiej Holandii.

OBrona była wczoraj koszmarna.
Polska obrona gra koszmarnie nieprzerwanie od jakichs 3 lat.

Lewandowski - myślałem, że pokaże na co go stać to samo Peszko.
Lewandowski i Peszko nie są typami zawodników, którzy mogą ciągnąć grę z dobrymi przeciwnikami.

Środek pomocy nie istniał. Baliśmy się Xaviego, Xabiego i Iniesty. Zero biegania.
Środek pomocy to (przypomnę) Murawski, Peszko, Mierzejewski. Czyli jeden nominalny srodkowy pomocnik i 2 bocznych, superofensywnych pomocników. W dodatku - wszyscy słabi fizycznie.
Biegali moim zdaniem dużo (nie widziałem statystyk, ale pewnie by to potwierdzily)

Smuda w ogóle miał taktykę ?
Oczywiscie. Taktyka była taka sama jak w meczu z Finlandią i Serbią. Z tym, ze boczni obroncy mieli grac bardziej defensywnie. Widziałes te mecze? Wysoki presing, szybki odbiór piłki i rozgrywanie krótkimi szybkimi podaniami pomiędzy 5 bardzo ofensywnych i lubiących w ten sposób grać graczy.

Jak my zaczeliśmy tak, że już nas na początku meczu zepchneli to co my chcemy ?
Polska kadra ostatnio zawsze bardzo słabo zaczynała spotkania. Finowie i Serbowie nie postrzelali nam goli (a byli blisko). Hiszpanie tak i po tym psychika naszym kompletnie siadła i wiadomo, że było już po meczu. A jakie psychika ma znaczenie? Najlepiej widać to w 2 meczach: Polska-Austria na ME i np MU-Bayern w LM. Jak zwykłe nastawienie psychiczne graczy zmieniające się podczas meczu może diametralnie odwrócić obraz meczu.
W piłce ręcznej również fajnie to widać - serie straconych punktów i serie zdobytych.

Była szansa zakontraktować Matthaeusa. Nie. Trzeba Smude
Ale Matthaus jako trener w żadnym klubie się nie sprawdził. Wszędzie go kijami poganiano.
A na ocenianie Smudy jest za wczesnie. Engel również zaczynał od serii porażek i meczy bez strzelonej bramki.

Trzeba Smude. Poza tym to skauci głównie odszukali te talenty (Stilić) Lewy był królem strzelców 1 ligi i był młody i dobrze się zapowiadał.
No to w Lechu było. We wczesneiejszych jego klubach również zawsze miał oko. Za to przecież najbardziej się go ceni.
W ogóle co to za ocenianie na podstawie paru meczy sparingowych? Czy aby nie przesadzasz?

Marcelo
Arboleda
Junior Diaz
Chinyama
Stilić
Jasmin Burić
I co i reprezentacje czego chcesz tworzyć? :)
Poza tym - Diaz gra regularnie w kadrze, Chinyama - grał w kadrze, Stilic - grał w kadrze. Buric - niewątpliwie niedługo zagra.
Marcelo jest już w notesach dobrych klubów europejskich. Z całą pewnoscią można powiedzieć, że się wypromował. Nie wiem po co miałby grać w polskiej kadrze. Pewnie jak jego kontrakt będzie się zbliżał do końca to wisła wreszcie zażąda za niego rozsądnych pieniędzy (a nie 4-6 mln euro jak do tej pory) i pójdzie do dobrego klubu.
Pozostaje Arboleda, ale on nie jest już coraz młodszy. Kto wie jak z jego formą będzie za 2 lata.


SKład
Boruc/Przyrowski
Junior Diaz Marcelo Bosacki/Aboleda Żewłakow
Peszko Stilić Murawski/Majewski Obraniak
Lewandowski/Chinyama Jeleń
Diaz jest lewym obrońcą, ewentualnie defensywnym pomocnikiem. W sytuacjach wyjątkowych niechętnie grywa na srodku obrony. Żewłakow o 4-5 lat jest za stary na lewą obronę.
Obraniaka nie widzę na lewej pomocy. Nie przekonuje mnie zupełnie jego gra w kadrze. Przed napastnikami juz predzej bym go widział.
Uważasz, że Peszko jest lepszy niż Błaszczykowski? :O A pamiętasz jak Błaszczykowski wymiatał w Polskiej lidze? Albo jak sam z brożkiem praktycznie tworzyli grę w wisle gdy ta o mały włos nie wyszla by z grupy w pucharze uefa?
Moim zdaniem Peszko strzałem na bramkę jedynie przewyższa Błaszczykowskiego (nawet w obecnej formie)
 

Kaziczek

reaktywacja.
Dołączył
3 Kwiecień 2008
Posty
4 801
Punkty reakcji
76
Miasto
from Home
Nie wiem czego wymagasz od zawodników którzy zagrali ze sobą dopiero 3 raz... Co mieli rozbić Hiszpanię 6:0? Toż to mistrzowie Europy a może już niedługo mistrzowie świata. Do Smudy nie mam zastrzeżeń, w końcu ktoś się wziął za młodych, może nie są oni wspaniali ale trzeba brać to co się ma. Cieszę się że zagrali otwarty mecz, mogliśmy zobaczyć w jakim punkcie są i czy mogą równać się z najlepszymi.
Nie mam zamiaru ganić polskiej reprezentacji za to spotkanie, to dopiero początek tej kadry, za rok czy półtorej będzie można ich krytykować.
 
M

marco9512

Guest
Skoro mówisz o Błaszczykowskim i Brożku to ja powiem o Lewym i Peszce w Lechu. Oni plus Murawski i w mniejszym stopniu Stilić zapewniali Lechowi tak dobre wyniku w Pucharze Uefa. To już nie te czasy gdzie grał Deyna, Lato czy Boniek albo i nawet już Żurawski za dobrych lat
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Z tym, że Peszko w najważniejszych meczach UEFA w tamtym sezonie nie grał, a gdy później wrócił, to nie grał dobrze. Fakt - jest z roku na rok coraz lepszy, ale np - zupełnie nie ma dryblingu(jak na międzynarodowe standardy). Dlatego mysle, ze na bok pomocy sie nie nadaje za bardzo. Już prędzej skrzydłowy, czy ofensywny pomocnik w srodkowej strefie bardziej sie krecacy. No ale zobaczymy jak się jeszcze rozwinie (puki co to w wieku 25 lat nie osiagnął poziomu Błaszczykowskiego z wieku 20 lat moim zdaniem). W ogóle na początku tego sezonu jeszcze wydawało mi się że przy stosunkowo dobrych obrońcach Peszko nie będzie istniał. W rundzie wiosennej grał dobrze jak nigdy wczesniej. Czas pokaże.
Na pewno na dzień dzisiejszy jak najbardziej zasługuje na miejsce w kadrze, czy w pierwszej jedenastce? Być może.
Jesli porównujemy 2 występy w fazie grupowej UEFA Lecha i Wisły, to Lech miał nieporównanie mocniejszy skład. Wisła to tak trochę wbrew wszystkiemu przechodziła dalej i za sprawą duetu Kuba-Brożek - strzelała kolejne bramki.
 
Do góry