Ciagle rozmawiamy, porozumiewamy sie z bliskimi i calkiem obcymi osbami. Wyrazamy swoje uczucia za pomoca slow lecz dla kazdego to samo slowo posiada rozna wartosc. Niestety przez ta wlasnie roznice dochodzi do wielu nieporozumien i spiec. Slowa rania bardziej niz ostrze noza. NIe zdajemy sobie sprawy jak wielki bol mozemy zadac drogiej osobie. Dlatego powinnismy na slowa uwazac. Tak samo powinno sie uwazac z czestym uzywaniem slow. Gdy slyszysz "przepraszam" 10 raz z rzedu tego samego dnia i nie widzisz zadnej poprawy w zachowaniu osoby przepraszajacej, slowo to traci dla ciebie jakakolwiek wartosc. Osoba przepraszajaca cie moglaby rownie dobrze milczec. Bo slowo "przepraszam" powinno oznaczac : przykro mi , bede starac sie poprawic i juz wiecej tego nie zrobic Niektorzy uzywaja tego slowa ciagle nie przywiazujac do niego zadnej wagi. Tak samo jest z innymi bardzo waznymi slowami w naszym zyciu. Slowa maja oddac nasze uczucia, mysli, pragnienia, nastroj po prostu nas samych. Gdy ich uzywamy blednie, nie dostrzegajac ich wagi, mozemy latwo kogos zranic. Dlatego ludzie prosze was gdy mowicie to mowcie szczerze. Mowcie to co czujecie. Nie oszukujmy sie to do niczego nie prowadzi. Gdy jest ci zle powiedz o tym nie skrywaj sie za udawanym usmiechem. Nie mowcie "przykro mi" gdy wcale tak nie jest, nie mowcie "przepraszam" by zaraz o tym zapomniec i znow zrobic ten sam blad, nie mowcie "kocham" gdy nie jestescie pewni, nie mowcie "zaluje" gdy tak nie jest. To jest naprawde wazne. Zacznijmy wreszcie dostrzegac to co sie kryje za slowami. Zobaczcie jak wielka sila dysponujemy. W koncu slowo pochodzi od Boga. Nie szastajmy wiec nim na prawo i lewo