Moja mama także jest i była moją przyjaciółką
mimo iż nie byłam idealną grzeczną córusią, mama praktycznie pozwalała mi na wszystko <nie rozpieściła mnie>, koleżnaki musiały wracać o 22 do domu ja wystarczyło, ze zadzwoniłam lub uprzedziłam ze bede później
no mogłam wszystko, i powiem Wam, ze wyszło mi to na dobre wychowała mnie bardzo dobrze
świetnie sobie radze, teraz widze w sobie JEJ cechy, mieskzam we wąłsnym domu, no jestem cała moja mama
Ufałam jej zwierzałam się, OnA zawsze miaął dla mnie zcas, potrafiła rozmawiać, potrafi pochwalić skrytykować, ceniłąm sobie jej zdanie
a najlepsze jest to, ze od razu polubiła mojego chłopaka <aktualnie męża> no i pokazał się z tej najlepszej strony, że mój uwielbiłał gadać z moja Mamcią
teraz tez moge się jej zwierzyć, często prosze ją o rade i o pomoc:*
Matke ma się TYLKO JEDNą trzeba o nią dbać i szanować