Przyjaciel Mego Zycia

zoola25

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2006
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
.....a mogły być ciepłe kraje
cos sie zmieniło w moim zuciu?nie wiem?cos wam opowiem!WALDEK -PRZYJACIEL!wiedział o mnie wszystko ,znałam go od zawsze kochałam go od zawsze (jak brata).pomógł mi w najgorszych chwilach w zyciu i co nie ma go !zostawił mnie ta złosc siedzi we mnie juz od 5 lat!nie ma go wszedzie go szukam nadal czakam jak wejdzie do mnie i powie jak mała leci przytuli pocieszy i bedzie ze mna dzielił radosci!NIe było go na moim ślubie!wyjechał!miał wrocic za rok!nie wrocił!zginął w wypatku samochodowym jakis wariat poprostu go zabił!zyje juz z tym 5 lat i nadal bardzo mi go brakuje!!!!wiecie co to znaczy?nie zdązył poznac mojego męza ,nie zdązy poznac moich dzieci!wiem ze zycie nadal sie toczy i z czasem zacieraja sie pewne rzeczy mniej sie mysli o tych którzy odeszli ale ....CIE KOCHANY WALDI NIGDY NIE ZAPOMNE!!!dziekuje ze mogłam cie znac i wniosłes w moje zycie tyle szczescia i radosci!!! ;)
 

Katarynka

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2006
Posty
128
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Lublin
Bardzo Ci współczuję :( wiem ze te moje slowa nie sa duzo warte ale to naprawde smutne... ale mysle, ze bylby bardzo szczesliwy, wiedzac ze wciaz Go wpominasz i ze tyle dla Ciebie znaczyl. Niestety nie potrafie Ci pomoc, poniewaz sama nikogo w ten sposob nigdy nie stracilam. Opuscilo mnie pare osob w tym tygodniu, ale jedna wroci, a druga sama mnie zostawila, ale istnieje dalej. Trzymaj sie cieplutko, naprawde dobrze, ze dostrzegasz jakim byl dla Ciebie skarbem, umiesz to docenic i nigdy Go nie zapomnisz...
 

Berials

Ex Moderator / Ex użytkownik
Dołączył
21 Wrzesień 2005
Posty
7 372
Punkty reakcji
3
Cóż, zdarza się. Kondolencje.
 

Agness

Impossible is nothing :)
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
877
Punkty reakcji
0
Miasto
z piekła rodem...
Ja straciłam koleżankę. Nie była to przyjaciółka ale kumpela z osiedla, która była od najmłodszych lat ze mną w jednej piaskownicy. Niestety nie było Jej dane cieszyć się życiem. Wiem, jak bardzo Ci Go brakuje. Po jakimś czasie ginie żal ale nie ginie pamięć - i dobrze. Być może On teraz czuwa nad Tobą i Twoją rodziną.
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
A ja nikogo bliskiego nie starciłam,a czasmi mysle, ze tylko wtedy- z góry, zobaczyliby jak mi na nich zalezalo... I wizja ich smeirci mnie przeraża, jak wnogoóle mogą o tym myslec? Jakie w tym pozytywne strony :/ no i co, zę zobaczyliby jak mi zalezy :/ tu tez moge m to pokazac, a czasmi nie potrafie, Oni wiedzę :(...

Dobrze, zę pamietas, życie toczy się dalej, pomyśl, ze tam jest mu odbrze, ze kocha jak zawsze...
 

zoola25

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2006
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
.....a mogły być ciepłe kraje
zycie jest bardzo kruche !szanujcie je... i korzystajcie z niego ile sie da!Waldi mnie tego nauczył... i chociaz czasem jest naprawde zle i mam ochote sie zakopac nigdy przenigdy nie mysle o tym zeby do niego dołaczyc!moje motto: ZYCIE JEST PO TO ZEBY ZYC
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
zycie jest bardzo kruche !szanujcie je... i korzystajcie z niego ile sie da!Waldi mnie tego nauczył... i chociaz czasem jest naprawde zle i mam ochote sie zakopac nigdy przenigdy nie mysle o tym zeby do niego dołaczyc!moje motto: ZYCIE JEST PO TO ZEBY ZYC
i zeby czerpac z Niego garściami ;)
 

Agness

Impossible is nothing :)
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
877
Punkty reakcji
0
Miasto
z piekła rodem...
zycie jest bardzo kruche !szanujcie je... i korzystajcie z niego ile sie da!Waldi mnie tego nauczył... i chociaz czasem jest naprawde zle i mam ochote sie zakopac nigdy przenigdy nie mysle o tym zeby do niego dołaczyc!moje motto: ZYCIE JEST PO TO ZEBY ZYC

Dokładnie! Trzeba żyć bo życie jest piekne. I nie warto go marnować. Ja od dziś pragnę sprawić aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem w moim życiu.
 
Do góry