Ostatnio miałem wątpliwą przyjemność doświadczenia "usług" tej spółki państwowej. Otóż parę tygodni temu wysłałem list za granicę do bliskiej osoby kupując jednocześnie większą kopertę z bąbelkami tak aby zmieścił się jeszcze prezent. Ów prezentem była czekolada. Zwykła, biała czekolada z truskawkami, aby rozchmurzyć mojego adresata. Niestety, list nigdy nie dotarł na miejsce przeznaczenia i po miesiącu wrócił do mojej skrzynki pocztowej. Pomijając fakt jak bardzo się wku******...ekhm...zdenerwowałem samym faktem zwrócenia listu, to wyobraźcie sobie moją minę kiedy zauważyłem, że koperta została otwarta a czekolada skradziona! Pominę już dalszy ciąg historii sądzenia się o swoje rację z Pocztą Polską. Historię tą przytoczyłem nie bez powodu. Po tym wydarzeniu ostatecznie straciłem jakiekolwiek zaufanie do PP, a w domowym zaciszu, popijając herbatę, gdzieś w kącie pokoju obmyślam plan zemsty i ostatecznego zniszczenia tej instytucji. Żartuję...Odsuwając jednak na bok swoje pełne nienawiści uczucia, chciałem zapytać czy jest jakaś alternatywa. Inpost? Firmy kurierskie?