Proszę ,pomóżcie ..

Iwonkaaa

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
447
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Witam Wszystkich ; )
Powracam wraz z nowymi problemami ;)
Może przedstawie Wam cała sytuacje :]
Kiedyś pisałam o chłopaku wktórym się zakochałam ,ale nie miałam możliwości z nim
być bo miał dziewczynę ;/ .. "miał " bo z tego co słyszałam to nie układa się między nimi najlepiej ..
Czy wobec takiej sytuacji powinnam mu powiedzieć o tym co do niego czuję ,mianowicie ,że bardzo go kocham ?
Nie czepiajcię się ,bo już potrafię odróżniać zwykłe "zauroczenie"
od miłości :p :p i jestem pewna swego uczucia .
Zupełnie nie wiem w jaki sposób mam mu to powiedzieć :/ Gdyż on nawet chyba nie podejrzewa,że
może mi sie w ogóle "podobać ".
Doradzcie coś ;)

------------------------------------------------------------------------------------------------
Pozdrawiam.
 

ilona.com

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
1 403
Punkty reakcji
1
Ja na Twoim miejscu starałabym sie do niego zbliżyc i najpierw wybadac sytuacje "na sucho". W takiej sytuacji prosto z mostu bym nie wyjezdzala, skoro nawet nie wiesz, czy nadal jest ze swoja dziewczyna
 

Iwonkaaa

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
447
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Teraz z tym może być trochę ciężko .. :(
Są wakacje a my widujemy się jedynie w szkole .
 

ilona.com

Nowicjusz
Dołączył
30 Lipiec 2005
Posty
1 403
Punkty reakcji
1
Wspólnych znajomych nie macie, żeby razem gdzieś wyjść? jego koma badz gg nie masZ? trzeba kombinowac
 

Iwonkaaa

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
447
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Koma nie mam , GG owszem,ale głupio mi się pierwszej odezwać ;/
Wiem jeszcze gdzie mieszka ;)

Wiem ,wiem .. kompletnie nie zaradna jestem :(
Zresztą sama nie wiem czego się tak naprawde obawiam .. Odrzucenia ,wyśmiania ??:(
 

zielona_trawka

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
140
Punkty reakcji
0
Hmmm... ale proszę Cię nie zrób jednego: nie przyczyń się w jakikolwiek sposób do tego że on zerwie z swoją obecną dziewczyną. Bo wiesz, ja wychodzę z założenia, że jeżeli jesteście sobie przeznaczeni, to on i tak w końcu zerwie z tamtą. Póki co, postaraj się być jego przyjaciółką, wspieraj go, pokaż mu że zajmuje ważne miejsce w Twoim życiu, ale póki co JAKO PRZYJACIEL. To moja rada, ale zrobisz jak chcesz. I tak trzymam kciuki, powodzenia, oby Wam się mimo wszystko udało :eek:k: ;)
 

beezy

Nowicjusz
Dołączył
26 Czerwiec 2007
Posty
52
Punkty reakcji
0
zielona trawka dobrze mówi. Najpierw spróbuj sie do niego zblizyc i pokazac mu ze nie jest ci obojętny ale tylko ze wzglądu przyjaźni.
Nie rób nic zeby rozłączyc ich bo moze on tego nie chce i potem moze miec do ciebie pretensje i nie mów mu tak prosto z mostu ze go kochasz bo sie moze chłopak troche zakłopotac i sie spłoszy.
Moze jednak warto do niego zagadac na gadu ale tak po koleżeńsku a nie odrazu 'Ah podobasz mi sie'?? Jak Cie polubi to moze sam zacznie sie o Ciebie starac i wtedy nie bedziesz musiała za nim latac i martwic sie czy Cie bedzie chciał tylko wręcz przeciwinie =)
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
Wyznawanie szybko milosci jest ZLE.
Nie mow tego co czujesz, az z nim nie bedziesz. Znam sporo przypadkow, ze nawet jak ludzie byli w zzwiazku, i po miesiacu jedno z nich powiedzialo "kocham CIe", to drugie sie wystraszylo i zerwalo.

Mi jakby ktos powiedzial ze mnie kocha, nawet jakbym ta osobe nawet dobrze znal. Poprostu bym ja olal :/
 

Monia ^^

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2006
Posty
3 426
Punkty reakcji
3
Wiek
31
Koma nie mam , GG owszem,ale głupio mi się pierwszej odezwać ;/ - kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa ;) Nie masz nic do stracenia :]
Wiem jeszcze gdzie mieszka ;)

Wiem ,wiem .. kompletnie nie zaradna jestem :(
Zresztą sama nie wiem czego się tak naprawde obawiam .. Odrzucenia ,wyśmiania ?? :( - wtedy będziesz miała pełny obraz jego osoby i dasz sobie z nim spokój ;)
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
jeśli powiesz mu wprost, że go kochasz tak wcześnie to:
1. wykorzysta Cię wiedząc, że z miłości zrobisz dla niego wszystko
2. Wyzna Ci to samo i będziecie żyć długo i szczęśliwie (najmniej prawdopodobne)
3. Oleje Cię (najbardziej prawdopodobne)

Musisz zacząć go podrywać, sama powinnaś wiedzieć jak to się robi, no wiesz, uśmieszki, długie, zalotne spojrzenia, zabawne komplementy... spróbuj go gdzieś zabrać
 

Iwonkaaa

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
447
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Monia<--- masz racje :* ,dzięki.;)

Musisz zacząć go podrywać, sama powinnaś wiedzieć jak to się robi, no wiesz, uśmieszki, długie, zalotne spojrzenia, zabawne komplementy... spróbuj go gdzieś zabrać
Mam nadzieje ,że z tym nie będzie problemu ,tym bardziej ,że to on mnie kiedyś "podrywał" :)
 

evelinnne

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2007
Posty
200
Punkty reakcji
0
Miasto
Z krainy wiecznych deszczów
Jeśli od razu palniesz "Kocham Cię" to wystraszysz i zrazisz do siebie chłopaka..
Najlepiej zacznij z nim rozmawiać, coraz to wiecej i wiecej a potem samo sie wszystko potoczy :p I moze nawet on pirwszy ci cos wyzna :D Lepiej pomału i go zdobyc niz przestraszyc :D
 

AnaDark

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
249
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Hell
spotykaj sie znim, umow, zagadaj na gadu i przebywaj z nim dużo...
wkoncu sie dowiesz czy na pewno jest z tamta laską i co do niej czuje.. jak już wyczujesz ze coś jest miedzy nimi nie tak i w ogle to możesz go podrywac ^^
 

zielona_trawka

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
140
Punkty reakcji
0
spotykaj sie znim, umow, zagadaj na gadu i przebywaj z nim dużo...
wkoncu sie dowiesz czy na pewno jest z tamta laską i co do niej czuje.. jak już wyczujesz ze coś jest miedzy nimi nie tak i w ogle to możesz go podrywac ^^
No właśnie, ale za żadne skarby nie odbijaj go jego dziewczynie! Bo to jest cios poniżej pasa, dowód na brak godności <_<
 

Iwonkaaa

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2007
Posty
447
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Muszę Wam chyba wyjaśnić dlaczego ciężko mi pierwszej się odezwać i zrobić jakiś krok w kierunku polepszenia miedzy nami "stosunków":)
Otóż od samego początku naszej znajomości zachowywałam się "dziwnie" .
Hm .. On zawsze był dla mnie przemiły i przesympatyczny.
Ja natomiast prawie nigdy tzn. nie okazywałam jakiegokolwiek zainteresowania jego osobą .
Może to Wam się wydawać głupie ,ale tak jakby krępowała mnie jego obecność ,zreszta to nawet chyba dało się odczuć ..
Nie odzywałam się zbyt często, nigdy pierwsza nie potrafiłam wykrztusić głupiego "czesc " ,no może z raz ;]
Później dowiedziałam się ,że ma dziewczynę .Kompletnie mnie to załamało ;/
Przecież mówił ,że bardzo mu się podobam ,że dla niego mam to coś ,czego na ogół szuka w dziewczynie.
Zatem wyszłam z założenia ,że to wszystko była ściema i najzwyczajniej się ze mnie naśmiewał .
Od tego momentu olewałam go jak tylko się dało.
Po jakimś czasie okazało się ,że zerwał z ta dotychczasowa dziewczyna .. :(
.. Eh nie potrafie o nim zapomniec :(
I teraz wydaje mi się ,że jak do niego napisze to tylko się ośmiesze ,i w ogóle ,że
nie będzie zbytnio miło . Zreszta trudno się dziwic .
Sama nie wiem co mam robić ;/
 
Do góry