Witam !
Nie wiem jeszcze na jakie studia chcę iść i jakie przedmioty zdawać na maturze.
Jestem na profilu matematyczno-informatycznym, ale mamy jeszcze kurs podstawowy z elementami kursu rozszerzonego z fizyki.
Interesuje mnie matematyka, rozumiem ją, lubię się jej uczyć (chociaż czasem mam problemy).
Ale nie wiem, co może się łączyć z matematyką, co by mnie interesowało.
W gimnazjum zastanawiałam się także nad profilem biologiczno-chemicznym, ale mi odradzali, bo mówili, że tam jest ciężko.
Ostatnio czytałam o zawodzie kosmetologa. Wiem, że tam jest dużo nauki itd. Ale po prostu czytałam o tym i mnie to zainteresowało.
Ale jestem na profilu MI, to chyba sobie nie poradzę.
Możecie mi doradzić, co mogę zdawać z matematyką (oczywiście rozszerzoną) ? I jakie kierunki studiów wybrać ?
Strasznie nie lubię języka polskiego i historii, bo to mnie po prostu nudzi. Czytać lektury mogę, bo lubię czytać, ale jednak nie interesuje mnie to, co się działo w dawnych czasach.
Mam rozszerzony język angielski i kłopotów z nim nie mam (ale bardzo dobra w nim nie jestem - mam głównie problemy z 'mówieniem', ale wypracowania, kartkówki, sprawdziany dobrze mi idą). Drugi język, jaki mam to rosyjski. Mi nie sprawia problemów. Podobnie jak z angielskim - wypracowania, kartkówki, sprawdziany idą mi bardzo dobrze, zazwyczaj mam 4 i 5, ale 6 też się zdarzają. Chemia - podstawa (jak dla mnie) nie jest bardzo trudna, podobnie z biologią. Może trzeba się do tego trochę przyłożyć, ale jak dla mnie to to wszystko jest logiczne
Geografia - nie jest trudna. Tylko u nas trzeba być systematycznym i uczyć się wszystkiego na bieżąco.
Z geografii interesuje mnie głównie to, co teraz robimy - czyli tak ogólnie współczesne czasy (urbanizacja, konflikty na świecie, rozwój miast itp).
Jeśli chodzi o fizykę, to tu mam pewne problemy. Mamy strasznie chaotycznego nauczyciela. Nie wiemy, czy mamy mamy robić notatki, czy on nam zrobi itp. Ogólnie mało kto wie, o czym mówi
Jakieś propozycje ?
Nie wiem jeszcze na jakie studia chcę iść i jakie przedmioty zdawać na maturze.
Jestem na profilu matematyczno-informatycznym, ale mamy jeszcze kurs podstawowy z elementami kursu rozszerzonego z fizyki.
Interesuje mnie matematyka, rozumiem ją, lubię się jej uczyć (chociaż czasem mam problemy).
Ale nie wiem, co może się łączyć z matematyką, co by mnie interesowało.
W gimnazjum zastanawiałam się także nad profilem biologiczno-chemicznym, ale mi odradzali, bo mówili, że tam jest ciężko.
Ostatnio czytałam o zawodzie kosmetologa. Wiem, że tam jest dużo nauki itd. Ale po prostu czytałam o tym i mnie to zainteresowało.
Ale jestem na profilu MI, to chyba sobie nie poradzę.
Możecie mi doradzić, co mogę zdawać z matematyką (oczywiście rozszerzoną) ? I jakie kierunki studiów wybrać ?
Strasznie nie lubię języka polskiego i historii, bo to mnie po prostu nudzi. Czytać lektury mogę, bo lubię czytać, ale jednak nie interesuje mnie to, co się działo w dawnych czasach.
Mam rozszerzony język angielski i kłopotów z nim nie mam (ale bardzo dobra w nim nie jestem - mam głównie problemy z 'mówieniem', ale wypracowania, kartkówki, sprawdziany dobrze mi idą). Drugi język, jaki mam to rosyjski. Mi nie sprawia problemów. Podobnie jak z angielskim - wypracowania, kartkówki, sprawdziany idą mi bardzo dobrze, zazwyczaj mam 4 i 5, ale 6 też się zdarzają. Chemia - podstawa (jak dla mnie) nie jest bardzo trudna, podobnie z biologią. Może trzeba się do tego trochę przyłożyć, ale jak dla mnie to to wszystko jest logiczne
Geografia - nie jest trudna. Tylko u nas trzeba być systematycznym i uczyć się wszystkiego na bieżąco.
Z geografii interesuje mnie głównie to, co teraz robimy - czyli tak ogólnie współczesne czasy (urbanizacja, konflikty na świecie, rozwój miast itp).
Jeśli chodzi o fizykę, to tu mam pewne problemy. Mamy strasznie chaotycznego nauczyciela. Nie wiemy, czy mamy mamy robić notatki, czy on nam zrobi itp. Ogólnie mało kto wie, o czym mówi
Jakieś propozycje ?