Problem z kolesiem chce na solowe a ja nie :/

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Myśle ze jako mezczyzna powinnenes sie z Nim bic
i nie pozwolic by jakis idiota Ci wchodził na głowe..
uwierz w siebie a go pokonasz ;)
 

Revelio

Nowicjusz
Dołączył
5 Kwiecień 2008
Posty
34
Punkty reakcji
0
Możesz go uderzyć w przepone, myślę, że u takiego spowoduje mały szkod tym, że nie może nabrać tchu.
Drugi fajny sposób to uderzenie w mięsień np. ramię: biceps, bardzo boli, ręką ta nie będzie już używana w walce, zapewniam cię :D
Ostatecznym atakiem, ale to atakiem w którym groziło ci utrata życia, uderz mocno w krtań, ale to tylko i wyłącznie w poważnym zagrożeniu, może umrzeć a raczej umrze bez specjalistycznej pomocy karetk, pierwsza pomoc po tym ataku nie będzie skuteczna :D
Możesz również uderzyć w mostek, spowoduje to krótkotrwały szok.

Pozdro.
 

Norisk

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Oberschlesien
Drugi fajny sposób to uderzenie w mięsień np. ramię: biceps, bardzo boli, ręką ta nie będzie już używana w walce, zapewniam cię

wtf? najwyżej będzie siniak i zapewniam Cię że będzie mógł używać tej ręki w walce ^^ chyba że jesteś mistrzem jakiejś sztuki walki i wiesz gdzie trafić...
Jak się nigdy koleś nie bił to żadne rady mu nie pomogą bo znając życie w akcie paniki będzie miotał rękami jak nienormalny ^^
 

Hubert501

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
91
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Jak się nigdy koleś nie bił to żadne rady mu nie pomogą bo znając życie w akcie paniki będzie miotał rękami jak nienormalny ^^

Proponuje sparing z kolegą :p i po 2 najważniejsze odpal skreta i wypij ze 3-4 kieliszki (nie wiecej) wódeczki tak dla odpreżenia i wtedy do boju polsko... nie bedziesz odczuwał bólu przez 2 godziny i nie bedą Ci sie trzesły rece (ze strachu) i to jest moja propozycja ;]
 

Pan Cogito

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2008
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
111
Według mnie :
1. Skołuj ekipę kumpli i jak co lejecie go wszyscy
2. Gaz pieprzowy to trochę duży wydatek. Spróbuj skołować kastet a jak nie kastet to lole ( metalową rurkę lub coś w tym stylu ) schowaj za rękaw najwyżej sobie coś połamie.
3. Jeśli pierwszy i drugi punkt nie podziała szybko uciekaj w miejsce publiczne.
 

hunter31

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2007
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Stalowa Wola
No i jak walnie go kastetem lub z kolegami go pobije, to nastepnego dnia jak bedzie szedl do szkoly to dostanie mocny wpierd*l. Pomyśl...
 

Norisk

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Oberschlesien
a jak nie dostanie w szkole to przyjedzie po niego policja :) dlatego lepiej się samemu bić :) koleś ma 16 lat więc jeszcze nie raz dostanie :p sam wiem po sobie :)
 

Pan Cogito

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2008
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
111
Może macie racje, 1 vs 1 ale wtedy wynik jest już przesądzony. Może też zapobiec takim sytuacja, zapisać się na kickboxing albo craw mage ( sorry za błędy w pisowni jeżeli nastąpiły ).
 

Hubert501

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
91
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Może też zapobiec takim sytuacja, zapisać się na kickboxing albo craw mage ( sorry za błędy w pisowni jeżeli nastąpiły )

Tej sytuacji juz nie zdązy zapobiec :/ napewno nie bedzie zle marcin 3maj sie :p pomyśl ze uderzył twoją mame i napier***** go az nie bedzie miał dosc i sam sie nie wycofa nie ma zlituj... Ustalcie zasady to wazne!!!
 

marciineek

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2008
Posty
53
Punkty reakcji
0
a jak nie dostanie w szkole to przyjedzie po niego policja :) dlatego lepiej się samemu bić :) koleś ma 16 lat więc jeszcze nie raz dostanie :p sam wiem po sobie :)

jak mowisz ze dostales kilka razy to ile takie gojenie ran czy tam blizn bd trwalo zeby juz supelnie nic nie bylo widac ?? xD
 

Odwet

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2007
Posty
1 288
Punkty reakcji
23
Wiek
21
Miasto
Ojczyzna Orlich Gniazd
To już jego problem ile będą mu się goiły te rany. Ty masz stawić opór. Tu chodzi o Twój honor. Na Twoim miejscu, po czymś takim nie mógłbym spojrzeć w lustro bez wyrzutu.
 

Norisk

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Oberschlesien
to zależy :p najdłużej goją się potłuczenia i rozcięcia ^^ ale zwykła śliwa pod okiem to nic ;p zrobisz sobie odpowiedni make up i po sprawie :p o złamaniach nie wspomnę, bo akurat nie miałem nigdy nic złamanego to nie wiem ;p
 

Pan Cogito

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2008
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
111
Źle się wyraziłem. Żeby poradzić sobie z takimi sytuacjami.
 

Hubert501

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
91
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Skopiesz gnojkowi tyłek i po sprawie nie myśl co Tobie sie stanie po walce bo tylko przez to sie denerwujesz niepotrzebnie ;) wcale nie musi byc zle wystarczy twój jeden cios (w nos) pozadny i po walce... ;)
 

matijas

Nowicjusz
Dołączył
29 Lipiec 2007
Posty
66
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
jesteś?
Musisz stanąć do walki. A o rany raczej się nie martw bo jeśli to będzie uczciwa walka to żadnych rozcięć itd nie będziesz miał tylko farba z nowa albo rozcięte wargi. Blizny to powstają po np skaleczeniu szkłem lub nożem a to raczej Ci nie grozi. Musisz dobrze wymierzyć cios i go szybko powalisz pamiętaj żeby kogoś ze sobą tam zabrać i ustalić zasady, a dziś coś się czepiał??
 

Hubert501

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2008
Posty
91
Punkty reakcji
0
Wiek
40
A po 2 walka nie zawsze jest krwawa ! pamietaj o tym i nie bój się ;)
 

marciineek

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2008
Posty
53
Punkty reakcji
0
Musisz stanąć do walki. A o rany raczej się nie martw bo jeśli to będzie uczciwa walka to żadnych rozcięć itd nie będziesz miał tylko farba z nowa albo rozcięte wargi. Blizny to powstają po np skaleczeniu szkłem lub nożem a to raczej Ci nie grozi. Musisz dobrze wymierzyć cios i go szybko powalisz pamiętaj żeby kogoś ze sobą tam zabrać i ustalić zasady, a dziś coś się czepiał??

nie dzisiaj akurat go nie spotkalem ;p
znam ponad polowe chlopakow z mojej szkoly i prawie wszyscy go postraszyli zeby sie uspokoil jak to nie pomoze to bd z nim walczyl wkoncu musi byc kiedys ten pierwszy raz xD
rozmawialem z paroma kumplami ktorzy go znaja i powiedzieli ze on jest na jednego strzala chce poprostu sie napiac w nowej szkole a wybral mnie dlatego bo akurat sie mnie upatrzyl i jestem mniejszy od niego i wogole :/
 
Do góry