Szanowny kolego,
Niestety jedynym rozwiązaniem Twojego problemu z kobietami jest jak najczęstsze rozmawianie z nimi. W miarę jak będziesz nawiązywał relacje damsko-męskie, Twoja pewność siebie oraz zdolność sprawnego poruszania się w takich kontaktach bez wątpienia wzrosną.
Początki naturalnie będą trudne, ale poniżej znajdziesz kilka praktycznych porad, które ułatwią Ci kontakty z kobietami:
1) Staraj się nawiązywać kontakty w pierwszej kolejności z kobietami mniej atrakcyjnymi, ponieważ będą one działały na Ciebie mniej onieśmielająco, a rozmawiając z nimi nauczysz się, że kobiety to tacy sami (no dobrze, trochę inni) ludzie jak Ty, co pozwoli Ci stopniowo nabierać pewności siebie w odniesieniu do ładniejszych kobiet. Oczywiście mam tu na myśli relacje czysto koleżeńskie, a nie romantyczne. Jest to o tyle istotne, że podczas kontaktu z kobietami, które pociągają mężczyznę budzi się znacznie większy stres, którego opanowanie wymaga doświadczenia i pewności w relacjach z kobietami, których to z kolei Ty nie posiadasz.
2) Postaraj się zadbać o siebie - im bardziej pewny swojej własnej atrakcyjności będziesz się czuł, tym łatwiej będzie Ci rozmawiać z kobietami. Ładnie ubrany, pachnący i zadbany zwrócisz także uwagę większej ilości Pań, które chętniej wezmą się za przełamywanie początkowych lodów.
3) Nie ciągnij rozmów w nieskończoność - na początku skup się raczej na krótkich i niezobowiązujących rozmowach w relacji kolega-koleżanka. Na dłuższe konwersacje i grę damsko-męską przyjdzie jeszcze pora. Nie spiesz się - dopiero, gdy w towarzystwie kobiet, które Cię pociągają będziesz czuć się w miarę komfortowo, szukanie partnerki będzie miało większy sens.
4) Nie układaj sobie gotowych planów rozmowy w głowie, ponieważ nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkich sytuacji i taki plan prędzej czy później, w trakcie rozmowy, nie wypali. Postaraj się być spontaniczny i dużo żartuj - pamiętaj, że niekoniecznie to, co Ty uważasz za "gadanie głupot" musi tak wyglądać w oczach innego człowieka.
5) Zanim zaczniesz "zagadywać" do obcych sobie kobiet, naucz się rozmawiać z koleżankami z uczelni lub pracy, tj. z kobietami, które w jakiś tam sposób już znasz i rozmowa z którymi nie będzie aż tak stresująca. Dobrym przetarciem jest także poznawanie ludzi w różnych kołach zainteresowań czy wolontariatach. Ewentualnie możesz także spróbować poznawania ludzi przez internet.
6) Nie zrażaj się ewentualnymi niepowodzeniami. Rozmowa z ludźmi ma to do siebie, że nie z każdym człowiekiem znajdziesz tę nić porozumienia. Tak samo w relacjach z kobietami - pomimo najlepszych starań i intencji nie z każdą kobietą się dogadasz i w żaden sposób nie świadczy to źle ani o Tobie, ani o niej, ponieważ czasami po prostu już tak bywa, że dwoje ludzi nie potrafi znaleźć odpowiednio dużo wspólnych tematów do rozmowy. Pamiętaj jednakże, że gdzieś tam z pewnością są osoby, które mają podobne zainteresowania czy preferencje odnośnie rozmowy, co Ty, więc wszystko jest kwestią zwyczajnie znalezienia takich osób.
7) Bądź aktywny w swoim gronie towarzyskim - chodź na różne spotkania i wchodź w niezobowiązujące rozmowy z ludźmi podczas nich. Pamiętaj, że podczas takich spotkań wszyscy są przeważnie nastawieni na miłe spędzenie czasu i poznawanie ludzi, więc żadna próba zagadania do kogoś, kogo nie znasz nie powinna spotkać się z negatywną reakcją.
8) Problem "ciszy" - czasami w rozmowie bywa tak, że w pewnym momencie człowieka zatyka i nie wie, co powiedzieć. Walczy się z tym dwojako. Po pierwsze - słuchaj, a nie słysz. Znaczy to mniej więcej tyle, że powinieneś uważnie słuchać tego, co mówi do Ciebie kobieta i zapamiętywać kwestie, co do których mógłbyś zadać jakieś pytanie. Gdy tylko poczujesz, że nie wiesz, co powiedzieć - pytaj o coś, o czym ona wcześniej mówiła. Wbrew pozorom... Kobiety lubią gadać i lubią być słuchane. Drugi sposób to posiadanie kilku pytań-kluczy, tj. jakiś odgórnie ustalonych kwestii, o które chętnie zapytałbyś nowo poznaną osobę. Najlepiej, aby było to coś w miarę prostego i ogólnego, np. "wiesz co, od pewnego czasu chodzi po mnie chęć obejrzenia jakiegoś ciekawego filmu - może mogłabyś mi coś polecić", co jednocześnie daje możliwość pociągnięcia rozmowy dalej, np. w podanym przeze mnie przykładzie możesz poprowadzić rozmowę dalej poprzez zapytanie się, jakie filmy ogólnie lubi albo dlaczego akurat ten film jej się podobał, bądź też wyrazić swoją opinię na temat filmu, jeżeli okaże się, że już go widziałeś. Nie traktuj tych pytań jako scenariusze rozmowy, ale jako takie wyjście awaryjne - coś, czym będziesz mógł zmienić temat, gdy zacznie się robić drętwo.
9) Miej dobrą wymówkę - gdy zaczynasz czuć się niekomfortowo podczas rozmowy, postaraj się ją zakończyć w taki sposób, aby druga osoba nie odebrała tego negatywnie. W ten sposób otworzysz sobie możliwość wrócenia do rozmowy w późniejszym terminie.
10) Ostatnia rada - próbuj, próbuj, próbuj... I jeszcze raz próbuj. Początkowo będzie to Ci szło dość kiepsko, ale jeżeli jesteś chociaż trochę bystry to z czasem sam zauważysz, o czym kobiety lubią rozmawiać, jakie żarty je śmieszą, czego lepiej nie mówić i wiedząc to automatycznie poczujesz się pewniej w relacjach z nimi.
Powodzenia.
P.S. Akt masturbacji, jak wspomniał kolega, także nie jest wcale takim złym pomysłem, bo pozwala na zmniejszenie napędu seksualnego i bardziej neutralne podejście do rozmowy. Tylko nie zapomnij potem dokładnie umyć swojego przyjaciela