prezerwatywa

olakrowka

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
237
Punkty reakcji
0
Wiek
45
Mia totalna ekwilibrystyka. :D Ja nie potrafię, zawsze zakłada partner. Poza tym nigdy nam nie pękła. Miałam kilku partnerów i nigdy mi się to nie zdarzyło.
Ale i tak wolę cukierek bez papierka, no i nie ma problemu z pozbywaniem się kłopotu. Chociaż u nas to właściwie nie problem, bo jesteśmy u siebie i nikt nam nie przeszkadza. No chyba, że się dzieć obudzi akurat a czasem trafia w bardzo interesujący moment. To jest dopiero wkurzające...
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
okropność kochac sie w prezerwatywie :/
ani ja ani mój facet nie potrafimy w tym dostac orgazmu.
 

agusia-malusia

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2007
Posty
617
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Poznań
Nigdy nie próbowałam ustami zakładać ale chyba muszę spróbować... Tylko że zawsze jak mamy zakładać to nam coś czasu i ochoty na to brakuje...
A co do dostawania orgazmu to faktycznie czasami jest to trochę utrudnione. Ale zawsze mamy oboje.
 

olakrowka

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
237
Punkty reakcji
0
Wiek
45
:lol: i co wtedy robicie?

No nic, trzeba wstać, malca uspokoić, bo ja nie mogę się totalnie wyluzować jak mi Młody gada w drugim pokoju. :( Róznie idziemy, czasem ja, czasem małż, pół na pół. No tylko wtedy druga połwka stygnie i trzeba się znów ubierać. ;)
Ale raczej żadko się to zdarza, bo mój dzieć jest dobrze ułożony i śpi od 20:30 do 6:30 bez przerwy tylko ja nadwrażliwa matka łażę go przykrywać.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Zdecydowanie to ja nakadam. Po prostu jest to wygodniejsze, ale czasem nie mogę otworzyć opakowania to pomoaga mi w otwarciu moja ukochana. Choć muszę przyznać, że otwieranie idzie mi coraz lepiej. :D
 

Figaa

Nowicjusz
Dołączył
14 Lipiec 2008
Posty
134
Punkty reakcji
0
Miasto
daleko=-)
a u nas jest tak ze jezeli jestesmy zmuszeni kochac sie w prezerwatywie to ja nakladam :lol:
 

ryska

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
Asia a to co nie tak poszlo ? :mruga:

prezerwatywą STOP <- chociaz mus to mus <_<
 

esturionka

Nowicjusz
Dołączył
12 Sierpień 2008
Posty
18
Punkty reakcji
0
Wiek
50
Miasto
warszawa
Tak całkiem szczerze to jest jak z cukierkiem -kto ma ochotę jeść cukierka razem z papierkiem ? Ja na pewno nie ,ale jak się ma jednego stałego partnera to nie ma problemu .My nie używamy żadnych gumek bo to jest straszne...Fuj ... :D
 

neska

Nowicjusz
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
80
Punkty reakcji
0
jak używaliśmy prezerwatyw to zazwyczaj mój chłopak nakładał a w sumie raz, ale jemu to jakoś sprawniej szło :p a teraz to już nie jest potrzebne i obu nam o wiele wygodniej i o wiele przyjemniej :) :D
 
Do góry