W
Wzorowy forumowicz.
Guest
Co do tych klasyków to nie są one jakoś wybitnie oryginale czy kontrowersyjne, więc nie byłaś "karmiona" jakimiś filmami, które mogłyby wpłynąć na twoją psychikę tak, abyś stała się bardziej "dorosła".
Ja np. traktuję cię poważnie i dlatego zadałem pytanie odnośnie "klasyków", bo myślałem, że wyjedziesz mi z jakimiś filmami z lat 20 czy w stylu "Salo, czyli 120 dni Sodomy".
Tak samo jak nie zacząłbym rozmowy z osobą w twoim wieku, tak zapewne nie zacząłbym rozmowy z osobą starszą ode mnie. Ponadto chyba "zaczepianie" kogoś do dyskusji w Polsce nie jest dość częstym zjawiskiem i mimo wszystko jest raczej negatywnie odbierane.
Nie wszystkie, ale jakieś 80-85%
Przecież możesz udzielać się na forum i wymieniać swoje poglądy z różnymi osobami na forum. Wiek tu nie gra roli.
Nie polecam takiego rozwiązania, różni są ludzie i różne mają plany wobec tak młodej osoby, a jeżeli jeszcze ty byś zaczęła dyskusję, to ktoś uznałby cię za co najmniej "galieriankę". Może twoi znajomi mają starsze rodzeństwo? Lepiej wybierze ewentualnie grono osób, które znasz.
Chciałaś dobrze, a wyszło jak zwykle
Muszę przyznać, że styl pisma masz b. dobry jak na swój wiek
Dałbym ci co najmniej 1 klasę liceum, gdybym nie znał twojego wieku
I dobrze, że nie chcesz być, jak reszta. Nikt cię do tego nie zmusi Nie wszyscy muszą być tacy sami.
Zawsze możesz się udzielać na forum w tematach, które osoby w twoim wieku nie interesują np. są tu działy psychologia, filozofia, społeczeństwo itd.
W ten sposób moim zdaniem pozwolisz nam, abyśmy mogli cię ocenić
Podkreślałam swój wiek, bo nikt mnie (i pewnie nie tylko) nie traktuje poważnie, ze starszych ode mnie osób.
Zastanówcie się sami czy zaczęliście by jakąś normalną rozmowę, na neutralny temat, z osobą w takim wieku?
Ja np. traktuję cię poważnie i dlatego zadałem pytanie odnośnie "klasyków", bo myślałem, że wyjedziesz mi z jakimiś filmami z lat 20 czy w stylu "Salo, czyli 120 dni Sodomy".
Tak samo jak nie zacząłbym rozmowy z osobą w twoim wieku, tak zapewne nie zacząłbym rozmowy z osobą starszą ode mnie. Ponadto chyba "zaczepianie" kogoś do dyskusji w Polsce nie jest dość częstym zjawiskiem i mimo wszystko jest raczej negatywnie odbierane.
Chciałabym w to wierzyć, ale wybacz mnie nie kręcą błyszczyki, makijaż i na pierwszym miejscu chłopaki. No może jeszcze psy na drugim, chociaż wiele dziewczyn, które mówi że w zainteresowaniach ma psy, uważa jedynie że są "SwEeT.!"
To nie moja bajka...
Chociaż owszem, nie wszystkie są takie jak opisałam.
Nie wszystkie, ale jakieś 80-85%
Czyli zdaniem niektórych jeżeli chciałabym poznać kumpla lub kogokolwiek przez internet, mając 13 lat, nie miałabym szans.
Po pierwsze, czy jakakolwiek starsza osoba, dałaby się wciągnąć w rozmowe z taką osobą?
Po drugie, zawsze można liczyć na :"Jesteś młodziutka i co ty możesz tam wiedzieć 'o czymś tam'?"
Przecież możesz udzielać się na forum i wymieniać swoje poglądy z różnymi osobami na forum. Wiek tu nie gra roli.
Zgadzam się z tym, że oczywiście lepiej by było poszukać na mieście kogoś do rozmowy. Tylko gdzie wpuszczą 13-latkę? Albo czy mi wypada hmm... No nie wiem... Zacząć rozmowę z kimś starszym w kawiarence? To nie brzmi najlepiej, a wydaje mi się, że ludzi poznaje się na zlotach, imprezach, itd... A tam, z tej strony, nikt z rodziny nie puści...
Nie polecam takiego rozwiązania, różni są ludzie i różne mają plany wobec tak młodej osoby, a jeżeli jeszcze ty byś zaczęła dyskusję, to ktoś uznałby cię za co najmniej "galieriankę". Może twoi znajomi mają starsze rodzeństwo? Lepiej wybierze ewentualnie grono osób, które znasz.
Nie miałam zamiaru tym tematem zostać zauważona. Nie potrzebuję tego, i właściwie nie chcę. Chciałam jakoś tylko opisać swoje zainteresowania inaczej niż niektórzy. Napisać coś o sobie w ten, a nie inny sposób, bo np. spotyka się osoby które, jak tylko napiszesz, że chcesz kogoś poznać do czegoś-tam i wiek, to mówią "Napisz coś o sobie". I z tym się zgadzam.
Ale, jak ktoś mówi "Hej jestem 'ktoś-tam'... " i zaczyna siebie w normalny sposób opisywać, czasami ludziom się to wydaje banalne. Tyle tu jest, takich właśnie tematów. Choć muszę przyznać, że i na takie, czytelnicy odpisują.
Chciałaś dobrze, a wyszło jak zwykle
To była jedyna rzecz, którą miałam zamiar się różnić od innych. Inny styl pisma.
Tymczasem pomyśleliście, że się przechwalam, mam za wysoką samoocenę, ulegam "nowym modom" i nie mam własnych zasad. To raczej nie była zbyt dobra opinia o mnie.
Mam własne zasady. Nie ulegam "modzie".
Muszę przyznać, że styl pisma masz b. dobry jak na swój wiek
Dałbym ci co najmniej 1 klasę liceum, gdybym nie znał twojego wieku
Czy fakt, że w tych czasach, kiedy prawie cały mój rocznik kocha gry komputerowe, dziewczyny kochają zakupy, szaleją za chłopakami i myślą w 55% tylko o tym jak wyglądają, jest normalne? Jest.
Dlatego napisałam to wszystko, nie chce być taka jak inni.
I dobrze, że nie chcesz być, jak reszta. Nikt cię do tego nie zmusi Nie wszyscy muszą być tacy sami.
Zawsze możesz się udzielać na forum w tematach, które osoby w twoim wieku nie interesują np. są tu działy psychologia, filozofia, społeczeństwo itd.
W ten sposób moim zdaniem pozwolisz nam, abyśmy mogli cię ocenić