Poszukiwanie rodzeństwa

A

awaluda

Guest
Mam dość nietypową sprawę - kilka dni temu, całkiem przypadkiem, dowiedziałam się, że zostałam adoptowana w wieku 2 lat. Rodzicie zabrali mnie z domu dziecka i rozdzielili mnie z moim bratem bliźniakiem (ponoć nie mogli zabrać nas razem). Przez te kilka dni myślałam o tej całej sytuacji i postanowiłam odnaleźć mojego brata. Jednak niestety rodzice nie mają o nim żadnych informacji, a od adopcji minęło ponad 20 lat. Kompletnie nie wiem od czego powinnam zacząć, macie jakieś porady co mogę zrobić?
 
W

wiki9969

Guest
Najpierw radziłabym Ci udać się do Domu Dziecka z którego rodzice Cię zabrali. Tam powinni posiadać informacje o Tobie i Twoim rodzeństwie. Bo możliwe, że możesz mieć kogoś więcej niż brata. ;)
 
K

kate2

Guest
Może powinnaś zasięgnąć informacji na forum adopycyjnym. Mam na jednym z nich znajomą, która adoptowała córkę i poszukiwała dla niej rodzeństwa (nie wiadomo czy było ). Jednym z tych for jest Nasz Bocian. Spróbuj tam zapukać. Ludzie tam dzielą się swoim doświadczeniem.
 

Choli

Nowicjusz
Dołączył
1 Październik 2013
Posty
24
Punkty reakcji
2
Też mi się wydaje, że najlepiej zacząć od domu dziecka, w którym byłaś. Drugim krokiem, jak tam niczego się nie dowiesz, może być pójście do agencji adopcyjnej, z której korzystali twoi rodzice, może tam będą mieć jakieś informacje o nim :) Tak czy inaczej, życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że odnajdziesz brata.
 

madzia_a

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2012
Posty
178
Punkty reakcji
10
Wiek
38
To jest naprawdę ciężka sytuacja, wydaje mi się, że 20 lat to kawał czasu i samej ciężko będzie ci się czegokolwiek dowiedzieć. Ja a twoim miejscu raczej pomyślałabym o wynajęciu jakiegoś detektywa. Taka osoba, na pewno będzie uważniejsza niż ty oraz wyciągnie więcej szczegółów od osób pracujących, np. w tym domu dziecka. Wydaje mi się, że sama byś podeszła do sprawy za bardzo emocjonalnie i niczego konkretnego byś się nie dowiedziała.
 
A

awaluda

Guest
Madzia_a chyba na początek wolałabym sprawdzić, co sama mogę zdziałać. Tak jak dziewczyny wyżej pisały sprawdzę ten dom dziecka i zerknę na forum (dzięki bardzo, nie mniałam pojęcia, że takie coś jest :) ) Nie chcę w tę sprawę mieszkać zbyt wielu osób, jest to dla mnie dość delikatna sprawa.
Jednak tak z ciekawości zapytam, jakbym sama nic nie zdziałała, czy orientuje się ktoś jak w Poznaniu wygląda sprawa z wynajęciem detektywa, wie ktoś jaka jest stawka?
 

madzia_a

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2012
Posty
178
Punkty reakcji
10
Wiek
38
Z tego co się orientuję, to różnie to wychodzi, zależy gdzie szukasz. Ja jakiś czas temu korzystałam z usług firmy spyshop - tu masz link, może na przyszłość ci się przyda http://www.spyshop.pl/content/detektyw-poznan-67​ stawka godzinna to 150zł (albo i taniej jak wykupisz więcej godzin), ale masz rację może jednak najpierw sama spróbuj czegoś się dowiedzieć :)
 

gjanicki

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2013
Posty
39
Punkty reakcji
0
dom dziecka, szpital, urząd... detektyw w ostateczności. Może były chrzciny to i w kościele.
 
W

wiki9969

Guest
Rzecz w tym, że po adopcji dziecko w dokumentach ma wpisane dane rodziców adopcyjnych jako biologicznych.
 
Do góry