dreadmanka
Nowicjusz
- Dołączył
- 7 Luty 2006
- Posty
- 44
- Punkty reakcji
- 0
To ona.Lecz kim ona jest?
Tak siedzi skulona.
Jej oczy czerwone od lez.
Jest spokojna ,ale w srodku walczy jak lew.
Jej dlonie i glowa znow opadly w dol.
Nic nie powie w sobie chce zadusic bol.
Jej ramiona tak slabe a mimo to podnosza ciezar ,
ktory jej kruche barki bedzie gniotl.
Jak gabka chlonie zmartwien stos.
Jak dlugo jeszcze zdola wytrwac ?
Jaki bedzie jej los?.
Jest spokojna i po cichu pod codziennym usmiechem ukrywa swoj bol.
Dlonia przytrzymuje usta ,by przygluszyc krzyk.
Komu jeszcze swym cierpienem pomoc zdola .
Nie wie ile wytrzyma , by ciezar wielu spkecionych drog,
Nie przygniotl do ziemi , nie powalil z nog.
Tylko kim ona jest?
To psychika ,ktora umierala
i dusza wyczerpana ,ktora juz skonala.
dreadmanka
Tak siedzi skulona.
Jej oczy czerwone od lez.
Jest spokojna ,ale w srodku walczy jak lew.
Jej dlonie i glowa znow opadly w dol.
Nic nie powie w sobie chce zadusic bol.
Jej ramiona tak slabe a mimo to podnosza ciezar ,
ktory jej kruche barki bedzie gniotl.
Jak gabka chlonie zmartwien stos.
Jak dlugo jeszcze zdola wytrwac ?
Jaki bedzie jej los?.
Jest spokojna i po cichu pod codziennym usmiechem ukrywa swoj bol.
Dlonia przytrzymuje usta ,by przygluszyc krzyk.
Komu jeszcze swym cierpienem pomoc zdola .
Nie wie ile wytrzyma , by ciezar wielu spkecionych drog,
Nie przygniotl do ziemi , nie powalil z nog.
Tylko kim ona jest?
To psychika ,ktora umierala
i dusza wyczerpana ,ktora juz skonala.
dreadmanka