Murzyn Biznesmen
Nowicjusz
Witam!
Postanowiłem podzielić się z wami pewnymi przemyśleniami na temat portali społecznościowych. Moim zdaniem wpływają one na życie towarzyskie czego sam doświadczam. Odkąd usunąłem nk znacznie rzadziej spotykam się ze znajomymi, dziś żyjemy w takim świecie, że nikt nie będzie pamiętał o twoich urodzinach, jeśli nie masz nk (i jeszcze kilka stron komentarzy o treści "najlepszego :*" żenada)
Uważam, że nk jest teraz żałosnym portalem (za dużo komercji) usunąłem i po prostu "nie jestem na czasie" bo nie wiem np. kto z kim chodzi albo kto jaką fotkę dodał czy też info. o jakimś ognisku klasowym, wszystko na nk. Nie mam nk ani facebooka to moje życie towarzyskie upada, oczywiście od czasu do czasu wyskoczę z kumplami na browar, jakąś imprezę czy pograć w piłkę, nie jestem jakiś no-life.
Ale jeśli dzisiaj nie masz nk albo facebooka to nie istniejesz albo nie jesteś "cool"
Boże, dokąd zmierza ten Świat...? :/
Postanowiłem podzielić się z wami pewnymi przemyśleniami na temat portali społecznościowych. Moim zdaniem wpływają one na życie towarzyskie czego sam doświadczam. Odkąd usunąłem nk znacznie rzadziej spotykam się ze znajomymi, dziś żyjemy w takim świecie, że nikt nie będzie pamiętał o twoich urodzinach, jeśli nie masz nk (i jeszcze kilka stron komentarzy o treści "najlepszego :*" żenada)
Uważam, że nk jest teraz żałosnym portalem (za dużo komercji) usunąłem i po prostu "nie jestem na czasie" bo nie wiem np. kto z kim chodzi albo kto jaką fotkę dodał czy też info. o jakimś ognisku klasowym, wszystko na nk. Nie mam nk ani facebooka to moje życie towarzyskie upada, oczywiście od czasu do czasu wyskoczę z kumplami na browar, jakąś imprezę czy pograć w piłkę, nie jestem jakiś no-life.
Ale jeśli dzisiaj nie masz nk albo facebooka to nie istniejesz albo nie jesteś "cool"
Boże, dokąd zmierza ten Świat...? :/