Poranne kichanie

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
Jak w temacie mam taki problem, że codziennie rano kicham. Tak przez około 5-10min. Początkowo myślałem, że to jakieś przeziębienie, ale trwa już dobre 2 miesiące, a poza tym potem w ciągi dnia wcale nie mam kataru, ani nie kicham. Czy ktoś z was ma podobne doświadczenia albo wie jak może być przyczyna?
Pozdrawiam
 

kaśka9

Nowicjusz
Dołączył
3 Listopad 2010
Posty
7
Punkty reakcji
0
Moze zainstalowales niedawno pokoju cos (jakis mebel, przedmiot, materiał) który tak na Ciebie dziala? Tak jakby uczulenie. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Chyba ze jestes alergikiem ? Moze to byc walka Twojego oraganizmu z jakims wirusem ale 2 miesiace to troche dlugo jak na reakcje odpornosciowa. Najlepsze wyjscie to przejsc sie do lekarza :) Moze to zwykla :cenzura:a a moze poczatek jakiegos powaznego chorobska. Lepiej sie upewnic ;)
 

Ikarus

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdynia
Ja tak mam całe życie :D
Tyle że se kichne 1,max 2 razy i mam spokój ale najczęściej gdy rano patrze na słońce :p
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Ikarus, to akurat nic dziwego, nawet ma swoją nazwę: Autosomal Dominant Compelling Helioophthalmic Outburst Syndrome (ACHOO Syndrome, czyli zespół ACHOO). Dziedziczy się autosomalnie dominująco i występuje u sporej części populacji. Etiologia jest słabo poznana, prawdopodobnie jakieś włókna z nerwu wzrokowego idą w nieprawidłowym kierunku, przez co w odruchu światło słoneczne człowiek kicha. Podejrzewam, że takie niczym niewyjaśnione kichanie przy innych sytuacjach również może mieć podłoże neuronalne, jeśli wykluczamy jakieś alergeny. No ale to jeszcze dział słabo poznany ;]
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Czesc,
No też tak myślę, że to jakaś alergia, bo latem też mi się zdarza taki katar mieć, ale mimo wszystko dziwnie trochę z tym kichaniem, bo w poprzednim mieszkaniu nie miałem takich problemów. Przejdę się do lekarza i zobaczymy.
Pozdrawiam
Krzysiek
 

malwina78

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
31
Punkty reakcji
0
Czesc,
No też tak myślę, że to jakaś alergia, bo latem też mi się zdarza taki katar mieć, ale mimo wszystko dziwnie trochę z tym kichaniem, bo w poprzednim mieszkaniu nie miałem takich problemów. Przejdę się do lekarza i zobaczymy.
Pozdrawiam
Krzysiek

Hey Krzysiek,
Mieszkasz nadal w tej samej miejscowości czy może przeprowadziłeś się w jakieś inne rejony, gdzie w powietrzu mogą znajdować się jakieś pyłki, które ci szkodzą?
 

opatia

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2006
Posty
43
Punkty reakcji
0
Może masz w mieszkaniu suche powietrze, bo to często jest powód różnych dolegliwości "nosowych". U mnie było tak, że jak zaczynali grzać, to rano miałam zawsze jedną dziurkę zapchaną i się mordowałam, bo oddychać nie mogłam. Dopiero jak zaczęłam sobie regularnie zwilżac nos sprayem marimer to to ustąpiło. Może spróbuj zwilżać sobie nos w ten sposób i sprawdź, czy coś się poprawi.
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
Własnie dzisiaj rano byłem u lekarza i okazało się, że jest to uczulenie na roztocza. Podobno pościel ma znaczenie i wietrzenie pokoju ma pomóc. Dostałem też takie tabletki na alergie, ale szczerze powiedziawszy wolałbym ich nie używać, bo one tak mnie zamulają. Ma ktoś podobny problem? Albo może znacie jakieś inne skuteczne metody na tą dolegliwość?
Pozdrawiam
Krzysiek
 

arwen

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2007
Posty
81
Punkty reakcji
0
idź do lekarza i powiedz, że tabletki na Ciebie źle działają, powinien dobrać inne. pewnie dostałeś jakiś lek antyhistaminowy, jest wiele leków tej grupy, może inne będą działać inaczej? ja np. zyrtecu nie mogę brać, źle na niego reaguję, za to flonidan biorę na alergię i jest całkiem ok.
z doraźnych środków, łagodzących objawy alergii, możesz stosować wodę morską w sprayu, np. wyżej wspomniany marimer. takie spraye nawilżają śluzówkę nosa i działają antybakteryjnie - mnie bardzo to pomaga.
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
Właśnie wczoraj znajoma poleciła mi takie pościele dla alergików . Mówi, że to są takie zdrowe pościele. Ona też jest alergiczką i podobno jej to pomogło. Czy ktoś z was wie coś na ten temat? Krzysiek
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
Coraz bardziej przekonuję się do tych zdrowych pościeli Coconti. Wiele dobrego słyszałem on znajomych, szczególnie alergików. Widocznie ta firma się teraz modna robi. Ma ktoś z was jakieś doświadczenia z tymi pościelami?
Krzysiek
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Tak amertil znam, ale te leki mnie robią sennym, więc wolę unikać. Bardziej jestem ciekaw jak te zdrowe pościele działają.
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
Stalem się szczęsliwym posiadaczem takiej zdrowej pościeli Coconti. I musze powiedziec, ze po pierwszej nocy, a wlasciwie poranku, bo to poranki byly zawsze najgorsze, jest pozytywnie. Celowo nie bralem zadnych lekarstw przed pojsciem spac i rano kichnalem kilka razy, ale poprawa jest znaczna, bo zwykle kichalem przez dobre kilka minut. Nie wydaje jeszcze ostatecznego werdyktu, bo czasami bywalo lepiej samo z siebie wiec pospie troche i sprawdze czy to rzeczywiscie zasluga poscieli czy po prostu zbieg okolicznosci
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Wczoraj stałeś się tym jakże "szczęśliwym posiadaczem zdrowej pościeli Coconti"?

To bardzo ciekawe, bo 10 listopada pisałeś, jaki ta pościel miała zbawienny wpływ na Twoje plecy, a 8 listopada, jaką ta pościel "daje Ci moc" w łóżku.Co drugi Twój post zawiera nazwę tej pościeli.

Dość wysublimowana (a może już tak bardzo nie?) forma reklamy firmy, z którą, podejrzewam, możesz współpracować. Nie jestem pewien jednak, czy taka działalność jest dozwolona na tym forum i chyba jakiś moderator powinien się temu przyjrzeć.
 

Roobin

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2010
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wczoraj stałeś się tym jakże "szczęśliwym posiadaczem zdrowej pościeli Coconti"?

To bardzo ciekawe, bo 10 listopada pisałeś, jaki ta pościel miała zbawienny wpływ na Twoje plecy, a 8 listopada, jaką ta pościel "daje Ci moc" w łóżku.Co drugi Twój post zawiera nazwę tej pościeli.

Dość wysublimowana (a może już tak bardzo nie?) forma reklamy firmy, z którą, podejrzewam, możesz współpracować. Nie jestem pewien jednak, czy taka działalność jest dozwolona na tym forum i chyba jakiś moderator powinien się temu przyjrzeć.


może jest kilka zestawów każdy na inne schorzenie :D ja mam np pościel w kwiatki na depresję jesienną :)
 

krzychu133

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Witam,
No cóż żyje bardzo intesywnie to rożne schorzenia mi dolegają. Co do pościeli to owszem jakby lepiej się czuje odkąd ją mam, a w istocie całkiem niedawno dostałem taki zdrowy antyalergiczny zestaw. Wiem, ze dużo ludzi ma problem z roztoczami ja sam mialem katar rano. Pościel zdaje się pomagać inaczej bym jej nie polecał.
Pozdrawiam
Krzysiek
 

malwina78

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
31
Punkty reakcji
0
Ty szczęściarzu, też bym chciała dostać taki prezent :) ale chyba jak na moje możliwości trochę za drogi - nawet pod choinke/
 

Atasze

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2010
Posty
10
Punkty reakcji
1
Witam,
Jak w temacie mam taki problem, że codziennie rano kicham. Tak przez około 5-10min. Początkowo myślałem, że to jakieś przeziębienie, ale trwa już dobre 2 miesiące, a poza tym potem w ciągi dnia wcale nie mam kataru, ani nie kicham. Czy ktoś z was ma podobne doświadczenia albo wie jak może być przyczyna?
Pozdrawiam
Ja też tak mam, w zasadzie od zawsze. Czasami tez jak np. wieczorem troche mi sie przysnie w ciuchach, to po przebudzeniu tez jest salwa. Ale potem jak umyje twarz jakims zelem, to mi przechodzi - moze to dlatego wlasnie, ze na twarzy cos sie zbiera, co drazni?
 
Do góry