Pomysł na książkę... Czy dobry?

juss92

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
93
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
eN Di dŻi
Hej, chciałam napisać książkę, ale nie wiem czy dobry pomysł wybrałam:

"Ona-zwykła nastolatka, on-syn bogatego biznesmena. Poznają się przez przypadek, lecz to wystarcza, aby się w sobie zakochali. Rodzice chłopaki są temu przeciwni, uważają, że dziewczynie zależy tylko na ich pieniądzach. Jemu jednak nie zależy na ich zdaniu i pomimo trudności postanawia być z osobą, którą kocha. Spotykają się potajemnie, ale po jakimś czasie rodzina biznesmena odkrywa to i zabraniają dalszych randek. Następnie chłopak ma wypadek i w ciężkim stanie jest w szpitalu. Dziewczyna czuwa przy nim i wtedy rodzice chłopaka zrozumieją, że jej naprawdę na nim zależy."

Niby mi się podoba, ale uważam, że trochę za banalne. Że pełno takich książek.
A jak Wy myślicie???

Myślałam więc o połaczeniu jakiejś historii z horroru z romansem... Ale sama nie wiem, co wydaje się ciekawsze.

Więc liczę na wasze szczere opinie...
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
wszystko zalezy od tego jak to zostanie napisane
najnudniejszy i najbanalniejszy wątek może być napisany takim stylem, którey się będzie czytać i czytać...
 

FL8

Black Dynamite!
Dołączył
4 Styczeń 2009
Posty
2 469
Punkty reakcji
8
Wiek
33
Hmm coś mi to zbyt podobne do "Romeo i Julia" jak na mój gust, ale, że na gorsze tematy pisano już bestsellery to bierz się do roboty!

Ja bym pozostał przy konwencji romansu, bo nie widze tam miejsca na horror...

Życzę szczęścia, Pozdrawiam!
 

jenndor

I need some fine wine and you, you need to be nice
Dołączył
29 Lipiec 2006
Posty
1 099
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
z kosmosu... :)
Oklepane do kwadratu.
Nie wierzę, że na taki temat da się jeszcze coś nowego napisać. I to w niebanalny sposób.
A jaki zmiksujesz romans z horrorem to wyjdzie farsa, obawiam się.
 

ephitapf

Nowicjusz
Dołączył
5 Luty 2009
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Włodowice
Bardziej schematycznego melodramatu wymyślić się już niestety nie dało. Bestsellera z tego niestety nie zrobisz, ale jeśli masz wystarczająco dużo wiary w siebie i samozaparcia - pisz. Napisana książka (Nawet ta najgorsza) jest więcej warta od najlepszego pomysłu.
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
sory, ale strasznie oklepany temat...


a romans z horrorem? toz prawie w kazdym horrorze (bez tych typowo rzezniczo-sadystycznych) jest watek milosci jakis tam
 

Lavena

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
180
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
aktualnie Mazury
Jak zaczelam czytac pomysl, to wiedzialam juz jak sie skonczy ;)
Moze warto wprowadzic jednak jakies zmiany, dodac do tego troche awangardy?
W przeciwnym razie nawet jesli napiszesz to wspanialym stylem - bedzie to tylko reprodukcja starych jak swiat tematow, a nie Twoj wlasny pomysl.

Chyba, ze masz jakies ekstra orginalne chwyty w zanadrzu i zamierzasz ukazac ten brazilijski watek w zupelnie nowym, przez nikogo nie spodziewanym swietle ;)
 

szczygi

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
39
bardzo schematyczne i nudne ;>. oklepane itd itp ;>.

Przykro mi, ale nie poddawaj sie i próbuj dalej coś wymyślać ;)
 

Yasashii

Nowicjusz
Dołączył
2 Kwiecień 2009
Posty
66
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
/root
Sam piszę książkę a pomysł oparłem na całkowitej odmienności od innych książek tak, aby uzyskać coś, czego na 100% jeszcze nie było
Niby mi się podoba, ale uważam, że trochę za banalne. Że pełno takich książek.
No i tu sama sobie odpowiedziałaś. Jeżeli masz ochotę pisać książkę, to Ci się chwali. Niewielu ludzi ma tak dużą inwencję twórczą. Nad pomysłem jednak musisz jeszcze popracować. Dam Ci radę. Nie siedź przy biurku godzinami próbując coś wymyślić. Nie staraj się nic wymyślić. Tylko czekaj. Czekaj na natchnienie. Przyjdzie wkrótce i doznasz wręcz olśnienia, zobaczysz.
 

opasa2006

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
189
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Bydgoszcz
A może by trochę zmienić formułę? Z niej zrobić materialistkę a z niego takiego troszkę nieudacznika, do tego dodać szczęśliwe zakończenie, że oboje zmądrzeją... Plus dawka humoru oczywiście:) Ale wybór należy oczywiście do Ciebie. Trzymam kciuki :eek:k:
 

Iskra

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
9
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Dla mnie to totalna mieszkanka "Romea i Julii" W. Shakespear'a i "Zmierzchu" S. Meyer. Wybacz, ale to raczej nie przejdzie. Może nawet nie masz pojęcia ile osób chciało lub nadal chce napisać książkę. Nawet jeśli ją napiszesz (w sensie fizycznym ;)) to zapewne (i niestety jej nie wydasz). Polecam ci zabawę w jakieś opowiadania, fanfiction itp., bo jeżeli masz talent to internauci ci to wyśpiewają.

Pozdrawiam cieplutko - Ismena
P.S. Nie trać wiary w siebie, może nagle np. w wannie wpadnie ci do głowy genialny pomysł i spełnisz marzenia ;)
 

lady.

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2008
Posty
85
Punkty reakcji
0
Miasto
Łódź
Jeżeli chcesz zrobić kolejne czytadło dla nastolatek które przeczytają i rzucą w kąt, to jesteś na najlepszej drodze. Ale nawet w tym gatunku sklasyfikowałabym bym ten pomysł bardzo nisko... Banał, kicz, romansidło.

Dlaczego to zawsze musi się kończyć dobrze? Czy tego chłopaka nie mogło by jednak coś zabić? Dopiero wtedy fabuła mogła by się zrobić ciekawa! Wyrzuty sumienia rodziców, obwinienie się nawzajem, gorycz i nienawiść, wewnętrzne przeżycia dziewczyny, rozpacz, łzy, wyrywanie włosów z głowy. Nadal oklepane, ale fakt uśmiercenia nieszczęśnika satysfakcynujący dla czytelnika...
 

Miraż

Nowicjusz
Dołączył
11 Kwiecień 2009
Posty
31
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Łódź
Niby mi się podoba, ale uważam, że trochę za banalne. Że pełno takich książek.
Niby tak, sedno całej historii przewija się w literaturze naprawdę multum razy, ale z drugiej strony przyjrzyjmy się Grocholi - według mnie wydarzenia w jej książce są przewidywalne, nie ma zwrotów akcji, nie zapominam w trakcie lektury o jedzeniu tudzież pójsciu do toalety. Ale pisze w ciekawy sposób, stosuje kilka frapujących chwytów, dlatego książki zrobiły taką furorę, nie wspominając już o autorce.

Dlaczego to zawsze musi się kończyć dobrze? Czy tego chłopaka nie mogło by jednak coś zabić? Dopiero wtedy fabuła mogła by się zrobić ciekawa! Wyrzuty sumienia rodziców, obwinienie się nawzajem, gorycz i nienawiść, wewnętrzne przeżycia dziewczyny, rozpacz, łzy, wyrywanie włosów z głowy. Nadal oklepane, ale fakt uśmiercenia nieszczęśnika satysfakcynujący dla czytelnika...
Masz rację, ostatnio zauważyłam, że krytycy potrafią zachwycać się książkami nawet niezbyt udanymi, ale z nieszczęśliwym zakończeniem - nazywają je "trudną literaturą". <_<
 

GummiBear

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2009
Posty
318
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Leszno&Poznań
Jeśli będziesz miała szczęście, to może kiedyś napiszesz dla Harlequin'a :lol:

A tak serio to naprawdę jest oklepany temat i proponowałbym się bardziej wysilić :)
 

Domelek89

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2008
Posty
326
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Trójmiasto
Ja Ci powiem tak:) przenieś to w świat po wojnie nuklearnej i bedzie hicior:) Ona będzie z bandy grabieżców a on z ostatniej wielkiej metropoli i do tego następcą władcy:) Pierwszy raz spotkają sie kiedy on zostanie schwytany przez jej ojca a ona pomoże mu uciec...:)
 

TheBestPL

Nowicjusz
Dołączył
20 Grudzień 2008
Posty
85
Punkty reakcji
0
No ten pomysł u góry jest naprawdę genialny! I jeszcze pod koniec uśmierć chłopaka, a z dziewczyny zrób człowieka, który stara się tych wszystkich ocalałych (dostaw niewielu, jakiś może milion) zjednoczyć i to jej się udaje ;) Możesz napisać kolejny banał i możesz napisać coś całkiem nowego, coś co zainteresuje wielu ludzi :] Pomyśl nad tym pomysłem, bo jest naprawde dobry. Ulepsz go, dodaj humor, zwroty akcji i może Ci coś wyjdzie :D POWODZENIA!!!!!!!!!!
 

Ursus91

Animożerca
Dołączył
19 Grudzień 2008
Posty
1 094
Punkty reakcji
66
Miasto
Średniowiecze
Każdy pomysł na książkę jest dobry, wszystko zależy od tego jak zostanie to napisane. Jak zostanie poprowadzona akcja, napięcie itp. Jednak wątek to bardziej na krótką historię. Przydałoby się go bardziej rozwinąć ;)
 

joan_johnson

Nowicjusz
Dołączył
12 Sierpień 2009
Posty
1
Punkty reakcji
0
Połączenie z horrorem na pewno odradzam...
Jako romans mocno oklepane, ale możesz pisać i próbować wycisnąć z tego, ile się da - dla samej frajdy i dla samego ćwiczenia uporu.
 

tyskie

Nowicjusz
Dołączył
16 Lipiec 2009
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
35
jak dla mnie totalna nuda. taka książeczka dla 13nasolatek. pełno takich.
 
Do góry