sylwestra
Nowicjusz
Mam teraz problem. Niedawno zerwałam z chłopakiem, który był ode mnie 8 lat starszy. Zerwałam z nim, bo ja traktowałam to wszystko jak zabawę, a on się zaangażował i po 2 tygodniach zaczął mówić coś o ślubie ;/ tyle, że nie do mnie tylko do moich koleżanek za moimi plecami.... stwierdziłam, że to nie ma sensu i powiedziałam mu o tym...... Byłam z nim jakiś miesiąc i już prawie miesiąc nie jesteśmy razem, ale on katuje moje qumpele że wciąż mnie kocha i tęskni i wogule płakac mi sie chce jak to potem od nich słyszę..... to łzy ze śmiechu i zalamanie bo jak można po 2 tygodniach znajomości mówić o ślubie z kimś kto jest 8 lat młodszy i dopiero skończył gim??? ale najgorsze jest to, że to się dalej za mną ciągnie i dowiaduję się o sobie niesworzonych rzeczy że niby jestem z nim w ciąży a nawet sie przecież nie całowaliśmy!!!!starałam się nie zwracać uwagi na głupie gadanie ludzi bo i tak wszystkim nie dam rady wytłumaczyć jak to było bo i po co mówić to wszystkim którzy o mnie plotkują, ale zauważam że moi best friends chyba też w to wierzą.... to przykre........ CO MAM ZROBIĆ ŻEBY TO UCIĄĆ???? POMOCY :zalamany: