Pomoc lekarska a może kpina ?!

[madziaa]

witam wszystkich!
co sądzicie o pomocy jaką oferują nam lekarze? czy spotkaliście sie z odmową pomocy? a może ktoś nie wysłał karetki do któregoś z waszych znajomych,kiedy ten tego potrzebował? a może w szpitalu zostaliście źle przyjęci? wiecie coś o tym?
co sądzicie o naszej służbie zdrowia?

 

[roses]

nasza służba zdrowia jest beznadziejna...wczoraj byłam u lekarza medycyny pracy po orzecenie lekarskie an studia (taka mała karteczka....) no i powiedizeli mi,ze nie mgoa mi czegos atego wydac,z ena moj kierunek potrzebuje wielu badan,dzis dzwonie an uczelnie a oni mi mowia,ze nic podobnego,ze wystarczy orzeczenie.......ehhhhhh, 2 dni zmarnowane,a dzis ide prywatnie i zaplace za te przyjemnosc 40zl :|

 

[XADK]

Wszystkiemu jest winne ministerstwo i ta tzw. "reforma". Tak właściwie to komu ona była potrzebna? Napewno nie pacjętom, bo tylko im życie zatruwa :zdegustowany:
Tak właściwie to myślę, że każdy powinien mieć własne konto ubezpieczeniowe, zamiast tego ładowania kasy do wspólnego wora (tzn. do Nrodowego funduszu zdrowia). Wtedy, ten co pracuje i płaci, miałby należytą opiekę zdrowotną i przynajmniej nie musiałby chodzić prywatnie

 

[kasienka:)]

ejj ja jak bylam ostatniom u lekarza no to bylo tak...bo potrzebowlaam jakiegos dobrego antybiotyku bo nie moglam mowic a za dwa dzionki mialam maturke ustna z polaka :/ no wiec poszlam....a moj pan doktorek wyjmuje ulotke reklamowa i przepisuje mi antybiotyk........no mnie zatkalo. :niepewny:

 

[XADK]

kasienka, a to Twoim zdaniem dobrze czy źle? :dezorientacja:

 

[angel]

przenoszę do społeczeństwa

 

[Tom]

Nasza sluzba zdrowia jest po prost chora tak samo jak ten caly system. Sa lekrze ktorzy pomagaja i tacy ktorzy tylko uwazaja ze wiedza co nam dolega. Moja siostra poszla do lekarza bo ja nadgarstek bolal a on jej powidzial ze to tylko stluczenie jest. Pozniej po 2 latach gdy byla na badaniach okazalo sie ze miala zlamany. I co z tego wynika?? Chyba sami juz wiecie :zdegustowany:

 

[roses]

a ja cierpie na mlodziencze zapalenie stawow,ale zanim sie o tym dowiedzialm,to bylam u 3 lekarzy,z czego ta 1 powiedizlaa mi,ze da mi skierowanie na badania krwi,bo zapewne mam cos nie tak ze szpikiem :|, dajcie spokoj,az nie chce mi sie gadac :/

 

[XADK]

a wszystko przez to, że nie ma na nic pieniędzy i lekarze oszczędzają na badaniach. :hyhy:

 

[Tom]

a wszystko przez to, że nie ma na nic pieniędzy i lekarze oszczędzają na badaniach. Hyhy

Albo falszuja ze badaja i biora za to kase :zdegustowany:

 

[XADK]

Tom, a w to, to nigdy nie wnikałem

 

[kasienka:)]

XADK, hmm..nom wydaje mi sie ze zle...kurcze pseciez on powinien wiedziec co robi,no sorka znanie antybiotkykow jest chyab podstwa...no a zeby on jesce wiedzial co szuka..on se poprostu przy mnie przeglad te ulotki i jesce sie zastanawial "no moze ten...hhmmm...nie lepiej nie,.,zobaczmy dalej,moze bedzie cos ciekawszego" i tak przez pol godziny...

[ Dodano: 2005-06-01, 19:58 ]
tak wydaje mi sie ze jedynie dzisiaj mozna liczyc na prywatnych doktorkow...choc i oni ostatnipom zawodza...a nie wszystkich na to stac :dezorientacja:

 

[XADK]

kurcze pseciez on powinien wiedziec co robi,no sorka znanie antybiotkykow jest chyab podstwa

Sorki kasienka, ale tu się z Tobą nie zgodzę, przecież oni się uczą jak działają poszczególne środki chemiczne, zawarte w lekach na organizm, ale nie muszą być chodzącym katalogiem obecnie występujących leków. Z tego co wiem to każdy producent inaczej nazywa ten sam lek, a co roku pojawia się ich kilkaset nowych, a stare nazwy się często zmieniają
I chyba lepiej, że sprawdza niż zapisuje na chybił trafił :hyhy:

 

[madziaa]

dzieki za zainteresowanie.powiem wam ze ja mam troszke gorsze doswiadczenia jesli chodzi o sluzbe zdrowia.moja kuzynka byla chora a pani doktor leczyla ja na cos innego.malo sie dziewczyna nie przekrecila.tak powiedzial lekarz,ktory przyjmowal ja do szpitala,powiedzial,ze jeszcze jeden dzien i nie byla by juz w swiecie zywych.a najlepsze jest to ze ta pani doktor dalej leczy.kuzynka byla bardzo wycienczona po tej chorobie (w koncu byla juz jedna noga w grobie ) a pozniej bylo za pozno zeby cos zrobic,zlozyc jakies zazalenie albo cos,z reszta co to by dalo? nasze prawo jest jakie jest.niestety ! :suchy:

 

[XADK]

madziaa, żaden lekarz by nie świadczył przeciw tej lekarce, bo to wbrew etyce lekarskiej Nie znam sytuacji Twojej kuzynki, ale bym się zastanowił, czy ten drugi lekarz troche nie przesadzał, by pokazać jaki to on jest dobry :hyhy:

 

[miracidium]

przecież oni się uczą jak działają poszczególne środki chemiczne, zawarte w lekach na organizm, ale nie muszą być chodzącym katalogiem obecnie występujących leków. Z tego co wiem to każdy producent inaczej nazywa ten sam lek, a co roku pojawia się ich kilkaset nowych, a stare nazwy się często zmieniają

dokladnie, zgadzam sie z Toba- studiuje medycyne i wiem cos o tym a wdodatku jeszcze wam powiem , ze jesli chcecie cos wiedziec o leku to zapytajcie farmaceute (ale magistra!!) bo oni od nas lepiej sie znaja na lekach, wiedza jak sie lacza etc... nam na studiach na chemie leków i farmakologie daja malo czasu i wszystko w skrotach a farmaceuci doskonale sie na tym znaja!!!! i umieją na pamięć wiekszosc nazw handlowych, a my przewaznie nazwy systematyczne! :zdegustowany:

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 22:05 ]

Wszystkiemu jest winne ministerstwo i ta tzw. "reforma".

racja 100%- tylko zmieniaja, kombinuja, tworza nowe kasy, fundusze etc... i po co?? po to zeby prezesi mogli jezdzic na wakacyjne "konferencje" do drogich hoteli i miec extra kolacje w prezencie :zdegustowany:

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 22:09 ]

a wszystko przez to, że nie ma na nic pieniędzy i lekarze oszczędzają na badaniach.

lekarze nie chca na badaniach oszczedzac, ale to narzucaja im zgóry "wysokie obcasy", przychodza na kontrole i sprawdzaja ile lekarz zleca badan- jesli za duzo to od razu sie za niego biorą i ma prze:cenzura:ane... sorrki za zwrot ale juz mnie krew zalewa z powodu organizacji sluzby zdrowia i tych wszystkich co stoją nad lekarzami (czyt. med-KGB)

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 22:12 ]

dzisiaj mozna liczyc na prywatnych doktorkow...choc i oni ostatnipom zawodza...a nie wszystkich na to stac

dlatego jestem za ogólną prywatyzacją służby zdrowia i po klopotach

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 22:16 ]

żaden lekarz by nie świadczył przeciw tej lekarce, bo to wbrew etyce lekarskiej

ja bym świadczył i jeszcze zapytał czy nie jest po wieczorowych studiach, bo wlasnie tacy olewusy i konowały wychodzą po wieczorówce!!!!!!!

 

[XADK]

ja bym świadczył i jeszcze zapytał czy nie jest po wieczorowych studiach, bo wlasnie tacy olewusy i konowały wychodzą po wieczorówce!!!!!!!

A czy któryś z przepisów Kodeksu etyki lekarskiej, nie mówi, że zabrania się swiadczenia przeciwko innym lekarzom, a jeżeli jakiś błąd się zauważy, to powinno się o nim z drugim lekarzem porozmawiać w cztery oczy?
Bo tak jakoś mi się wydaje


I tak przy okazji miracidium, nie pisz przekleństw, bo łamiesz regulamin, a za to można dostać ostrzeżenie!

[ Dodano: 2 Czerwiec 05, 23:39 ]
miracidium, i jeszcze jedno: przecież nie ma studiów medycznych wieczorowych - chyba coś Ci się pomyliło

 

[faithless]

Politycy nie maią problemów ze słuzbą zdrowia, Wkonicu najlepsi lekarze są do ich dyspozycj a płącimy za to my !!! :hyhy: :hyhy: Wiec po co maią sie przejmowac robolami ?

 

[XADK]

Politycy nie maią problemów ze słuzbą zdrowia, Wkonicu najlepsi lekarze są do ich dyspozycj a płącimy za to my !!! Wiec po co maią sie przejmowac robolami ?

No i to jeż jest problem, że jak już ktoś zostaje politykiem, to odrywa się z dnia na dzień od codzienności i zagarnia ile się da do własnej kieszeni, a nie przejuje się wcale interesami normalnych ludzi :zalamany:

 

[kasienka:)]

XADK, no ja rozumiem gdymby wiedzial co szuka przynajmniej...ale pseciez mowiem ci on doslownie przezucal karteczki jakby nie wiedzial sam co szuka...ja wiem przecuiez lekarze to sa ludzie i nie musza wszysktiego umiec,ze oni sie stale ucza,ale serio ten moj doktor nie jest za dobry...

tak wiadomo,kazdy moze sie myslic(lakarz takze bo przeciez to tylko czlowiek)ale kazdy powinien(musi)ponosic odpowiedzialnosc za swoje czyny...a napewno wtedy gdy zagrozone zosatlo zycie czlowieka...