Pominięcie jakiegoś punktu na ustnym polskim.

saviola_13

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2007
Posty
637
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Krk
kinga_sc
Oczywiście można się za to i zabrać rok wcześniej, napisać prace na 100 stron i się jej nauczyć na pamięć i się cieszyć ze 100% z ustnego polskiego... Ale PO CO ? To zwyczajna strata czasu , a prawda jest taka że nie ma ŻADNEJ różnicy czy się zda ją na 30% czy na 100%. Nie ma z tego powodu żadnych konsekwencji. Więc nie imponuje mi to 100% ani nie uważam że ta matura jest taka istotna. Po prostu trzeba ją zdać.
Kolejna sprawa: nie przejmujcie się tak bardzo tym polskim, nie rozumiem ludzi którzy kupują prace, to są zwyczajne oszołomy, miałem przykład swego kolegi, który nie miał pracy, nie przeczytał żadnego streszczenia, żadnej książki z literatury przedmiotu czy podmiotu, po prostu był inteligentny. Powiedział prezentacje, później mu siadły pytania i miał 100%. Autentyczny przykład. Poza tym ominiecie czegoś to szczegół i nie ma co panikować, podobnie jak przewidywać pytania od komisji...prawda taka że trzeba liczyc na siebie i swoją inteligencje i nie martwcie się tak tym ustnym , wystarczy zobaczyć statystyki zdawalności i raczej nie ma obaw. Trzeba też wziąć poprawkę na to że jesteśmy oceniani na jakimś tle, więc poziom szkoły ma znaczenie na wyniki. Uszy do góry, pozdrawiam ;) dzisiaj skończyłem juz wszystkie matury , pozostaje się bawić^^
 

Buśka

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
372
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Szczecin- sercem -> Madryt :*
No i tu widzę racjonalne podejście do ustnej matury z polskiego. Jak już przedtem pisałam swoją prezentację napisałam na cztery dni przed maturą i zdałam na 90% a moja praca miała jakieś 1,5 strony- mówiłam chyba jakieś 6 minut gdzie mamy do dyspozycji 15 :D
 

krzywowlinie

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2009
Posty
379
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Nowhere
kinga_sc
Oczywiście można się za to i zabrać rok wcześniej, napisać prace na 100 stron i się jej nauczyć na pamięć i się cieszyć ze 100% z ustnego polskiego... Ale PO CO ? To zwyczajna strata czasu , a prawda jest taka że nie ma ŻADNEJ różnicy czy się zda ją na 30% czy na 100%. Nie ma z tego powodu żadnych konsekwencji. Więc nie imponuje mi to 100% ani nie uważam że ta matura jest taka istotna. Po prostu trzeba ją zdać.
Mnie by imponowało, jak ktoś 100 stron wyrecytowałby w 15 minut [chodzi mi o zmieszczenie się w czasie] :D

No i tu widzę racjonalne podejście do ustnej matury z polskiego. Jak już przedtem pisałam swoją prezentację napisałam na cztery dni przed maturą i zdałam na 90% a moja praca miała jakieś 1,5 strony- mówiłam chyba jakieś 6 minut gdzie mamy do dyspozycji 15 :D
Ugh, u mnie by na pewno nie przeszło mówienie przez 6 minut. Ja miałem 3 strony i mówiłem właśnie 15 minut :p
 
K

klaidua

Guest
Ja też miałam 3 strony ale mówiłam zdecydowanie krócej niż 15 min, myślę że ok. 10... to chyba zależy od tego jak się mówi, jeden wkuje na blachę i wytrajkocze jak katarynka 5 stron w 10 min, a drugi będzie mówił swoimi słowami i wyjdą mu 3 strony w 15, poza tym chyba nikt nie mówi tego co napisał słowo w słowo, przynajmniej w moim przypadku było tak, że czegoś zapomniałam, coś wydało mi się mniej istotne, a z kolei pozycje które bardziej mnie interesowały omawiałam szerzej i tak jakoś wyszło
 
K

kinga_sc

Guest
dla niektórych jest to ważne, móc się sprawdzić... dla mnie porażka było by nie zdanie matury z polskiego na 100%, co innego jakiś język obcy bo moim zdaniem to bez sens, że my musimy uczyć się angielskiego, niemieckiego itp... a dlaczego jak jedziemy do WB to oni ani me ani be? to jest po prostu brak poszanowania dla nas Polaków, ja tak to widzę

ale wracając do tematu, gdybym nie zdała na minimum te 90% to po prostu zawiodłabym wiele osób, to samo tyczyło się egzaminu zawodowego.. poza tym postawiłam sobie takie warunki
 

adryjan

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
772
Punkty reakcji
11
Wiek
33
Miasto
Wrocław
Witam,

ja mam ustną w środę (tą środę :-() no i w sumie trochę się boje bo prezentacja niby skończona ale bardzo mizerna ...
wyszukuje na razie i poprawiam błędy itp

Mój temat to: Biografia autora tworzywem dzieła literackiego. Rozwiń w oparciu o wybrane dzieła z różnych epok.

Moje książki itp

Cierpienia młodego Wertera
Tren XIX - albo sen
Sonety Krymskie (Burza, Bakczysaraj, Pielgrzym, Stepy Akermańskie)
Opowiadania Borowskiego (Chłopiec z Biblią, U nas w Auschwitzu, Proszę państwa do gazu)
Inny świat

W mojej pracy chcę podkreślić jak niektóre aspekty (czynniki itp) wpływają na dzieło poety i jak są odzwierciedlone, będą to: miłość, wygnanie, obóz.

Jak sądzicie jakie pytania może mi komisja zadać ?

?
 
K

kinga_sc

Guest
ja bym tam wcisnęła Mickiewicza i tęsknotę za ojczyzną, jego wiersze zawsze nawoływały do niego samego... ale ok


plan ramowy proszę to ci powiem, co mogliby ewentualnie wymyślić
 

adryjan

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2008
Posty
772
Punkty reakcji
11
Wiek
33
Miasto
Wrocław
A że się tak zapytam, jak wejdę na salę to co mam powiedzieć komisji ?

Dzień dobry, nazywam się Adrian Xxx.

I jak zacząć prezentacje ? Powiedzieć na samym początku jaki się ma temat ?
 

krzywowlinie

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2009
Posty
379
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Nowhere
A że się tak zapytam, jak wejdę na salę to co mam powiedzieć komisji ?

Dzień dobry, nazywam się Adrian Xxx.

I jak zacząć prezentacje ? Powiedzieć na samym początku jaki się ma temat ?
Wchodzisz, mówisz 'dzień dobry', dajesz dowód osobisty, siadasz/stajesz/kładziesz się itd. gdzie Ci wygodnie :D Jak masz jakieś pierdoły typu obrazki itp., to najpierw to umieszczasz gdzieś. No i potem Ci mówią, że jak będziesz gotowy, to powiedz. Mówisz, że jesteś i zaczynasz :p Ja nie powiedziałem jaki mam temat, komisja miała i tak mój konspekt. Temat miałem: Wielcy wrogowie i przeciwnicy. Przedstaw pary antagonistów wykreowanych przez twórców literatury i filmu. W wstępie swojej wypowiedzi powiedziałem bodajże: Tematem mojej prezentacji są pary antagonistów. I tyle :p
 
K

kinga_sc

Guest
no tak jak napisano wyżej, ale należy powiedzieć pełny temat pracy.
 

Domelek89

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2008
Posty
326
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Trójmiasto
Ja mam temat obóz jako autonomiczny system społeczny i ciekawi mnie jakie mi walną pytania:)
 
Do góry