Polska w Unii Europejskiej

[zegars]

To już 5 lad odkąd weszliśmy do Unii Europejskiej. Wiele się zmieniło - dla jednych na lepsze dla drugich na gorsze (mam nadzieję że ich było o wiele mniej).

Jakie są Wasze odczucia na ten temat? Czy cieszycie się że jesteście europejczykami? że możecie jeździć bez paszportu na wakacje do Zachodniej Europy czy pracować w Hiszpanii, Anglii, Irlandii legalnie czy korzystać z funduszy europejskich i rozwijać swoje interesy (yes yes yes)? Może coś jeszcze? (oby)

Jesteście ogólnie zadowoleni? Rozpoczynam wirtualna debatę forumowiczów

 

[Faziii]

Bardzo dużo się zmieniło, na plus oczywiście. Tak jak to już wcześniej zostało wspomniane: brak granic, dopłaty, pomoc finansowa, otwarcie rynków pracy itp. Polska bardzo na tym skorzystała i mam nadzieje, że nie zmarnuje swojej szansy i potencjału, który w niej drzemie...

 

[szatek92]

Zdecydowanie skorzystałem z akcesu do UE, myślę, że większość Polaków skorzystała, widzę ogromny skok porównując Polskę sprzed 5 lat i obecnie. Boję się jednak, że obecne trendy w UE, dążące do utworzenia jednego superpaństwa mogą źle dla nas się skończyć.

 

[Sunray]

Bilans wpływów z budżetu unijnego nie rekompensuje w pełni naszych wpłat oraz wewnętrznych kosztów zmian z potrzeb dostosowania się do standardów unijnych.
UE produkuje masę ustaw i norm które wpływają na nasze życie, a szary obywatel nie ma na to wpływu.
Jest już w tej chwili duża decentralizacja władzy, a po wejściu Traktatu Lizbońskiego będziemy jakby województwem unijnym. Widać wyraźnie, że to wszystko dąży do stworzenia jednego super-państwa.
Możliwość wprowadzenia Euro jest podyktowana bardziej politycznie, niż ekonomicznie.
W Unii kwitnie socjalizm, korupcja, zanikają wartości patriotyczne.
Nie każdy, kto głosował za przystąpieniem, pisał się na to, co dzieje się teraz z naszym krajem.

Polska nie powinna być w Unii Europejskiej. Tyle w tej sprawie.

A otwarcie granic ma plusy i minusy, jednak Schengen nie ma związku z uczestnictwem w UE.

 

[szatek92]

ah te nasze prawicowisko!
Powiedz mi, jakim cudem mamy wpłaty większe od wpływów jeśli jestesmy jednym z najbiedniejszych krajów UE? A dopłaty dla rolników, finansowanie różnych inwestycji? Nawet gdybyśmy placili wiecej niz dostajemy, to wole i tak UE, bo Polski rzad ta kase po prostu by przechlał, a tak to idzie ona na rzeczywisty rozwoj. Kazdy, kto powie, ze przed UE bylo lepiej zyje w jakims Matrixie.
Pozdrawiam

 

[hajer]

To już 5 lad odkąd weszliśmy do Unii Europejskiej. Wiele się zmieniło - dla jednych na lepsze dla drugich na gorsze (mam nadzieję że ich było o wiele mniej).

Jakie są Wasze odczucia na ten temat? Czy cieszycie się że jesteście europejczykami? że możecie jeździć bez paszportu na wakacje do Zachodniej Europy czy pracować w Hiszpanii, Anglii, Irlandii legalnie czy korzystać z funduszy europejskich i rozwijać swoje interesy (yes yes yes)? Może coś jeszcze? (oby)

Jesteście ogólnie zadowoleni? Rozpoczynam wirtualna debatę forumowiczów

Co się zmieniło? Oto moje obserwacje:
-wzrosły ceny w sklepach szczególnie żywności
-organicznie wolności jednostki na wszystkich obszarach
-rolnicy dostają dopłaty przez co teraz są zamożniejsi i wydają pieniądze na całkiem "nierolnicze" rzeczy - przykład mojego wujka-rolnika na 9 ha - po akcesji kupił 2 mercedesy, opla a ostatnio nawet choppera kawasaki. A maszyny rolnicze, niektóre to nawet sprzedał, bo nie opłaca mu się ich utrzymywanie.
-polityczna poprawność osiąga szczyty głupoty
-rosnąca rola socjalizmu
-brak kolejek na granicach

Ogólnie rzez biorąc nie jest wcale lepiej. A nawet gorzej.

 

[Sunray]

Powiedz mi, jakim cudem mamy wpłaty większe od wpływów

Dostaliśmy w bilansie wypłat/wpłat około 14mld Euro.
Tylko, że to nie uwzględnia kosztów jakie wewnątrz kraju trzeba przeprowadzać dostosowując się do standardów i praw unijnych, a szacuje się one na 24mld Euro wydane również w ciągu 5 lat.
14-24= minus 10. Czysta matematyka

jeśli jestesmy jednym z najbiedniejszych krajów UE?

Wszyscy łożymy pieniążki na ciepłe posadki unijnych urzędasków to jest olbrzymi moloch.

A dopłaty dla rolników, finansowanie różnych inwestycji?

Skoro nas więcej kosztuje niż dostajemy, jakie to ma znaczenie, co jest w składzie pieniędzy przychodzących?
I zauważ, że nie dostajemy pieniędzy ot tak, tylko musimy je wydać na konkretne cele.

Nawet gdybyśmy placili wiecej niz dostajemy, to wole i tak UE, bo Polski rzad ta kase po prostu by przechlał

A ja bym wolał nasze pieniądze w naszych rękach

 

[zegars]

Widzę że nie wszystkie odpowiedzi są pozytywne

Moje pytanie do eurosceptyków (wszyscy z UPR?) - a co jak nie Unia? Byśmy byli w miejscu np Ukrainy, która prawie bankrutuje, ludzie nie mają za co kupować, a w ich polityce jest co najmniej grobowa.
Widać że rolnicy, którzy chyba najbardziej bali się wejścia do UE, umieli wykorzystać swoją szanse i po wyprowadzeniu interesu rolniczego na prostą teraz mogą sobie pozwolić na luksusy posiadania mercedesów. Gratulacje dla wujka.

A mamy (gdyby nie bylo kryzysu byłoby lepiej)
Jako prawie jedyni (oprócz chyba Szwecji) wzrost gospodarczy, mały bo mały ale jest
Zmniejszające się względem "lat przedunijnych" bezrobocie
Dopłaty z UE
Pomoc krajów UE

Dla zainteresowanych trochę informacji na temat: Polska w Unii Europejskiej

 

[Sunray]

Widzę że nie wszystkie odpowiedzi są pozytywne

A co, skoro nie podzielają takiego stanowiska w telewizji, to znaczy że mój pogląd jest gorszy od Twojego?

a co jak nie Unia? Byśmy byli w miejscu np Ukrainy, która prawie bankrutuje, ludzie nie mają za co kupować, a w ich polityce jest co najmniej grobowa.

Czemu Ukraina, a nie np. Norwegia?

Dopłaty z UE | Pomoc krajów UE

Pisałem, że w ogólnym bilansie nas to więcej kosztuje niż dostajemy..?
Czyli nie wchodząc do UE mielibyśmy więcej pieniędzy na dzień dzisiejszy i kraj byłby bogatszy..?

A mamy (gdyby nie bylo kryzysu byłoby lepiej)
Jako prawie jedyni (oprócz chyba Szwecji) wzrost gospodarczy, mały bo mały ale jest

Co ma UE do tego?

Zmniejszające się względem "lat przedunijnych" bezrobocie

Bo ludzie wyjechali. Zresztą tylko część rynków jest otwarta.

 

[albo_albo]

widzisz ZEGARS mylisz pojęcia UPR nigdy nie było przeciwne wejściu do UE a przeciwne tworzeniu z UE JEDNEGO PAŃSTWA z BIUROKRACJĄ i SOCJALiZMEM.

 

[tommy66692]

A dopłaty dla rolników, finansowanie różnych inwestycji?

tak dopłaty są-lepiej jak ich nie było.
tak jak napisał hajer-niektórzy to pieniądze na całkiem inne rzeczy wydają niz potrzebne do gospodarstwa.
sam nie mam az tak wiele hektarów bo 15 ale wszystkie dopłaty inwestuje w gospodarstwo i co z tego? ja inwestuje a inny sie smieje ze głupi jestem i robie-on sobie kupi samochod albo wyremontuje mieszkanie za dopłate...

dopłaty mamy ale od tego czasu naowzy i srodki ochrony roslin posżły tak do góry ze dopłaty tego czasami nie pokrywają... jestem rolnikiem ale w tych dopłatach nie widze nic nadzwyczajnego i pięknego. mamy 500zł na hektar a francja ma 2000zł. oni mają sie za co rozwijac a my nie, bo wszyscy chcą nas wykonczyc-nasze produkty (mleko, mięso) idą za bezcen, w tym roku nawet za maliny kiepsko płacą bo wolą sobie z CHIN ściągnąc.

hajer nie przesadzaj z tymi mercedesami-doplaty przychodzą raz na rok a nie co miesiąc z 9ha twoj wujek dostaje 4500zł nie wiem musiałby 10 lat tą dopłate dostawac zeby kupic sobie srednio dobrego mercedesa.

 

[misioor]

-wzrosły ceny w sklepach szczególnie żywności

wzrosły płace i to znacznie

-organicznie wolności jednostki na wszystkich obszarach

a przed akcesją było inaczej?

-rolnicy dostają dopłaty przez co teraz są zamożniejsi i wydają pieniądze na całkiem "nierolnicze" rzeczy - przykład mojego wujka-rolnika na 9 ha - po akcesji kupił 2 mercedesy, opla a ostatnio nawet choppera kawasaki. A maszyny rolnicze, niektóre to nawet sprzedał, bo nie opłaca mu się ich utrzymywanie.

to w końcu kawaskai czy HD?

nie wiem co to były za mercedesy, bo za 9h to nawet dwóch "beczek" byś nie kupił bo chodzą po jakieś 4-8tys pln....więc nie opowiadaj bajek

-polityczna poprawność osiąga szczyty głupoty

...

-rosnąca rola socjalizmu

UE nic do tego nie ma, przypominam casus podatku VAT...

Ogólnie rzez biorąc nie jest wcale lepiej. A nawet gorzej.

ogólnie rzecz biorąc wiesz ze dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele

w tym roku nawet za maliny kiepsko płacą bo wolą sobie z CHIN ściągnąc.

być może, ale za czarną porzeczkę trzeci rok z rzędu płacą konkretny pieniądz, moi starzy mają kilka ha naprawdę zadbanych krzaków gdzie wydajnosc dochodzi do 18 ton i nawet przy dzisiejszych kosztach jest z tego dobra kasa

co do malin to cena u mnie wynosi ok 3.8 pln, szału nie ma, ale tez da sie zarobic jesli ktos dbał, problem jest jedynie ze zbieraczami-nie ma ludzi do pracy

 

[szatek92]

No faktycznie, z nawozami i środkami ochrony jest problem, faktycznie ceny bardzo wzrosły, ale kto wie czy by nie wzrosły nawet bez naszej akcesji do UE? I co by było wtedy? Zostałoby nam - rolnikom tylko wbić zęby w ścianę. Może to jakiś ukryty eko-program UE, zeby nie stosowac ich az tyle?

Ktoś pisał, dlaczego porównanie z Ukrainą a nie Norwegią, wg mnie chodzi o to, że Ukraina i Polska startowały z podobnego poziomu, a 5 lat temu Norwegia była tak samo bogata jak teraz, porównywanie kraju rozwiniętego z rozwijającym się nie ma chyba sensu w tym kontekscie.

 

[tommy66692]

być może, ale za czarną porzeczkę trzeci rok z rzędu płacą konkretny pieniądz, moi starzy mają kilka ha naprawdę zadbanych krzaków gdzie wydajnosc dochodzi do 18 ton i nawet przy dzisiejszych kosztach jest z tego dobra kasa

tak za czarną płacą dobrze-sam nie mam, ale w okolicy mówią ze droga bo nie ma jej duzo.
pogoda tez jest kiepska maliny usychają, wozilem do badania i jakis deszcz im takze zaszkodził-mało malin+ słaba cena + klapa całkowita-zwóci sie tylko za nawoz na nie i opryski.
za tydzien zniwa zaczynam ciekawo jak bedzie zboze sypało.

hajer bajki opowiada i tyle sam planuje zakupic samochod ale nie z dopłat tylko z tego co upracuje

co do uni to wydaje mi sie ze oni chcą wykonczyc polskie rolnictwo-wierzcie lub nie ale na prawde cięzko jest utrzymac gospodarstwo bo z gospodarstwa nie da rady do burakow cukrowych jeszcze w tamtym roku dołozyłem...

No faktycznie, z nawozami i środkami ochrony jest problem, faktycznie ceny bardzo wzrosły, ale kto wie czy by nie wzrosły nawet bez naszej akcesji do UE? I co by było wtedy? Zostałoby nam - rolnikom tylko wbić zęby w ścianę. Może to jakiś ukryty eko-program UE, zeby nie stosowac ich az tyle?

moze, ale nie dasz nawozu nie bedziesz miał zbioru-taka prawda.

misior wczoraj sprzedalem po 3,2zł/kg. ciekawo jak jesienna pójdzie.

 

[misioor]

tak za czarną płacą dobrze-sam nie mam, ale w okolicy mówią ze droga bo nie ma jej duzo.
pogoda tez jest kiepska usychają, wozilem do badania i jakis deszcz im takze zaszkodził-mało malin+ słaba cena + klapa całkowita-zwóci sie tylko za nawoz na nie i opryski.

hmm, z tego co słyszałem to problemem dla malin jest pędrak, bo przeciez suszy nie ma, takiego mokrego maja i czerwca nie pamiętam

misior wczoraj sprzedalem po 3,2zł/kg. ciekawo jak jesienna pójdzie.

w lubelskim idą niezłe przekręty z malinami, zawsze ceny są nizsze niz w innych województwach <no ale tez jest spora podaż>, wg. mnie zasługę ma tu W., która to zmonopolizowała praktycznie przetwórstwo owoców miękkich u nas i dyktuje ceny

jesienna przewaznie zaczyna się od 4,50 i spada az do 2,0 <i juz nie opłaca sie rwać>

przez ostatnie lata ludzie całkiem całkiem na jesiennej wychodzą, ale tak jak pisałem- coraz mniej chętnych do zbioru

 

[nuworld]

Moje pytanie do eurosceptyków (wszyscy z UPR?) - a co jak nie Unia? Byśmy byli w miejscu np Ukrainy, która prawie bankrutuje, ludzie nie mają za co kupować, a w ich polityce jest co najmniej grobowa.
Widać że rolnicy, którzy chyba najbardziej bali się wejścia do UE, umieli wykorzystać swoją szanse i po wyprowadzeniu interesu rolniczego na prostą teraz mogą sobie pozwolić na luksusy posiadania mercedesów. Gratulacje dla wujka.

Swego czasu myślałem podobnie jak Ty, ale dziś mam o wiele wiecej wątpliwości...A właściwie pewien jestem, że Polska źle zrobiła wstępując do UE. Wybacz zegars, ale jesteś typową ofiarą euro-propagandy. Niestety fakty nie są już takie kolorowe...Zobaczysz jak będziemy niedlugo musieli płacić za limity CO2 albo jak będziesz musiał płacić podatek "ekologiczny" za 10 letni lub więcej samochód (o ile taki masz ) I nie wierz naiwnie, że pieniądze nam darowane nie zostaną kiedyś odebrane, nie ma nic za darmo...Nie podoba mi się coraz większa inżynieria społeczna w UE i coraz większy wpływ Niemiec (co przyznał nawet Joshka Fisher). Nie podoba mi się to, że wyrzekliśmy się tez wlasnego prawa do samostanowienia pozwalając by to Trybunał w Strasbourgu był najwyższym sądem...
Nie jestem z UPR i myśle, że gdyby Rosja nam nie przeszkadzała, to moglibyśmy sie rozwijać nawet szybciej bez UE. Poza tym zawsze lepiej być jak najbardziej niezaleznym i neutralnym.

To jedyny przyklad historii Polski ze z uśmiechem rozwaliliśmy własne granice - dla mnie nie jest to nic dobrego i nic dobrego z tego nie wyjdzie raczej.

A mamy (gdyby nie bylo kryzysu byłoby lepiej)
Jako prawie jedyni (oprócz chyba Szwecji) wzrost gospodarczy, mały bo mały ale jest
Zmniejszające się względem "lat przedunijnych" bezrobocie
Dopłaty z UE
Pomoc krajów UE

Chyba oprócz Cypru a nie Szwecji...Wzrost gospodarczy to jedno a zadłużenie wewnętrzne to drugie...Polska jest niestety bliska bankructwa co przewidywał tu min. Brave i dlatego niedługo PO podniesie podatki i przywróci 3 próg podatkowy - żeby uratować budżet. A tak naprawdę ile pieniędzy jest marnotrawionych?

 

[hajer]

hajer nie przesadzaj z tymi mercedesami-doplaty przychodzą raz na rok a nie co miesiąc z 9ha twoj wujek dostaje 4500zł nie wiem musiałby 10 lat tą dopłate dostawac zeby kupic sobie srednio dobrego mercedesa.

Myślisz, że nie wiem co ile przychodzą dopłaty? Poza tym z rolnictwem mam do czynienia praktycznie na co dzień, więc nie uważaj się tutaj za jakiegoś wielkiego rolnika. Zapomniałem też napisać że ów wujek jest młodym emerytem górniczym (po 25 latach przeszedł na emeryture), i teraz żyje na wasz koszt z ZUS-u, z wysoką emeryturą górniczą (grubo ponad 2tys. zł), no i jeszcze dopłaty, a to wszystko się kumuluje, a krótko mówiąc to socjalizm pełną gębą.

wzrosły płace i to znacznie

Chyba tylko w państwowych urzędach.

a przed akcesją było inaczej?

Wtedy przynajmniej mogłem nazywać rzeczy po imieniu (np. homoseksualizm=dewiacja)

to w końcu kawaskai czy HD?

Jednak kawasaki. A ta wcześniejsza wypowiedź była podyktowana błędem mojej matki która średnio się zna na motorach i przekazała mi złą nazwę marki. Ale pare dni temu osobiście się przekonałem że to kawasaki.

nie wiem co to były za mercedesy, bo za 9h to nawet dwóch "beczek" byś nie kupił bo chodzą po jakieś 4-8tys pln....więc nie opowiadaj bajek

hajer bajki opowiada i tyle sam planuje zakupic samochod ale nie z dopłat tylko z tego co upracuje

Nie wierzysz w to (obywatelu MC i misoorze)? W takim razie zapraszam na Śląsk (bardziej dokładny adres na PW, jeśli chcesz) a się przekonasz na żywo o tych niby "bajkach", chyba że już się schowałeś ze wstydu niedowiarku.

 

[szatek92]

w sumie przydalaby sie ankieta do tego wątku.

Powiem tyle: teraz to juz slowo sie rzeklo, trzeba bylo myslec 5 lat temu gdy szliscie glosowac. Jest jak jest, zle nie jest, biedy nie cierpimy, jesli ktos mowi o biedzie w Polsce, zapraszamy na "wycieczke" do Afryki. Rzad europejski i tak zrobi co zechce i sprzeciw kilku forumowiczow w Polsce ich nie zatrzyma. Zostalo nam tylko czekac i miec nadzieje, ze jakos to bedzie

 

[misioor]

Myślisz, że nie wiem co ile przychodzą dopłaty? Poza tym z rolnictwem mam do czynienia praktycznie na co dzień, więc nie uważaj się tutaj za jakiegoś wielkiego rolnika. Zapomniałem też napisać że ów wujek jest młodym emerytem górniczym (po 25 latach przeszedł na emeryture), i teraz żyje na wasz koszt z ZUS-u, z wysoką emeryturą górniczą (grubo ponad 2tys. zł), no i jeszcze dopłaty, a to wszystko się kumuluje, a krótko mówiąc to socjalizm pełną gębą.

Nie wierzysz w to (obywatelu MC i misoorze)? W takim razie zapraszam na Śląsk (bardziej dokładny adres na PW, jeśli chcesz) a się przekonasz na żywo o tych niby "bajkach", chyba że już się schowałeś ze wstydu niedowiarku.

za 9ha można wyrwać max 5-6 tys. pln rocznie-kup se za to 1 mercdesa...Wiesz co? Najlepiej zapytaj jeszcze mamy jakie sąto mercedesy...

Chyba tylko w państwowych urzędach.

paradoksalnie właśnie w urzędach poprawiło się najmniej, ale juz np. nauczyciele dostali niezłe podwyżki, sektor prywatny takze niezle prosperuje, a zwłaszcza budowlanka czy usługi, pod kazdym miastem buduje się dzis tysiące nowych domów- zyje się lepiej, ale nie tylko z powodu akcesji do UE

Wtedy przynajmniej mogłem nazywać rzeczy po imieniu (np. homoseksualizm=dewiacja)

teraz tez mozesz tak mówic, nikt cie do więzienia nie wsadzi, wyjdziesz jedynie na ...tego kogo wyjdziesz

 

[hajer]

za 9ha można wyrwać max 5-6 tys. pln rocznie-kup se za to 1 mercdesa...Wiesz co?

Czy na prawdę tak ciężko rozumujesz? Dopłaty to tylko dodatek do zakupu tych samochodów. Chodzi przecież o to że on nie przeznacza tych dopłat na rozwój gospodarstwa tylko na własne potrzeby nie związane z rolnictwem.

a zwłaszcza budowlanka czy usługi, pod kazdym miastem buduje się dzis tysiące nowych domów- zyje się lepiej, ale nie tylko z powodu akcesji do UE

Jesteś w błędzie. Budowlanka ma się w tym roku znacznie gorzej niż np. rok temu. W zaprzyjaźnionej firmie budowlanej nie daleko mego domu to nawet zwalniają pracowników bo nie ma roboty, a mieszkam w konurbacji śląskiej więc miast do budowy mieszkań nie brakuje ale jednak w tej branży jest tego roku duża recesja.