Polska mocarstwem

S

serwor

Guest
No jakby sobie poradziło jeśli całe NATO zrobiło by nalot? I dlaczego uważasz że nas by nie zaatakowali? Według dokumentów Kuklińskiego ZSRR chciało z Polski zrobić wielkie pole bitwy. No ale jeśli będziemy im to wypominać to lepiej na pewno nie będzie.

Z tego co ja wiem to wlasnie USA planowalo zrobic na lini Wisly zapore z bomb jądrowych.
Rosjanie nie planowali uderzen jądrowych na terenie Polski.
Oni zreszta mieli ogromna przewage w broni konwencjonalnej i bez problemu zniszczyli by armie zachodnie.
USA planowalo zniszczyc tereny Polski i zrobic je niemozliwe do przejscia dl;a Rosjan, bylibysmy pustynia atomowa.
Kuklinski ladnie podal CIA miejsca zbiorek wojska Polskiego, tam tez mialy leciec rakiety i bomby jądrowe.

Cale szczescie ze wojna nie wybuchla bo nasz bohater narodowy kuklinski zdradzil gdzie trzeba celowac aby zniszczyc armie Polska.
Tak Polska bo o armi Radzieckiej za duzo nie wiedzial w koncu byl tylko pułkownikiem i wiedzial przede wszystkim o armi Polskiej.

A Rosjanie nie chcieli z POlski robic pola bitwy z prostej przyczyny, Polska byla gleboko na tylach Ukladu Warszawskiego, linia frontu byla na łabie, nie na Wisle.
Jakby byly bitwy na terenie Polski to znaczy ze Rosjanie byli by w odwrocie...o setki kilometrow.

A doktyryna radziecka przewidywala atak , nie obrone.

Natomiast USA poprzez zniszenie terenow Polski chcieli zniszczyc mozliwosc komunikacji miedzy silami Rosji na froncie i reszta kraju.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
No ale powiedź mi co zwykły Amerykanin ma z tego że lotniskowiec wybudowany z jego podatków może bezkarnie sobie pływać gdzie tylko zechce? Na tym wszystkim zarabiają tylko prezesi korporacji.

Mesiaku, tak generalnie masz racje. Ale... jest to slogan, a slogan nigdy nie wytrzymuje badania szczegółowego.
Pierwsze co trzeba podnieść w tej dyskusji to błąd logiczny. Polega on na odnoszeniu się w przypadku mocarstwa do pojedynczego obywatela.
Mocarstwo to taka siła państwa która o pojedynczego obywatela dba ale już grupy obywateli połączone wspólnym interesem rozpieszcza.
Pojedynczy Amerykanin bezpośrednio z lotniskowca nie ma nic. Ale będąc członkiem jakiejś grupy np pracownikiem , turystą, żołnierzem, politykiem etc pośrednio ma już bardzo wiele.
Mocarstwowość dla obywateli przejawia się w możliwości dominacji w jakimś aspekcie, dziedzinie, naturze konkretnego działania nad obywatelami innych państw. Najczęściej jest to związane z dominacją militarną. Nawiązując do lotniskowca;)
Wpływy Mocarstwa sięgają tak daleko , jak daleko to państwo jest ich w stanie bronić (Afryka - rzut dzidą)
Łapiesz czy jeszcze rozwinąć?
 

vik123

Bywalec
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
1 186
Punkty reakcji
45
Miasto
Perth, WA
Nic nie ma Messi, nic tak jak Ruskie z Lajki czy Gagarina nic nie mieli ale za to dobrze sie czuli. Teraz juz sie tak dobrze nie czuja.

Oczywiscie Szwajcaria czy zaden Luxemburg mocarstwami nie sa ale przecietnym obywatelom zyje sie tam znacznie lepiej niz w USA. Z drugiej strony troche mocarstwowej mocy maja przez banki w ktorych najwieksi zlodzieje kase trzymaja a ze swiatem rzadza to beda pilnowali aby ich kasa bezpieczna byla. Problem jak sie nowe zlodzieje pojawia dla ktorych Szwajcaria juz za azyl kasowy robila nie bedzie. To wtedy rozne rzeczy moga sie zdarzyc ale za naszego zycia Szwajcarzy czy nawet Luxemburczycy beda sie mieli dobrze.

Nasz Aniolek jak zwykle ma racje wiec wartoby sie zastanowic jak Polske z moczarstwa w prawdziwe mocarstwo zamienic. Niech sie reszta podporzadkowuje.

pozdrawiam,
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Aniołek to ja - gdyby ktoś nie łapał...
"nasz"- właśnie zostałam uznana za dobro wspólne. Jak zostanę uznana za dobro narodowe to pierwszy krok do mocarstwowości mamy zrobiony. :D
Mocarstwowość przejawia się w pojęciu "dobra" powszechnego. Jednostka jest elementem tego zbioru a nie celem.
 

vik123

Bywalec
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
1 186
Punkty reakcji
45
Miasto
Perth, WA
Aniołek to ja - gdyby ktoś nie łapał...

"nasz"- właśnie zostałam uznana za dobro wspólne. Jak zostanę uznana za dobro narodowe to pierwszy krok do mocarstwowości mamy zrobiony. :D
Mocarstwowość przejawia się w pojęciu "dobra" powszechnego. Jednostka jest elementem tego zbioru a nie celem.
Aniołek to ja - gdyby ktoś nie łapał...

"nasz"- właśnie zostałam uznana za dobro wspólne. Jak zostanę uznana za dobro narodowe to pierwszy krok do mocarstwowości mamy zrobiony. :D
Mocarstwowość przejawia się w pojęciu "dobra" powszechnego. Jednostka jest elementem tego zbioru a nie celem.

To prawda. Dlatego tak szlachta nasza dopoki sie nie zdegenerowala podkreslala Rzecz Pospolita czyli nasza wspolna.

pozdrawiam,
 
M

MacaN

Guest
skoro już wytłumaczyliście sobie, co to jest mocarstwo, to może warto się zastanowić co jest potrzebne do tego, aby Polska się mocarstwem stała ? ;)

Bo wg. mnie przede wszystkim musimy się odczepić od UE, wspierać państwowy przemysł i starać sie jak najmniej rzeczy importować a jak najwięcej eksportować.
 

messi1996

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2011
Posty
803
Punkty reakcji
1
Do tego każdy kraj dąży Macan, a odejście z Unii będzie błędem i to wielkim.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Bo wg. mnie przede wszystkim musimy się odczepić od UE, wspierać państwowy przemysł
...
Na początek tyle by wystarczyło jako dobra podstawa do zmian.
Ja bym powiedziała, że nie tylko nasz przemysł ale wszystkie dziedziny naszego polskiego życia. Jeśli chodzi o wyjście z UE (a realnie zawieszenie członkostwa bo tak by się to musiało odbyć i byłoby mądrym posunięcie taktycznym) musimy poczekać na wybory i wybrać takich którzy w rozporkach mają bycze atrybuty. Trochę czasu mamy w plecy... co robić przez ten czas.. ? tworzyć podstawy do tej drugiej kwestii. Wzmacniania swoich że tak to ujmę.
1. edukacja- każdy działa tak jak go na to stać intelektualnie. Jeden potrafi otworzyć oczy dziesiątkom forując, drugi wpłynie na pozytywne myślenie sąsiada.
2. świadomy wybór każdego dnia. Kupujemy tylko produkty polskie. Jeśli nie ma możliwości takiego wyboru kupujemy marki zachodnie ale te produkowane w Polsce.
3. negujemy i stosujemy ostracyzm w stosunku do wszelkich zagranicznych form bankowości, finansów i ubezpieczeń.
W tym punkciku takie drobne rozwiniecie. Do niedawna podawało się że zachodnie banki straciły ok 15% klientów indywidualnych. Dzisiaj przyznają że jest to juz prawie 20%. Oficjalnie się tego nie mówi z przyczyn wiadomych. Jednak wystarczy przyjrzeć się temu co się dzieje. Masowe zwolnienia w bankach i natrętna agresywna reklama ostatnich kilku lat w walce o klienta mówią same za siebie. Propaganda podająca jako czynnik magiczny "kryzys" nie jest do końca prawdą. Wystarczy zainteresować się danymi mówiącymi o tym o ile zwiększyła się ilość klientów np banku pocztowego, Skoków i bankowości wirtualnej czyli najtańszej dla klienta.
4. wspieramy wszystko co wspólne i co nas łączy nawet kosztem jednostek. np katolicyzm, sport etc..
5. wspieramy wszelkie działania nawet te nieeleganckie i niepoprawne jeśli tylko ich efekt jest zbieżny z interesem Polski.
6. zmieniamy sposób myślenia i postępowania, parafrazując definicję grzechu w chrześcijaństwie;) przeciwko Ojczyźnie grzeszy się mową, uczynkiem i ... zaniedbaniem.

Messiaczku wybaczy Ci bo nie wiesz co mówisz.
 
M

MacaN

Guest
Do tego każdy kraj dąży Macan, a odejście z Unii będzie błędem i to wielkim.

Nie prawda, nie każdy kraj do tego dąży. kraje UE do tego nie dążą i dlatego właśnie warto od unii odejść :>

świadomy wybór każdego dnia. Kupujemy tylko produkty polskie. Jeśli nie ma możliwości takiego wyboru kupujemy marki zachodnie ale te produkowane w Polsce.
A no właśnie. w końcu aby zostac mocarstwem potrzeba zarówno chęci rządzących, jak i zwykłych obywateli ;) to samo się tyczy reszty twoich punktów ;)

musimy poczekać na wybory i wybrać takich którzy w rozporkach mają bycze atrybuty.

Tylko znajdź mi takich, co się nie kłaniają Brukseli, bądź Moskwie i są w stanie wygrać wybory...
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Tylko znajdź mi takich, co się nie kłaniają Brukseli, bądź Moskwie i są w stanie wygrać wybory...

Odpowiedzią jest punkt 6.
TY wybierasz swoje władze. To nie TY masz być im poddanym. Oni TOBIE mają służyć jak pies. Ich osobiste poglądy są ich prywatnym problemem. Mają reprezentować TWOJE chciejstwa i TWOJE interesy. Mamy być bezkompromisowi w tych wymaganiach. ACTA niejako pokazało że da się to zrobić.

Pic polega na wyeliminowaniu z "myślenia" i postrzegania tzw pseudo poprawności i dobrego wychowania które z "dobrym" nie ma nic wspólnego jest tylko i wyłącznie eufemizmem służalczości i poddaństwa. Tak... czasami jest to bardzo trudne ponieważ niektóre aspekty są w nas zakorzenione na amen.
 
M

MacaN

Guest
Tak, tylko jest jeden problem - jak zmienić mentalność wszystkich ludzi ? ;) No i znów zapytam - kto taki jest ? musielibyśmy wynieść do władzy nową osobę, która reprezentowałaby interesy obywateli, ale za razem by myślała no bo ogólne założenia musza być wspólne z obywatelami, jednak aby te założenia zrealizować trzeba myśleć samodzielnie i nietuzinkowo, tak więc włada musi być cholernie inteligentna.

Potrzebna osoba, która myśli logicznie i chce tylko jednego - stworzyć z Polski mocarstwo, oraz ma pomysł jak to zrobić. Nie ma dziś takiej osoby na Polskiej scenie politycznej.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Macan nie od razu Rzym zbudowano. Zacznijmy od siebie, od swoich rodzin, przyjaciół sąsiadów. Lawina zaczyna się od małego płatka śniegu.

Z mojego doświadczenia wynika, że w realu zastosowanie tych zasad buduje lawinę bardzo szybko. Na objawienie politycznego Mesjasza mamy jeszcze trochę czasu. Dobrze go wykorzystajmy na początek.
 

messi1996

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2011
Posty
803
Punkty reakcji
1
Powiem wam że już mnie wku**** ta polityka naszego państwa. Z jednej strony zerwanie z monopolem Rosji na gaz i ropę a z drugiej strony sprzedawanie czołowych firm Rosjanom. Albo ten rząd jest bardzo sprytny i wie że dobrze robi tylko nam się wydaje że źle, albo nas w chu** robią. I jeszcze ta ciągła kurtuazja... No szlag mnie trafia i krew zalewa jak czytam w internecie co znowu jest sprzedawane albo kto znowu bankrutuje i wyjeżdża na zachód w poszukiwani lepszego życia. Coś tu nie tak jest w tej naszej Polsce. No aż boję się oglądać wiadomości albo czytać w internecie o Polsce bo tylko depresji dostaje od tego wszystkiego. I ta przyszła "elita" Polskiej polityki.. no jak oni dojdą do władzy to już ten naród jest skończony. Czy naprawdę zwykli Polacy nie mogą wybrać kogoś porządnego? Piłsudski już by dawno wyrzucił tych panów posłów z Polski. Mam nadzieje że moje i chyba nasze spostrzeżenia na temat rządu i wgl. polityków są złe ale z drugiej strony nie widzę wytłumaczenia sprzedawania nas dla celów dobrych i przyszłościowych.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Powiem wam że już mnie wku**** ta polityka naszego państwa
Powiem ci że nie tylko ty nabawiasz się z tego powodu depresji, ale jeśli chcesz być obiektywny to trzeba się temu przyglądać i mieć mocne nerwy bo sytuacja nie napawa optymizmem, w gruncie rzeczy to nie dziwi bo przecież Rosjanie zostawiając władze oddali ją zaufanym a ci musza i chcą służyć, może są już do tego przyzwyczajeni a może nie widzą innej alternatywy by być dla Polski i polaków.

mogą wybrać kogoś porządnego
Zrobiono wszystko co można by sterować sympatiami wyborców a to nie trudne bo większości to wisi, mamy swoje rodziny, firmy, zajęcia i urna nas nie interesuje, potrafię to zrozumieć.
 

vik123

Bywalec
Dołączył
11 Listopad 2011
Posty
1 186
Punkty reakcji
45
Miasto
Perth, WA
A w Australii glosowanie jest obowiazkowe wiec frekwencja wyzsza niz za Gomulki. Ale niestety sam udzial w wyborach nic nie daje jesli nie ma kogo wybierac i wybrani nie sa przed wybierajacymi calkowicie odpowiedzialni. Na dodatek masowe oglupienie ludzi przez media i coraz nizszy poziom szkolnictwa.

pozdrawiam,
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Mamy szansę stać się mocarstwem już za kilkanaście dni,wprawdzie nie na długo ale zawsze to coś.
Jeśli 12 czerwca pokonamy Rosję,będziemy wielcy.
A gdyby tak jeszcze w ćwierćfinale ograć Niemców będziemy potęgą.
Przydałoby się to Polakom ku pokrzepieniu serc.:)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Tylko tą chwilową uwagę okupimy wydatkami, które będą ciągnęły się przez lata (Portugalia liże rany do dziś).

Wiem, że jęczę.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Po krótkim, odprężającym "odskoku w bok", popieram Maszkową i Vik-a w sprawie dążenia do wzmocnienia Polski "wchdzeniem po stopniach", czyli stopniowego. Vik pisał o partii reform, albo od zaczęcia utworzeniem czegoś łatwiejszego, na przykład "Orła Białego", a kiedy takie stowarzyszenie stanie się wystarczająco liczne - przekształcenia go w tę reformatorską partię.
Czy potrafimy stworzyć program takiej partii i stowarzyszenia?
A co do wygrania wyborów przez nowych ludzi, nową partię ... Najpierw trzeba wejść na pierwszy stopień przedstawienia się ogólowi jako politycy, dążący do poprawy mocy i losu Polaków, jako narodu, zdolnego wzmacniać siłę Polski.
 
Do góry