Al Gore slynie przedewszystkim z tego, ze organizuje koncerty Live Earth. W zasadzie bierze w nich czynny udzial, bo z organizacja ma malo wspolnego. Ale to szczegol, ktorego kapitula Noblowska nie dostrzegla.
Al Gore to wielki ekolog, ktory trabi glosno o efekcie cieplarnianym a nawet za jego film o tej tematyce dostal Oskara!!! Hmm... Wielki ekolog, ktorego willa pali tyle pradu co niewielka wiaska!!! Poza tym jako wiceprezydent sam glosowal przeciwko ustawie o ograniczeniu emisjii spalin w zakladach przemyslowych.
Poza tym nie ma watpliwosci o tym kim jest. Bo jako wicepezydent ciagle byl w cieniu B. Clintona. Po tym jak Clinton juz odszedl z polityki Al wystartowal w wyborach prezydenckich ktore przegral z obecnym Bushem jr. Po przegranej Al zasial sie pod ziemie i pojawil sie po kilku latach jako wielki ekolog.
Politolodzy slusznie zauwazaja, ze ma to podtekst polityczny. Al cieszy sie duzym poparciem spolecznym za swoja pseudo dzialalnosc. Mowi sie o tym, ze po rzadach Busha ludzi beda chcieli czegos nowego, swierzego i tu Al Gore ma duze szanse na wygranie. Nie ma watpliwosci, ze jego dzialalnosc ekologiczna to lipa i kielbasa wyborcza.
Co do Pokojowego Nobla, to nie bardzo wiem, co maja wspolnego slowa Pokojowy i Ekologia? Moze Wy mi to wyjasnicie? Poza tym kapitula Noblowska poraz kolejny udowodnila, ze Nobel to potrzebuje znanych osobistosci, a nie jak to sie blednie podkresla znani ludzi Nobla!
Al Gore to wielki ekolog, ktory trabi glosno o efekcie cieplarnianym a nawet za jego film o tej tematyce dostal Oskara!!! Hmm... Wielki ekolog, ktorego willa pali tyle pradu co niewielka wiaska!!! Poza tym jako wiceprezydent sam glosowal przeciwko ustawie o ograniczeniu emisjii spalin w zakladach przemyslowych.
Poza tym nie ma watpliwosci o tym kim jest. Bo jako wicepezydent ciagle byl w cieniu B. Clintona. Po tym jak Clinton juz odszedl z polityki Al wystartowal w wyborach prezydenckich ktore przegral z obecnym Bushem jr. Po przegranej Al zasial sie pod ziemie i pojawil sie po kilku latach jako wielki ekolog.
Politolodzy slusznie zauwazaja, ze ma to podtekst polityczny. Al cieszy sie duzym poparciem spolecznym za swoja pseudo dzialalnosc. Mowi sie o tym, ze po rzadach Busha ludzi beda chcieli czegos nowego, swierzego i tu Al Gore ma duze szanse na wygranie. Nie ma watpliwosci, ze jego dzialalnosc ekologiczna to lipa i kielbasa wyborcza.
Co do Pokojowego Nobla, to nie bardzo wiem, co maja wspolnego slowa Pokojowy i Ekologia? Moze Wy mi to wyjasnicie? Poza tym kapitula Noblowska poraz kolejny udowodnila, ze Nobel to potrzebuje znanych osobistosci, a nie jak to sie blednie podkresla znani ludzi Nobla!