Podtrzymanie rozmowy? Czas na kawał! ~Wasze pomysły~

[Wyroob]

Hej!
Już na początku proszę Was, o to byście (jak prawie zawsze) nie krytykowali tego tematu. Waląc prosto z mostu Wasza mentalność jest taka, że zawsze musicie coś skomentować nim podporządkujecie się pod cel tematu. Bez obrazy proszę BB)

Myślę, że częśc z nas spotyka, spotykała, lub może się spotkać w przyszłości z mało rozmównymi dziewczynami. I mimo iż ciągniemy rozmowę jak tylko się da, ona po prostu nie może się rozluźnić. Wiec w tym miejscu najlepiej puścić jakiś zabawny kawał, który często zmienia całą rozmowę :]
Piszcie kawały, które skutkują na dziewczxyny by je ośmielić i rozbawić. Pamiętajcie, że muszą być zabawne dla dziewczyn, proste w zrozumieniu (ahh te blondynki ), i co najważniejsze nie o blondynkach!

 

[Szeregowy1988]

Cóż, recytowanie kawałów z internetu to jak dla mnie głupi sposób na ośmielenie dziewczyny, jak chcesz ją rozluźnić, najpierw sam nie możesz być spięty, a jeśli chodzi o rozbawienie to w czasie rozmowy powinieneś spróbować, skoro dużo rozmawiacie, to napewno jest sporo momentów gdzie można powiedzieć coś śmiesznego, co w jakiś sposób wiąże się z tym o czym rozmawiacie. Ale z kawałów to już dawno zrezygnowałem, hm... a na dobrą sprawę nigdy ich nie stosowałem.

 

[Leone]

Spotykałem się z wieloma dziewczynami (ja po prostu bardzo lubię ich obecność ) i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, aby dziewczyna nie chciała o niczym rozmawiać, milczała.

Opowiadanie kawałów uważam za bezsensowne, to można robić na imprezach, nie spotkaniu z dziewczyną.
Każdego można wciągnąć w rozmowę, trzeba tylko wiedzieć co mówi, ciągnąć zaczęty przez niego temat.
To nic trudnego.

 

[Nookie]

W moim przypadku to dziewczyna ciągnie temat, kobiety zawsze mają coś do powiedzenia.

 

[rebeliant]

lepszy od kawałów jest humor sytuacyjny, dowcipnie skomentowana sytuacja, zdarzenie itp...kawały zwykle wychodzą plastikowo, zwłaszcza jak zapada cisza.

 

[J.B]

Jak laska jest nierozmowna to trudno, po co chcesz z nią gadać? Nie lepiej od razu przejść do rzeczy Poza tym co do romów z kobietami, to jeszcze się przekonasz, że to jest nudne i niepotrzebne (tzn. nie ma co się na siłę spinać i wysilać). Na początku możecie pogadać o czym kolwiek (zakładam, że jest rozmowna), ale później będzie Ciebie nudzić opowieściami z dnia codziennego, uwierz, nie chciał byś tego słuchać.

Wolę pogadać z kumplami, przynajmniej jest rzeczowo. Wg. mnie IMHO najlepiej znaleźć sobie "słuchaczkę" jeśli jesteś wygadany i musisz gadać, to przynajmniej nie będzie pieprzyć jak potłuczone i wchodzić w co drugie zdanie. I vice versa, jak jesteś małomówny to znajdź sobie rozmowną.

W każdym razie nie lubię nieśmiałych kobiet bo są niekomunikatywne.

Co do tematu to oczywiście jest głupi. Weź się może zastanów o co pytasz. Jak umiesz opowiadać dowcipy i jesteś rozrywkowy to nie musisz szukać po forach kawałów, których będziesz się uczył na pamięć, po to by później je wyrecytować.

Ah... dzieci neo...

J.B

 

[Ja3390]

Ja tez do rozmowy ani jej podtrzymania nie stosowałam kawałow ^_^
Ale aż tak mało rozmowne dziewczyny. ? Hmm moze na pierwszym albo na poczatku spotkania jest jakas sztywnaa ale potem powinna przeciez przez zwyczajną rozmowe troche sie rozluźnic
Przynajmniej ja sie z takimi przypadkami nie spotkalam
Ale jak sie juz tak zdarzy to w 100% zgadzam sie z poprzednikami.
Na zwyklym spotkaniu jest sporo okazji do rozbawienia drugiej osoby wiem z doswiadczenia

 

[Wyroob]

Jak laska jest nierozmowna to trudno, po co chcesz z nią gadać? Nie lepiej od razu przejść do rzeczy Poza tym co do romów z kobietami, to jeszcze się przekonasz, że to jest nudne i niepotrzebne (tzn. nie ma co się na siłę spinać i wysilać). Na początku możecie pogadać o czym kolwiek (zakładam, że jest rozmowna), ale później będzie Ciebie nudzić opowieściami z dnia codziennego, uwierz, nie chciał byś tego słuchać.

Wolę pogadać z kumplami, przynajmniej jest rzeczowo. Wg. mnie IMHO najlepiej znaleźć sobie "słuchaczkę" jeśli jesteś wygadany i musisz gadać, to przynajmniej nie będzie pieprzyć jak potłuczone i wchodzić w co drugie zdanie. I vice versa, jak jesteś małomówny to znajdź sobie rozmowną.

W każdym razie nie lubię nieśmiałych kobiet bo są niekomunikatywne.

Co do tematu to oczywiście jest głupi. Weź się może zastanów o co pytasz. Jak umiesz opowiadać dowcipy i jesteś rozrywkowy to nie musisz szukać po forach kawałów, których będziesz się uczył na pamięć, po to by później je wyrecytować.

Ah... dzieci neo...

J.B

Może podrywacz jesteś doskonały, ale z czytaniem ze zrozumieniem masz problemy ;] Zacytuj mi fragment, gdzie proszę o pomoc w dobraniu kawałów? Po prostu chcę by można było wykorzystać kilka żartów dla umilenia rozmowy, lub tak jak napisałem powyżej ośmielenia dziewczyny.

 

[Rotek]

Zarzuć jej kawał:
"Lekarz po porodzie bierze dziecko za nóżki i uderza nim o ścianę.
Zrozpaczona kobieta patrzy na niego i krzyczy: czemu pan to zrobił?
On na to: żartowałem zmarło przy porodzie"

Na pewno Cię pokocha...

Wiem, wiem autor prosił o brak krytyki ale nie mogłem się powstrzymać

 

[J.B]

Może podrywacz jesteś doskonały, ale z czytaniem ze zrozumieniem masz problemy ;] Zacytuj mi fragment, gdzie proszę o pomoc w dobraniu kawałów? Po prostu chcę by można było wykorzystać kilka żartów dla umilenia rozmowy, lub tak jak napisałem powyżej ośmielenia dziewczyny.

Mi amigo bawisz mnie. To o czym wspomniałem wynika z tego co napisałeś i nie musiałeś pisać tego dosłownie (wprost). Ba, mało tego tą wypowiedzią tylko potwierdziłeś to o czym pisałem. Więc daruj sobie wciskanie mi "czytania ze zrozumieniem".

Po co inni mają podawać Tobie kawały? Poszukaj soboe w google, jest ich cała masa. Wiesz, albo jesteś głupi albo udajesz, sam nie wiem co jest gorsze.

BTW: pytanie o kawały, które "skutkują na dziewczyny" jest co najmniej żenujące.

Zniesmaczony.

J.B

 

[MlodyDlaCiebie]

przychodzi baba do lekarza a lekarz też baba <---- śmieszny wiem <żal>

Jeżeli jesteś rozmowny to nie potrzeba ci żadnych "dodatków" do rozmowy po prostu gadasz i ona musi złapać rozmowę.

A przecież rozmowa nie może przebiegać na zasadzie kawał ha ha ha i kolejny bądź pytanie odp i tak w kółko.

 

[B3DNAR]

Kawały wyszły z mody......mozna je opowiadać kumplom przy piwie a nie dziewczynie na spotkaniu. Ja jak rozmawiam to zazwyczaj jest to humor sytuacyjny, sposób mówienia i zazwyczaj dobrze to wychodzi

 

[Anusiatko]

jeśli już jestes na takim spotkaniu, to wszystko jakoś tak samo idzie ważne zebyś nie był spięty. Możesz z nia przecież rozmawiać na różne tematy...filmy, muzyka, szkoła, czas wolny
nie potrzeba do tego jakiś durnych kawałów ściągniętych z neta...