Podróże z dzieciakami?

[Qleczka]

wybieramy się z mężem na wakacje z 2 letnią córką. do przebycia mamy 1800 km i nie wiemy czy jechac autem czy szukać samolotu (jeśli na samolot w ogóle nam kasy starczy). nigdy nie byliśmy z małą dalej niż 100 km od domu. macie jakieś rady? o czxym pamiętać, co zabrać, na co się przygotować fizycznie i psychicznie?

 

[ulinka]

wybieramy się z mężem na wakacje z 2 letnią córką. do przebycia mamy 1800 km i nie wiemy czy jechac autem czy szukać samolotu (jeśli na samolot w ogóle nam kasy starczy). nigdy nie byliśmy z małą dalej niż 100 km od domu. macie jakieś rady? o czxym pamiętać, co zabrać, na co się przygotować fizycznie i psychicznie?

Szczerze mówiąc - radziłabym samolot. Znajomi rok temu byli ze swoją dwójeczką samochodem i niestety wymarzone wakacje zamieniły się w istny koszmar. Tak dla nich jak i dla dzieci. Dzieci były zmęczone (pomimo klimatyzacji i wygodnego samochodu), znudzone i z tego, co pamiętam, zapowiedzieli, że dopóki dzieci nie podrosną - nie będą wybierali się autem w tak długie trasy z nimi. Myślę, że starczy Wam kasy na samolot. Tylko wcześniej poszukajcie czegoś taniego w necie na jakimś portalu czy na stronie przewoźnika. Wprawdzie nie są to "loty za 1 zł", ale naprawdę tanio można już polecieć na wakacje.

 

[czechu]

loty za zlotowke juz nie istnieja, chyba zlikwidowala je ustawa z poczatku roku

a odnosnie tematu, choc to juz chyba po fakcie, to na 2tys km w jedna i tyle samo spowrotem, to chyba bym sie nigdy nie zdecydowal z dzieckiem malym, choc nie wiem jak ono by sie moglo w samolocie zachowac, bo nie mialem takiej sytuacji,
ale wiem ze jak kupicie bilet (na przyszlosc rada ) z miesiecznym wyprzedzeniem, to przy dzisiejszych cenach beznyny jeszcze zaoszczedzicei, i bedzie kasa na wynajem auta na miejscu
pzdr

 

[matans]

wybieramy się z mężem na wakacje z 2 letnią córką. do przebycia mamy 1800 km i nie wiemy czy jechac autem czy szukać samolotu (jeśli na samolot w ogóle nam kasy starczy). nigdy nie byliśmy z małą dalej niż 100 km od domu. macie jakieś rady? o czxym pamiętać, co zabrać, na co się przygotować fizycznie i psychicznie?

Wg mnie samolot tylko i wyłącznie- dlaczego? Ano dlatego, że jest większy komfort niż podróże autem. Bezpieczniej także- ale o tym nie trzeba przypominać

 

[konstancja77]

samolot !

zamowilam tydzien temu dwa bilety tam i spowrotem z wawy do pragi na polowe sierpnia na smartfly.pl
i co? są w identycznej cenie jak polaczenie pkp czy pks, a podroz zajmie nam 2h a nie 10h, i oczywiscie taniej jak wlasnym autem, wiec na takie trasy juz dzis samolot jest bezkonkurencyjny

 

[ulinka]

O widzisz, dobrze wiedzieć! To dobrze szukałeś, ja nie bardzo umiem, dlatego często sugeruję się tym, co tu radzicie. Sama poszperam i poszukam tam połączenia dla siebie, bo mam problem http://www.forumowisko.pl/index.php?showto...p;#entry1360959, słyszę wiele o portalach, ale który wybrać i czym się sugerować. Z tym już trochę gorzej.
A propos samolotu to faktycznie jest bezkonkurencyjny, szczególnie w przypadku osób, które nie lubią spędzać długich godzin w samochodzie lub dzieci, dla których taka podróż bywa bardzo męcząca.
Ale znam również zwolenników podróżowania samochodem, choćby moich rodziców, którym samochód daje pełna swobodę, jeździć lubią i tylko w ten sposób zwiedzają świat. (no wszędzie tym samochodem nie dojadą, niemniej jednak szanuję ich wybór)

 

[anna555]

Ja też jak wszyscy powyzej polecam samolot.
Dzieciaczki w samolocie świetnie znosza lot, albo spią albo rozrabiają.
1800 km jechac samochodem to prawdziwa męka.
Z tego co wiem to taka podróż samochodem kosztuje około 2000 zł + straszne zmęczenie.
Nie tylko paliwo, trzeba dodac na winiety,może prom itd.Nie wiem w jakim jedziesz kierunku.
Samochodem podróżują ludzie z ogromnym bagażem, dla szpanu itp....
Ludzie jadąc w taka trasę organizują się dobierając sobie pasażerów z prawami jazdy ,żeby sie podmieniać.
Jest taka strona w internecie ale nie mogę jej teraz znależć, tam opisują jak wygląda taka podróż.
Pozdrawiam

 

[konstancja77]

jest jak mowisz, to podrozowac moga np w usa gdzie drogi sa proste przes pustynie i nie ma korkow w miastach na trasie i dziur w drogach i benzyna jest tansza, w europie to sie juz nie oplaca, chyba za dla lansu i szpanu ktos jedzie sobie merolkiem w trase, jeszcze chwila i z wrocl do gdanska nad moze przestane jezdzic pkp

 

[czechu]

jechac autem to mozna do chorwacji, to taka sama droga z dolegoslaska tam niz nad polskie morze, lub niewielka roznica, ale za to jaka pogoda, ja wlasnie sie wyieram we wrzesniu do pula w chorwacji i na jakas tamtejsza wyspe, niestety jade pks bo jakis mózg co to organizowal nie poszukal nawet na szybko jakiegos lotu jak ja teraz krakow-dubrovnik

i za te same pieniadze praktycznie bede jechal 12h zamiast 2 :O