Słowo wiara? nie używam, nie rozumiem, dla mnie znaczenie jego jest dziwne, absurdalne. Uznaje tylko fakty, coś jest, czegoś niema, coś może być, zdarzyć się lecz nigdy wierzę że.
Po co Bóg miałby istnieć? by ktoś kto sobie go wymyślił, miał władzę nad innymi ludźmi. Doskonałym tego przykładem jest starożytny Egipt, faraonowie byli uznawanie za potomków bogów dlatego też sprawowali władzę a ich zdanie było niepodważalne. Podobnie w religii katolickiej, w której to mordowali kobiety czarownice które najprawdopodobniej były zwykłymi zielarkami, mordowali wszystkich tych którzy sprzeciwiali się kościołowi i nie podzielali ich poglądów. Biskupi stali na czele państwa a mordy usprawiedliwiali wymyślonym tworem. Ostatni oglądałem pewien dokument, akcja działa się w Afryce o ile dobrze pamiętam. Niewinne dzieci osądzano o czary, rodzice katują je, głodzą, wyganiają z domu a to wszystko przez osoby które mają korzyści materialne z ludzkiej naiwności. Facet uważany za egzorcystę w złotym rolexie pobierał nie małe opłaty od ludzi za czary mary które rzekomo miały by wyleczyć ich dzieci.
Takie rzeczy dzieją się XXI wieku i jest to niewiarygodne. Nawet w Polsce nie mając pieniędzy ksiądz Cię nie pochowie.
Myślę, że ludzie boją się Boga, boją się by po śmierci nie byli ukarani za swe czyny ziemskie.
Tłumaczą Bogiem wszystko czego nie potrafią zrozumieć, czego człowiek nie jest wstanie wytłumaczyć.
Boją się Szatana który wbrew pozorom ma rację, mówiąc że przykazania, zakazy o których głosi religia są sprzeczne z ludzką naturą.
A po co Ty istniejesz? Może Bóg też jest stworzeniem czegoś, co stworzyło nas wszystkich?
Czy Bóg nie stworzył wszystkiego? czy nie lepiej wielbić stwórcę niż tylko pionka?
Ludzie istnieją wyłącznie w celu przedłużenia gatunku. Inteligencja jest naszym przekleństwem prowadzącym do zagłady, do zaniku cywilizacji, którą powoli można już dostrzec.
Po co istnieje świat? nie na wszystkie pytania można uzyskać odpowiedź, nie na wszystkie pytania należy szukać odpowiedzi.
Oczywiście jest to tylko moje zdanie. Nikogo nie przekonuję, nie obrażam i rozumiem, że ktoś może mieć inne poglądy na temat Boga.
Miło że ktoś mnie czyta
Przepraszam, dawno nie zaglądałem na forum, a tu takie zmiany.