ędwart
Nowicjusz
- Dołączył
- 21 Październik 2007
- Posty
- 137
- Punkty reakcji
- 1
Jose Luis Calva, meksykański pisarz horrorów, trzymał w szafie tors swojej dziewczyny, w lodówce - nogę i rekę, a kości w pudełkach po płatkach śniadaniowych.
Jak donosi agencja AP, sąsiedzi Calvy wezwali policję z powodu smrodu, który wydobywał się z jego mieszkania. Policjanci znaleźli rozczłonkowane ciało Alejandry Galeany, partnerki pisarza. Rodzina Galeany poszukiwała jej od piątku. Oprócz zwłok w mieszkaniu znaleziono szkic powieści "Kanibalskie instynkty".
Jak poinformowała rzeczniczka meksykańskiej policji - Calva zeznał, że był pisarzem i poetą. Mimo, że - jak twierdził - nie zjadł ciała swojej dziewczyny, a jedynie je ugotował, policjanci zabrali do ekspertyzy fragmenty mięsa z patelni.
Calva obecnie przesłuchiwany jest w sprawach innych zabójstw: jego dawnej dziewczyny, która, podobnie, jak Alejandra Galeano, była farmaceutką, oraz prostytutki, która została zamordowana na początku roku.
Calva, podczas ucieczki przed policją, został potrącony przez samochód i odwieziony do szpitala.
No i co zrobić z takimi ludźmi-psycholami jak Państwo sądzą ?
Jak donosi agencja AP, sąsiedzi Calvy wezwali policję z powodu smrodu, który wydobywał się z jego mieszkania. Policjanci znaleźli rozczłonkowane ciało Alejandry Galeany, partnerki pisarza. Rodzina Galeany poszukiwała jej od piątku. Oprócz zwłok w mieszkaniu znaleziono szkic powieści "Kanibalskie instynkty".
Jak poinformowała rzeczniczka meksykańskiej policji - Calva zeznał, że był pisarzem i poetą. Mimo, że - jak twierdził - nie zjadł ciała swojej dziewczyny, a jedynie je ugotował, policjanci zabrali do ekspertyzy fragmenty mięsa z patelni.
Calva obecnie przesłuchiwany jest w sprawach innych zabójstw: jego dawnej dziewczyny, która, podobnie, jak Alejandra Galeano, była farmaceutką, oraz prostytutki, która została zamordowana na początku roku.
Calva, podczas ucieczki przed policją, został potrącony przez samochód i odwieziony do szpitala.
No i co zrobić z takimi ludźmi-psycholami jak Państwo sądzą ?