pierwszy raz zagadałem do dziewczyny

[romek14]

Witam tydzień temu lub dwa pierwszy raz zagadałem do dziewczyny lecz od początku nie była mną jakoś zainteresowana. Wyglądała jakby miała chłopaka. Jak wygłądał wasz taki pierwszy raz? Bo miałem potem trochę mieszane uczucia.

 

[Whateva]

Brawa za samą odwagę. To ważne.
Działaj więc dalej w myśl zasady: "jak nie ta, to inna", cały czas nabywając nowe umiejętności.

 

[romek14]

A jak u was wyglądały takie pierwsze razy?

 

[Wilk_LancaSter]

Mój kolega powiedział mojej i tej dziewczyny koleżance, że jestem Izą zainteresowany.
Lalka (ta druga) powiedziała o tym Izie.
Iza spojrzała na mnie znacząco na polskim, uśmiechnęła się, a na przerwie spytała czy bym jej nie pomógł w polskim.
Radio Luksemburg grało ładnie do nauki tańców wieczorami. Pierwszy pocałunek został odwzajemniony.
Mama Izy robiła pyszne kanapki.
Miałem wgtedy 14 lat

 

[diabel.rogaty]

Poznaliśmy się przez mojego brata z którym moja przyszła dziewczyna się przyjaźniła. Podobała mi się. Któregoś razu siedzieliśmy sami na przeciw siebie i zapytałem jej "Ile masz lat?". Odpowiedziała. Zadałem jej jeszcze kilka zwyczajnych pytań. Potem gdy odchodziła zobaczyłem że miała takie "wielkie" oczy, ale raczej z niczym tego wtedy nie skojarzyłem. Następnego dnia gdy jechaliśmy paczką samochodem, dała mi czystą kartkę z numerem telefonu i podpisem "Zdesperowana". Wysłałem smsa, umówiliśmy się i tyle.

 

[fiszka78]

Ja nie jestem typem dziewczyny, która pierwsza podejdzie do chłopaka i zwróci na siebie uwagę. Raczej jestem skromna i nieśmiała, przez co miałam niestety sporo problemów. I chyba nie potrafiłabym podejść do chłopaka na ulicy i zagadać. Natomiast mój "pierwszy raz" przeżyłam w internecie Po prostu za namową koleżanki założyłam sobie konto na mydwoje, z początku raczej biernie brałam udział na tym portalu, ale któregoś razu dostałam propozycję od portalu bardzo fajnego faceta. Mieliśmy chyba 93 pkt.dopasowania, czyli dużo, wspólne zainteresowania, podobne podejście do życia, no i był bardzo przystojny. I wtedy był mój pierwszy raz, jak napisałam do niego Szczerze, to nawet nie pamiętam co konkretnie napisałam, ale były to dość ogólne rzeczy. Na szczęście odpisał, spotkaliśmy się, było super Wprawdzie nie wyszło między nami, ale z innych powodów. Mimo wszystko przełamałam się ten pierwszy raz i teraz w internecie nie widzę problemów ze zrobieniem pierwszego kroku, a nawet nie wiem, czy w realu nie odważyłabym się...

 

[lolek1971]

Spytałem dziewczynę o drogę. Zechciała mnie zaprowadzić.
Idąc gadaliśmy o niebieskich migdałach.
Na pożegnanie spytałem czy zaprowadziłaby mnie znowu jutro, gdybym zapomniał którędy iść...
Zaśmiała się, umówiliśmy się na jutro. Teraz jest moją żoną

 

[Gr33n Acid]

A jak wygląda dziewczyna, która ma chłopaka, a jak taka, która go nie ma :021: ??

 

[jedynytaki]

szacun, kiedyś musi byc ten pierwszy raz. Teraz juz tylko ćwiczyć, każdy kolejny raz będzie coraz łatwiejszy...

 

[Wilk_LancaSter]

Dziewczyna która nie ma chłopaka, i której Ty się podobasz ma poghodny, życzliwy wyraz twarzy i zerka ku Tobie zachęcająco co jakiś czas.
Dziewczyna, która ma xhłopaka, a Ty jesteś dla niej nikim ma twarz nieruchomą, a oczy skierowane w dal - jakby chciała zobaczyć czy Ty tam już się nie oddaliłeś.

To, niestety nie każdy chłopak widzi ...

"Kocham - szepnęły usta najłaskawsze.
To cham - zrozumiał i odszedł na zawsze.
To cham! - burknęły usta niełaskawe.
Kocham - zrozumiał no i wygrał sprawę."

 

[E-kwiaty]

Pierwsze podejście i zagadanie do dziewczyny z reguły jest trudne,ciężko powiedzieć jak zacząć. Albo inaczej: moim zdaniem lepiej postawić na spontaniczność i zobaczyć czy rozmowa w ogóle bedzie się kleić. jeżeli nie jest Tobą zainteresowana to od razu to wyczujesz.

 

[Wilk_LancaSter]

Po KAŻDYM niepowodzeniu ma się uczucia gorzej niż mieszane.
Późniejsze sukcesy zacierają w pamięci te byle jakie odczucia.

 

[Cebulakolandczyk]

Takie pierwsze "zagadanie" było jak miałem gdzieś 13lat. Podszedłem do dziewczyny, która zawsze mi się podobała- miała wtedy jakieś 15-16lat. Podszedłem do niej i powiedziałem: "cześć Karolina... moglibyśmy jutro iść do mnie, wypić piwo i lizałabyś mi penisa"[ podobała mi się ta opcja oglądając porno na kasecie]. Niestety się nie zgodziła, a nawet mnie wywaliła i dostałem kopa.


Później to już poszło z górki. Miałem kilka koleżanek i przestałem się wstydzić.

 

[Wilk_LancaSter]

Jest parę klasycznych a sztucznych powiedzonek na pierwszą zaczepkę.
Na przykład spytanie o cokolwiek. Takie więcej wyszukane:- Gdzie się urodziłaś, bo tam chyba znajdę tak ładną dziewczynę, jak ty?

 

[lolek1971]

Lepiej o godzinę albo o drogę ... Mnie to pomogło

 

[MacaN]

Podszedłem do niej i powiedziałem: "cześć Karolina... moglibyśmy jutro iść do mnie, wypić piwo i lizałabyś mi penisa"

:mruga: no to nieźle dowaliłeś

Jak wygłądał wasz taki pierwszy raz? Bo miałem potem trochę mieszane uczucia.

Pierwszy raz co ? Zagadania do dziewczyny ? tak w Autobusie, pociągu, itp. to nigdy, jakoś to mi nie leży i wydaje się takie naciągane... Znam dużo dziewczyn, jednak raczej na zasadzie poznania przez kogoś.
Jednak znam gościa, co zagaduje do każdej nieznajomej, gdzie by to nie było

 

[E-kwiaty]

Najlepiej jest też moim zdaniem nie planować wszystkiego ze szczegółami,tylko niech potoczy się samo- na spontanie wychodzi najlepiej i często automatyczne wiemy co powiedzieć jeśli dziewczyna nam się naprawdę podoba.