Otóż mój króliczek. Miał trochę za długie pazurki. Moja mama zawsze stara się mu je obcinać, aczkolwiek niedokładnie wie, dokąd i takie tam. No i wczoraj Tyci "wypadły" dwa pazurki. Poleciała krew... No i teraz nie wiem czy nie powinnam wtedy ranki zdezynfekować... Byłam sama z czworgiem kuzynostwa i trochę w panikę wpadliśmy...