osoby (niepełno)sprawne.

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
Chciałabym wiedzieć,jak odnosicie się do osób niepełnosprawnych?
Ja je traktujecie?
czy im pomagacie?
 

butterfly

marzycielka
Dołączył
9 Maj 2005
Posty
405
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
zielone wspomnienie
osoby niepelnosprawne to zwykli ludzie mam kilku takich znajomych zawsze sie razem swietnie bawimy i mozemy pogadac o wszystkim ;) pomagac, czesto sie zdarza ze to oni pomagaja mnie ja czasami chce im pomoc przytrzymac drzwi pomóc na schodach ale sie wtedy strasznie wkurzaja i daja sobie rade :p poza ich niepełnosprawnością są normalnymi pełnowartościowymi ludźmi którzy chcą by inni to wreszcie zauważyli i traktowali "normalnie" a nie w sposób specialny ;) :)

Pozdrawiam :)
 

przypadkowa

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2005
Posty
470
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Białystok :)
hmm to trudny temat :(
z doświadczenia wiem, ze jest tak: ludzie zazwyczaj deklarują, ze pomagają (zwłaszcza jesli nie znaja nikogo takiego), albo litują się- a to jest gorsze od obojętnosci. Znam wiele osób niepełnosprawnych. A właściwie dzieci, tylko że sa to głównie dzieci niepełnosprawne intelektualnie, z porażeniem mózgowym, albo autystyczne (jeśli w tym przypadku mozna mówić o 'znaniu')
Traktuje Takich Ludzi zwyczajnie, bo to dla mnie 'chleb powszedni'... jesli chodzo o osoby niepełnosprawne intelektualnie, zwłaszcza ludzi z zespołem Downa, to musze przyznać, ze sa to świetni ludzie, pełni optymizmu, nadzieji, i przebywanie w Ich towarzystwie to czysta przyjemność ;)
Odnosnie pomagania, wydaje mi się (i zresztą tak mi wtłaczano do głowy w trakcie studiów) że nie mozna pomagać na siłę, tylko po to, zeby ulzyć sobie, żeby móc powiedzieć :jestem fajna bo pomagam.
pozdrawiam :)
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Ja pomagam.
Jak juz kiedys pisalam..
Jestem w wolontariacie.
 
F

faithless

Guest
Ja jestem w pewien sposub niepełnosprawny :)
Pomagam sam sobie :D
Dlamnie kazdy jest spoko :D Spotkałem w swojm zyciu sporo osób niepełnosprawnych i to byli "zwykli" ludzie. Tylko ze z pewnymi ograniczeniami. Powiem tylko ze są tacy sami jak my .
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
jeszce nie spotkałam się tak bliżej z osobą pełnosprawną uważam ich za normalnych ludzi bo przecież nimi są...
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Mam w klasie kolezanke.
Jest w jakis sposob niepelnosprawna..
I co?
Chlopaki sie na niej wyżywają.
Wyzywają ją od najgorszych..
Sama zaczela sie bronić i nie lubi juz nikogo, bo myśli, że kazdy jest taki sam..
 

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
Cieszy mnie to że jesteś cie tacy wspaniali.

Zaintrygowało mnie tylko jedno.

Dlaczegoi ktoś tutaj co sięw ypowiadał,powiedział,że jest w pewien sposób niepełnosprawny.
Nie rozumię za bardzo.
 

stokrotka81

Moderator
Dołączył
19 Maj 2005
Posty
1 996
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
bydgoszcz
Sama jestem w pewnym stopniu niepełnosprawna więc doskonale ich rozumiem i pomagam w miarę moich możliwości.
Chodziłam do liceum
Ośrodek Szkolno Wychowawczy dla dzieci i młodzieży niewidomej i niedowidzacej.
/ jest integracyjna/
Z tamtąd znałam głuchych, głuchoniemych, niewidomych, słabowidzących, niedowidzących.
To są normalni ludzie. Zresztą o normalności założyłam post zapraszam do niego.

pozdro for all :] :] :]
 
K

Kass

Guest
Ludzie niepełnosprawni, są całkowicie normalnymi ludźmi. Niestety nie znam żadnej osoby niepełnosprawnej. A szkoda...
 

justik18

Nowicjusz
Dołączył
21 Maj 2005
Posty
159
Punkty reakcji
0
Miasto
Dobrodzień
heh ja naleze do wolontariatu wiec mam z nimi stycznosc prawie na codzien:)Ci ludzie najbarziej potrzebuja wsparcia psychicznego oczywiscie fizycznego tez...lubie byc z nimi ,pomagac im jak i rozmawiac:)to normalni ludzie tacy jak my tylko ze niestety z roznymi przykrmi dolegliwosciami...
 

stokrotka81

Moderator
Dołączył
19 Maj 2005
Posty
1 996
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
bydgoszcz
to że ktoś jest niewidomy nie znaczy że nie może na klawiaturze komputerowej pisać

nie mówie tu o sobie

ale moi koledzy z klasy całkowicie niewidomi mieli tak samo przedmiot
maszynopisanie ......itp

i sobie swietnie dawali rade

:] :]
 
F

faithless

Guest
Ribana napisał:
Zaintrygowało mnie tylko jedno.

Dlaczegoi ktoś tutaj co sięw ypowiadał,powiedział,że jest w pewien sposób niepełnosprawny.
Nie rozumię za bardzo.
TO chyba do mnie :( Nosze okulary i to mocne
 

Ribana

Veritas vincit!!!
Dołączył
16 Maj 2005
Posty
2 019
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
wielkopolska
faithless napisał:
Ribana napisał:
Zaintrygowało mnie tylko jedno.

Dlaczegoi ktoś tutaj co sięw ypowiadał,powiedział,że jest w pewien sposób niepełnosprawny.
Nie rozumię za bardzo.
TO chyba do mnie :( Nosze okulary i to mocne

Faithlessku to było do ciebie drogi kolego.Ale właśnie o co chodzi?Okulary to nie jest niepełnosprawność.Ty jesteś najbardziej fajowy,a okulary dodają ci tylko uroku.ładnie w nich wyglądasz i prezstań ciamciać.
 

stokrotka81

Moderator
Dołączył
19 Maj 2005
Posty
1 996
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
bydgoszcz
ja jestem w pewien sposób niepełnosprawna
a to że nosze okulary wcale nie mocne
to nie mam tego na myśli
OKULARNICY SĄ COOOOOL :] :] :]
 
Do góry