Ocena męskości

[MaraksGhash]

Nie wiem jak to jest ze szkotami ale ich kilty są raczej noszone z powodów takich jak narodowość (nie interesowałem się tym nigdy).
Kobiety najczęściej mają damskie spodnie a męskich w większości unikają ale określenie "babo -chłop" tyczy się raczej kobiet ubranych jak faceci więc facetów ubranych po damsku (obcisłe rurki to jak leginsy) można się zwracać z czystym sercem - panienka lub pedzio.

Nie drę się do nich tak na ulicy, sam pisałeś że takie widoki wywołują u Ciebie reakcję typu "ja pier**lę!" a u mnie jest "o jaki pedzio!".

Zostawiam to jednak dla siebie w takiej sytuacji .

 

[Einherjar]

Chodzi mi o to, że tak jak spodnie, normalne powinny być Twoim zdaniem noszone przez chłopaków i facetów, dlaczego nie wydaje Ci się, że kobiety powinny nosić sukienki albo spódnice tylko i wyłącznie. Przecież kiedyś tak było, zanim nastała "moda", jaka nastaje teraz.

 

[pralinka91]

I właśnie po to, Einherjar, potrzebne jest wyczucie i intuicja, a także pewien czynnik biologiczny: ponieważ nie da się wytyczyć sztywnych zasad generalnie obejmujących wszystkie przypadki, przydaje się odpowiednie stężenie właściwych hormonów we krwi, które Ci podpowiedzą co odbiera męskość/kobiecość, a co nie

A co do damskich spodni: generalnie pierwszą widoczną rzeczą określającą płeć jest wygląd, a konkretnie- odpowiednie kształty. Damskie spodnie podkreślają kobiecą figurę, dobrze dobrane zaokrąglają biodra i nie upodabniają jej do meżczyzny. Natomiast w kwestii facetów, obecna moda czyni ich podobnych do kobiet.

 

[MaraksGhash]

Chodzi mi o to, że tak jak spodnie, normalne powinny być Twoim zdaniem noszone przez chłopaków i facetów, dlaczego nie wydaje Ci się, że kobiety powinny nosić sukienki albo spódnice tylko i wyłącznie.

A dlatego, że mówiłem o spodniach damskich. Kilty są męskie pomimo kroju i tego jak wyglądają.
Damskie spodnie jak ujęła to Pralinka mają określone zadanie lub funkcję, jak kto woli. A męskie mają zakrywać du*ę tylko - a nie ją uwydatniać lub podkreślić męskie biodra. Teraz się rozumiemy Einherjar ?

 

[amanda02]

Ja szczerze powiedziawszy, jeśli chłopak ma ciekawy charakter to mi nawet taki styl ubierania nie przeszkadza. W tej chwili wypowiedziałam się o chłopcach właśnie, bo mężczyzna o takim stylu to już dla mnie jednak coś nie tak. Myślę, że jak mężczyzna dojrzeje to ubiera się normalnie, klasycznie niekoniecznie w taką "chłopięcą modę". Być mężczyzną to przede wszystkim zachowywać się jak mężczyzna- ubranie wtedy już jest nieistotne, a jak da się zauważyć na prawdę dojrzały i męski facet ma ubieranie ("normalne") i charakter połączone w parze

 

[Gressil]

Co do pierwszego zdjęcia: 90% kobiet podobają się faceci w różowym ale 90% facetów nie podobają się kobiety.

 

[Czarny Lokaj]

Co do pierwszego zdjęcia: 90% kobiet podobają się faceci w różowym

Skąd takie bluźniercze informacje? :mruga:

 

[Einherjar]

A dlatego, że mówiłem o spodniach damskich. Kilty są męskie pomimo kroju i tego jak wyglądają.
Damskie spodnie jak ujęła to Pralinka mają określone zadanie lub funkcję, jak kto woli. A męskie mają zakrywać du*ę tylko - a nie ją uwydatniać lub podkreślić męskie biodra. Teraz się rozumiemy Einherjar ?

Jasne, mistrzu. Rozumiemy się. Aczkolwiek nigdy nie założyłbym kiltu, bo sens jego noszenia polega na tym, że nie ma się nic pod spodem, a ja bez gaci, to nie ja. No ale w ramach jakiegoś "przedstawienia" załóżmy w ramach nauczania filologii angielskiej, jakiś teatrzyk, czemu nie. Gdybym jeszcze umiał grać na dudach.
Właśnie, dudy. Muszę włączyć YouTube.

 

[MaraksGhash]

Ja też bym kiltu nie założył, kratka mi nie odpowiada i fakt braku gaci jest też podstawową wadą.

 

[ALAN06]

Ja też bym kiltu nie założył, kratka mi nie odpowiada i fakt braku gaci jest też podstawową wadą.

Nieprawda,brak gaci wcale nie jest taki glupi.
Moj tato opowiadał,potwierdziła to babcia,że jak szedł kiedyś ze swoją mamą (mial wtedy 5-6 lat) ,widzieli jak starsza kobiicina w plaszczu przystanęła w lekkim rozkroku na chodniku i najzwyczajniej,nie przejmując się obecnością przechodniow się wysikała.Gdyby miala majty to by nie mogla tego zrobić.

 

[MaraksGhash]

Może to dziwny nawyk ale ja jednak muszę chodzić w gaciach, takie przyzwyczajenie. :icon_twisted:

 

[luklas94]

ja się powstrzymam i tego nie skomentuje

 

[ALAN06]

Jasne, mistrzu. Rozumiemy się. Aczkolwiek nigdy nie założyłbym kiltu, bo sens jego noszenia polega na tym, że nie ma się nic pod spodem, a ja bez gaci, to nie ja. No ale w ramach jakiegoś "przedstawienia" załóżmy w ramach nauczania filologii angielskiej, jakiś teatrzyk, czemu nie. Gdybym jeszcze umiał grać na dudach.
Właśnie, dudy. Muszę włączyć YouTube.

W ramach szkolnych przedstawień miałem okazję wystepować w bialej krótkiej sukieneczce.Zaprezentowaliśmy balet ,,Jezioro łabędzie'' w męskim wykonaniu.
To zdjęcie nie przedstawia akurat naszego występu,ale ubrani byliśmy identycznie.Poza sukieneczkami reszta ubioru była typowo męska.

 

[queerowa]

.Poza sukieneczkami reszta ubioru była typowo męska.

Pokaż załącznik: 43242

jeżeli to były sukienki to co mieliście 'typowo meskiego'? bieliznę?

a co do zdjęć to mi takie ubrania w zupełności nie przeszkadzają, a jak są bardziej 'rockowe' nie 'skatowe' to mi się oczywiście podobają

Kobiety najczęściej mają damskie spodnie a męskich w większości unikają ale określenie "babo -chłop" tyczy się raczej kobiet ubranych jak faceci więc facetów ubranych po damsku (obcisłe rurki to jak leginsy) można się zwracać z czystym sercem - panienka lub pedzio.

ja tam wcalę meskich spodni nie unikam (choć długich jeansów z męskiego działu jeszcze nie kupowałam), tak samo Tshirtów, bluz, koszul czy butów. tylko, że na dziewczynie tak nie widać, że ma męske ubrania, a nawet jeśli ktoś to zauważy to raczej nie jest to jakoś negatywnie komentowane, bo dziewczyna może nosić męskie ciuchy, a chłopak/ nężczyzna damskich nie, a jak nosi to od razu 'pedzio' ;/ i też nie zdarzyło mi się, żebym gdzieś usłyszała zwrot 'babo-chłop' skierowany w moją stronę

 

[MaraksGhash]

W ramach szkolnych przedstawień miałem okazję wystepować w bialej krótkiej sukieneczce.Zaprezentowaliśmy balet ,,Jezioro łabędzie'' w męskim wykonaniu.To zdjęcie nie przedstawia akurat naszego występu,ale ubrani byliśmey identycznie.

Przedstawienia to inna bajka. Ci na zdjęciach chodzą na co dzień. W tym problem.

ja tam wcalę meskich spodni nie unikam (choć długich jeansów z męskiego działu jeszcze nie kupowałam), tak samo Tshirtów, bluz, koszul czy butów. tylko, że na dziewczynie tak nie widać, że ma męske ubrania, a nawet jeśli ktoś to zauważy to raczej nie jest to jakoś negatywnie komentowane, bo dziewczyna może nosić męskie ciuchy, a chłopak/ nężczyzna damskich nie, a jak nosi to od razu 'pedzio' ;/ i też nie zdarzyło mi się, żebym gdzieś usłyszała zwrot 'babo-chłop' skierowany w moją stronę

Doprecyzuję jak tak, 'baba - chłop" to zwykle pada w kierunku dziewczyn, które oprócz męskiego stroju przejmują męskie cechy (razem z tym ubiorem chyba)

 

[lukeero]

A co sadzicie o takim ubraniu:

 

[MaraksGhash]

Śliczna jest. :026:

Metallica, kiedyś mieli pasowny tytuł albumu do tych obrazków - "Kill 'Em All!" :021:

A poważnie to odwalił się tragicznie, po co kalesony do kantów i na wierzchu...

 

[ALAN06]

,,Niektórym to się już w d...ch poprzewracało''.

Ferdynand Kiepski.

 

[MaraksGhash]

Straszne badziewiaki na tych zdjęciach. Co oni mają w tych głowach, nie mam pojęcia.

"Wszedł byś do tej głowy i nie trafił byś z powrotem" Maciej Stuhr. :icon_twisted:

 

[queerowa]

A co sadzicie o takim ubraniu...

na drugim zdjęciu spoko, pomijając to, że podobają mi się jedynie takie zwykłe trampki
i kiedyś widziałam gościa, który był podobnie ubrany do tego z pierwszego zdjęcia - miał getry, podobne buty i podobny plecak, z tym że bluzkę miał czarną i trochę luźniejszą