Obcisłe rurki - co o tym sądzicie?

[Male World]

Kurcze nie wiem czy to wina zdjęć, ale odnoszę wrażenie po tych zdjęciach jakby wszystkie te bluzki, swetry, kardigany itp. były na Ciebie za duże, jak byś źle dobrał rozmiar, jednak najlepiej Ci w tym granatowym o którym mówisz, chociaż ja bym go nosił rozpiętego chyba, nie lubię osobiście zapinać kardiganu na wszystkie guziki. Spodnie widzę, że też chyba ciemniejsze kupiłeś, dobry kierunek, jednak ja osobiście poszedłbym w jeszcze ciemniejsze, czyli taki ciemny granat, i chyba troszkę luźniejsze rurki w udach bo na ostatnim zdjęciu za mocno jak dla mnie masz opięte, chyba, że to tylko wina zdjęcia bo i tak może być.

 

[l_g]

Wg mnie wszystkie przymierzane "góry" są za długie.

 

[slim_fit]

Dołączam jeszcze kilka fotek, które nie zmieściły się w poprzednim załączniku.
...a propo samych spodni. Na zdjęciach można odnieść wrażenie, że mają rozszerzaną nogawkę, ale to tylko złudzenie - nogawki "dostały" tak jakby kantu (pewnie od długiego leżenia na półce w sklepie ). Widać go na zdjęciach z butami w roli głównej.
Mam nadzieję, że ten kant kiedyś "odpuści".

..aha... i powiedzcie czy w buty (takie wyższe) można wpuścić nogawkę, czy to nie wypada u faceta? Bo ja szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia. ...dopiero się uczę

//edit:
I dla małego ułatwienia - linki do butów:
http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/meskie/meskie-buty-meskie/00006001062149/botki%20m%C4%99skie.prod?r=5&c=3&filter_brand=all&filter_color=all&filter_padding=all&filter_size=all&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=meskie/meskie-buty-meskie
http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/meskie/meskie-buty-meskie/00006001103953/kozaki%20m%C4%99skie.prod?r=5&c=3&filter_brand=all&filter_color=all&filter_padding=all&filter_size=all&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=meskie/meskie-buty-meskie

 

[Greeg]

Wracając do sprawy to autor tego wątku jest kolejną osobą,który chce uwidocznić jaki jest szczupły.
Bicepsy masz jak u żonatego wróbla,nóżki pewnie równie umięśnione.

Dokładnie. Nie wygląda to dobrze.

Znacznie lepiej autor by wyglądał, gdyby po prostu ubrał zwykłe, szersze, jeansy, np. takie (pierwszy z brzegu po sekundzie klikania w ten answear, za 119 zł) :

Podstawowa zasada jest taka, że wady się tuszuje, a nie je uwidacznia. Cieniutkie nogawki to także stopy wyglądające jak płetwy i potęgujące wrażenie chudości. Jeśli autor chce się tak szpecić to jego sprawa. Tylko może przed tym faktem niech weźmie sobie jakieś romansidło pisane przez kobietę dla kobiet i zobaczy wtedy jaki tam facet jest - nie chudy gość w rurkach pogłębiających jeszcze tą chudość, a postawny, silny facet.

Zamiast inwestować w kolejne ubrania, zainwestuj w sport.

 

[Fabri]

wszystkie góry prócz marynarek wyglądają bardzo źle, za duże rozmiary, może i nawet o dwa, a co do wyższych butów to jak najbardziej możesz wpuszczać nogawki do środka
można wiedzieć w jakim sklepie przymierzałeś te marynarki? ; )

 

[slim_fit]

Do @Greeg:
To weź je tuszuj, kiedy ja jestem aż tak chudy (i wcale mnie to nie cieszy), że w ogóle ciężko mi jest znaleźć spodnie w rozmiarze. Już o tym wielokrotnie pisałem.
Fakt jest taki, że prędzej w swoim rozmiarze znajdę spodnie rurki niż w jakimś innym fasonie. To już się nie raz potwierdziło.
A skoro taki dopasowany fason mi się spodobał, to taki kupuję.

Odnośnie samej budowy - mam po prostu bardzo szybką przemianę materii.
O siłowni już nie raz myślałem. Ale teraz już mój stan zdrowia nie pozwala na ćwiczenia siłowe. ...przynajmniej lekarze mi odradzają.

wszystkie góry prócz marynarek wyglądają bardzo źle, za duże rozmiary, może i nawet o dwa, a co do wyższych butów to jak najbardziej możesz wpuszczać nogawki do środka
można wiedzieć w jakim sklepie przymierzałeś te marynarki? ; )

Za duże, no właśnie. A to były rozmiary M i S. ...no i widzisz? Za dużego pola manewru to ja nie mam.
Nie pamiętam za dobrze, ale chyba w H&M, bodajże.

Kurcze nie wiem czy to wina zdjęć, ale odnoszę wrażenie po tych zdjęciach jakby wszystkie te bluzki, swetry, kardigany itp. były na Ciebie za duże, jak byś źle dobrał rozmiar, jednak najlepiej Ci w tym granatowym o którym mówisz, chociaż ja bym go nosił rozpiętego chyba, nie lubię osobiście zapinać kardiganu na wszystkie guziki. Spodnie widzę, że też chyba ciemniejsze kupiłeś, dobry kierunek, jednak ja osobiście poszedłbym w jeszcze ciemniejsze, czyli taki ciemny granat, i chyba troszkę luźniejsze rurki w udach bo na ostatnim zdjęciu za mocno jak dla mnie masz opięte, chyba, że to tylko wina zdjęcia bo i tak może być.

Mi się też tak wydaje, zarówno na zdjęciach jak i na żywo. Ale co zrobić, to były kuźwa najmniejsze rozmiary.
A spodnie to fakt, ciemniejsze się trafiły. Na udach są opięte, ale innych nie znalazłem. ...no chyba żeby wziąć pod uwagę za szerokie w pasie i workowate w biodrach. Taką już niestety mam budowę - za duże uda w stosunku do reszty.
Na wszystkich zdjęciach jestem w tych samych rurkach. Także ostatnie zdjęcie (z szarym kardiganem) kłamie

 

[l_g]

Wiem, że może to zabrzmieć śmiesznie, ale skoro ubrania na zdjęciach są w najniższych rozmiarach, może warto zajrzeć na dział na dziecięcy H&M? Rozmiary do 170 cm, jednak powiedziałbym, że to jak męskie xs. A co wzorów na dziale dziecięcym w H&M wg mnie są chwilami nawet lepsze od oferty dla mężczyzn.

 

[O.N!]

Nie uwierzę w to że nie ma na ciebie rozmiaru. TO jest po prostu niemożliwe. Sam zawsze miałem problem z doborem góry i żby nie wyglądać jak ty w tych sweterkach musze kupować troche ciaśniejsze rzeczy bo inaczej większa rozmiarówka będzie na mnie za długa. Twoje sweterki i koszulki powinny kończyć się na lini paska lub tuż pod nim a nie w okolicach ud!

 

[Male World]

To prawda wszystkie góry są za duże i wygląda to nie fajnie, z tego co wiem Zara ma małe rozmiary dla szczupłych osób, tylko te ceny... Jeśli chodzi o buty to 2 bardziej się nadają do tego żeby włożyć w nie spodnie, pierwsze odpadają. Marynarki bym nie zapinał, bo wygląda to dla mnie za sztywno do takiego luźnego zestawu.

I na przyszłość nie "obciągaj" tak wszystkich swetrów, bluzek itp tak w dół, jeśli nie możesz dobrać rozmiaru ( w co też mi trudno uwierzyć kurczę, S i XS w niektórych sklepach są na prawdę małe, ale to zależy od sklepu i jego rozmiarówki) to lepiej niech ta bluzka, sweter itp, będzie sobie luźno leżał na biodrach.

 

[slim_fit]

a już myślałem, że naprawde będę musiał rozglądać się za działem dziecięcym ;-)
Ja nie mówię, że ta góra była na mnie dobra, absolutnie. Właśnie m.in. dlatego nic nie kupiłem.
Ale co do rozmiarowki, to fakt - zdarza sie zawyżona. A ten sweter granatowy w pomarańczowe paski jest przecież dobry, no nie? ...przynajmniej nie za szeroki w barkach, a to rozmiar M bodajże.
Chyba musze specjalnie jechac do innej galerii i wpasc do C&A, bo tam co jeżdżę to akurat nie ma tego sklepu.

//edit:
Dzięki za rady kolego Male World. Twoje sugestie (jak zwykle) są jak najbardziej ok
Ale fakt faktem, rozmiar xs widziałem tylko raz - w New Yorkerze. ...i nawet te tyły nieco za szerokie i za długie. To przykre i dołujące, no ale co zrobić.
Jednak po tamtej przymiarce odnoszę wrażenie, że ta rozmiarówka to tak jakby pic na wodę, bo w innych sklepach t-shirty w rozmiarze M były mniejsze od tych XS w New Yorkerze. ....może to tylko przypadek, albo różny krój - nie wiem, nie przymierzałem całego asortymentu

 

[Greeg]

A nie ma tam u Ciebie żadnych outletów ? W outletach jest dużo różnych ubrań, w bardzo różnych rozmiarach - zawsze można coś znaleźć. Zwłaszcza jeśli outlet sprowadza ubrania zza granicy.

Co do tematu spodni to ja na twoim miejscu bym próbował spodnie typu bojówki z różnym kieszeniami itp. One zawsze są objętościowo większe , właśnie przez różne kieszenie, kieszonki, a całkiem często można znaleźć fajne, w miejskim stylu. Czasem nawet w zwykłych sieciówkach typu New Yorker można coś fajnego znaleźć.

 

[slim_fit]

Jest jeden o którym wiem. Sprzedają tam Lee i Wrangler. Byłem, przymierzałem, nic nie dobrałem i tylko sie wk....
Odnośnie bojówek - kłopot w tym, że mi się takie nie podobają w ogóle.

 

[03092010]

rowniez nie wierze, ze nie ma na Ciebie rozmiaru. Ty po prostu chcesz byc modny. a ze rurki sa na topie to sie wciskasz na sile.

 

[Lady Vila]

O nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Marchewy na facecie nie zniosę. Moim zdaniem takie spodnie pasują tylko na kobiece nogi. Jakaś taka jestem dziwnie konserwatywna - w męskiej nogawce ma być trochę luzu - KONIECZNIE.

 

[slim_fit]

rowniez nie wierze, ze nie ma na Ciebie rozmiaru. Ty po prostu chcesz byc modny. a ze rurki sa na topie to sie wciskasz na sile.

Jeśli chodzi o "górę", to przykład masz na zdjęciach. Ja widzę to i wiem, że one (bluzki, swetry, itp) są za duże. Jak brałem je z wieszaka, to brałem najmniejszy rozmiar jaki był czyli S (XS-ek nie znalazłem). A po przymierzeniu (widząc, że z rozmiarem nie za bardzo) zrobiłem zdjęcia bardziej na zasadzie "czy w ogóle ten kardigan/marynarka/bluzka pasuje do reszty ubioru i stylu". ...chociaż co do kardiganów to nie byłem do końca pewien czy to na pewno tak ma wyglądać.

A odnośnie spodni ...kutfa, tyle razy już to mówiłem. Przejdź się do sklepu i zapytaj o W28L34, albo poszukaj na stronach. Jeśli znajdziesz coś to daj znać, może zaryzykuję.
...ja pier..., czy satysfakcjonuje Was to jak po raz kolejny opisuję swój problem i dostaję doła?

Chyba powinienem zrobić sobie zdjęcia w każdych spodniach z wyciąniętą metką, zarówno w rurkach, jak i w tych normalnych (jak dla mnie za szerokich). Może to przekona niektórych niedowiarków.

O nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Marchewy na facecie nie zniosę. Moim zdaniem takie spodnie pasują tylko na kobiece nogi. Jakaś taka jestem dziwnie konserwatywna - w męskiej nogawce ma być trochę luzu - KONIECZNIE.

Rozumiem Twoją konserwatywność i szanuję to. Ludzie są różni. I bardzo dobrze, że tak jest. Ale czasami nic nie zaradzimy na zmiany, a raczej powinniśmy się na nie "otworzyć". Bo wszystko z czasem się zmienia. Na przykład tak jak kiedyś przez telefon można było nawiązywać tylko połączenia głosowe, tak teraz można prowadzić videorozmowy, wysyłać sms-y, zdjęcia, maile. ...a właśnie... czy wiecie, że sms ma już 20 lat?

Ale czemu Ty mówisz o marchewach? Przecież moje spodnie nie są aż tak wąskie w kostce.

 

[03092010]

Przejdź się do sklepu i zapytaj o W28L34, albo poszukaj na stronach. Jeśli znajdziesz coś to daj znać, może zaryzykuję.

no wiec cos kiepsko szukasz..
wejdz na ebay'a. jestem tam od lat i nie bardzo chce z niego rezygnowac.

...ja pier..., czy satysfakcjonuje Was to jak po raz kolejny opisuję swój problem i dostaję doła?

w ogole.

 

[slim_fit]

Tak nie chwaląc się, to tez mam konto na e-bay'u, PayPal, i innych sklepach internetowych i płatnościach elektronicznych.
Generalnie to preferuję zakupy przez internet i przedpłatę, ale z wyłączeniem kupowania przezeń ciuchów.
Zarówno spodnie, jak i "górę" różnego rodzaju, wolę najpierw przymierzyć i zobaczyć jak to na mnie leży, a popiero później płacić. Nigdy odwrotnie.
Tak więc przymierzam to co jest dostępne w sklepach w mojej okolicy. I jeśli mi się to podoba, to kupuję.

 

[03092010]

Tak nie chwaląc się, to tez mam konto na e-bay'u, PayPal, i innych sklepach internetowych i płatnościach elektronicznych.

o i swietnie, ze masz konto paypal. jak sobie radzisz z limitami na pp? wyczerpalam limit wysylanej kwoty. i nie moge ich zwiekszyc

Generalnie to preferuję zakupy przez internet i przedpłatę, ale z wyłączeniem kupowania przezeń ciuchów.
Zarówno spodnie, jak i "górę" różnego rodzaju, wolę najpierw przymierzyć i zobaczyć jak to na mnie leży, a popiero później płacić. Nigdy odwrotnie.
Tak więc przymierzam to co jest dostępne w sklepach w mojej okolicy. I jeśli mi się to podoba, to kupuję.

naprawde bidulek jestes
a tak swoja droga, przeciez mozna zwracac towar. no ale ok. marudz dalej

 

[slim_fit]

naprawde bidulek jestes
a tak swoja droga, przeciez mozna zwracac towar. no ale ok. marudz dalej

Nie bidulek, tylko źle to ująłem. Na zakupy jeżdzę do białegostoku. To nie jest jakieś malutkie miasteczko, żeby było 4 sklepy na krzyż, z zaledwie 5-cioma parami spodni w każdym.
Owszem, że można zwracać towar. Ale nie ma nic za darmo - za przesyłkę płacić trzeba.
Z moją budową, to chyba każde spodnie bym zwracał.
A co gdy trafi się wredny sprzedawca i nie przyjmie zwrotu stwierdzając, że spodnie były używane? Co wtedy? Mam je wrzucić do szafy i zapomnieć?
Doceniam Twoje dobre chęci, ale dziękuję.

 

[03092010]

Nie bidulek, tylko źle to ująłem. Na zakupy jeżdzę do białegostoku. To nie jest jakieś malutkie miasteczko, żeby było 4 sklepy na krzyż, z zaledwie 5-cioma parami spodni w każdym.
Owszem, że można zwracać towar. Ale nie ma nic za darmo - za przesyłkę płacić trzeba.
Z moją budową, to chyba każde spodnie bym zwracał.
A co gdy trafi się wredny sprzedawca i nie przyjmie zwrotu stwierdzając, że spodnie były używane? Co wtedy? Mam je wrzucić do szafy i zapomnieć?
Doceniam Twoje dobre chęci, ale dziękuję.

lo matko jak Ty narzekasz... gorzej jak ja przy pms'ie.
szuka sie sprzedawcy, ktory ma zaznaczona opcje: zwroty przyjmowane. jesli mimo to bedzie robil problemy, istnieje resolution centre. chyba malo co z ebay'em do czynienia miales.
ide, bo uwazam, ze dla chcacego nic trudnego. najwyrazniej chcesz nosic rurki. a naiwniakow, ktorzy beda sie produkowac w Twoim temacie, szukaj dalej. pa