O Co W Tym Chodzi?

Asia383

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
15
Punkty reakcji
0
Słuchajcie ci którzy się na tym znacie,bo to bardzo dziwne... Mam takiego kolegę, który był kiedyś moim przyjacielem no i cos tam kręcilismy ze sobą kiedyś i mieliśmy wtedy tak, że ciągle było tak że stoimy sobie i nagle każde z nas tak o wyskoczylo ni z gruchy ni z pietruchy o tym samym...ciągle choc mieszkamy na dwóch innych końcach miasto dzialo sie przy nas coś takiego samego...często myśleliśmy o tym samym w tym samym czasie...ale...było tak tylko twedy kiedy było między nami dobrze i mieliśmy dobry humor....co to może byc????
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
Słuchajcie ci którzy się na tym znacie,bo to bardzo dziwne... Mam takiego kolegę, który był kiedyś moim przyjacielem no i cos tam kręcilismy ze sobą kiedyś i mieliśmy wtedy tak, że ciągle było tak że stoimy sobie i nagle każde z nas tak o wyskoczylo ni z gruchy ni z pietruchy o tym samym...ciągle choc mieszkamy na dwóch innych końcach miasto dzialo sie przy nas coś takiego samego...często myśleliśmy o tym samym w tym samym czasie...ale...było tak tylko twedy kiedy było między nami dobrze i mieliśmy dobry humor....co to może byc????

hehe najprawdopodobniej przypadek... ewentualnie telepatia..
 

morfeusz

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2005
Posty
441
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Poznań
MOze to Twój braty bliżniak. Najlepiej jednojajowy. Spytaj sie o to starszych hehe :sexy: donation33.gif
 

NiKe

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2005
Posty
208
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Poznań
Ja tez mialam kiedys tak z kumplem.. Myslelismy o tym samym.. To samo mowilismy... Tez sie zastanawiałm co to bylo... Mam dokladnie to samo co ty wiec sie nie martw :p Jestesmy we dwie... :p
 

Asia383

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
15
Punkty reakcji
0
Hehe spoko...:) tylko to troszke dziwne na przypadek....jeszcze miałam taki jeden dziwny przypadek..hm..ja jestem osobą wierzącą w Boga, chodze do kościoła i kiedys sobie poszłam na 18 na mszę w niedziele...i po mszy występował zesp,ól jakiś.śpiewali, grali itd i kiedy taki chłopak ślicznie śpiewał to pomyslałąm sobie "Boże jak ja bym chciała, że Mariusz tu był" i normlanie za chwileczke on wchodzi do kościoła z drugiej strony!!!
 

asiek145

Panna Marzycielka:)
Dołączył
28 Wrzesień 2005
Posty
538
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z nieba^^
Ja kiedyś miałam cos podobnego z przyjaciółką. Przez niecałe 5 minut zdąrzyłyśmy kilka razy powiedzieć to samo w tym samym momencie... :) troche to śmieszne było...
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
ja z moją kumpelą, czasmai np. dzisiaj to smaoz dnaie mówię:p albo chcemy o tym samym gadac...
 

jj85justin

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2005
Posty
20
Punkty reakcji
0
Wiek
39
czytalam kiedys gdzies o tym.nie pamietam dobrze, ale to oznacza chyba ze nadajecie na tych samych falach.co zdarza sie naprawde rzadko wiec ja proponuje podtrzymywac blizsza znajomosc z chlopakiem :)
 

Siwek

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2006
Posty
225
Punkty reakcji
0
Miasto
...in my way...
Ja tak miałam przez 2 lata z... znajomą. Kiedyś uważałam, że jest dla mnie kimś więcej niż kumpelą, bo dokładnie tak było jak gadacie: w tym samym momencie myślałyśmy o tej samej rzecz, mówiłysmy to samo w tym samym momencie, miałyśmy zapotrzebowanie na te same rzeczy w jednym czasie, miałyśmy te same odruchy...
Ale to sie skończyło. Nie wiem kiedy, jak i dlaczego.. ale nagle kontakt sie skończył. teraz to już jest tylko udawanie, że wszystko jest ok. A tak naprawde nie jest. "przyjaźń" przerodziła sie w jakąś chorą rywalizacje...
 

askaka

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2005
Posty
1 870
Punkty reakcji
0
Wiek
40
z moim chlopakiem tak mam non stop... ze myslimy o tym samym w tym samym czasie i nawet rozumiemy sie bez słow... w sumie to bardzo fajna sprawa.... stwierdzilismy ze po prostu jestesmy dla siebie przeznaczeni... :D
 

Nesska

Nowicjusz
Dołączył
9 Styczeń 2006
Posty
25
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Warszawa
Hehehe ja mam tak z moją przyjaciółka :) Fajna sprawa.. :)
I zgadzam się to oznacza ,,nadawanie na tych samych falach" :)
 

Lonnger

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2005
Posty
204
Punkty reakcji
0
Mam taki sam przypadek z moją przyjaciółką i z moim najleprzym kumplem. Uważam, że to jest jakaś typu więź między ludźmi, która się zdaża tylko przy bliskich osobach typu przyjaciołach lub partnerach
 

lool_Madzia

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
745
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Podkarpacie
To naprawde nic nadzwyczajnego. To jest zupełnie normalne i nie masz sie nad czym zastanawiać. Jest wiele wytłumaczeń:
-macie podobne charaktery
-po prostu pasujecie do siebie
-porozumiewacie sie telepatycznie
-jesteście spokrewnieni
Nie masz się czym przejmować, powinnaś sie cieszyć, że jest taka druga osoba, z którą nadajecie na tych samych falach :)
 
Do góry