O 25 lat starszy mężczyzna.

Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
No właśnie skoro tak średnio to masz chyba odpowiedź dlaczego szukasz bezpieczeństwa u mężczyzn o wiele starszych od Ciebie.
Jeśli relację z ojcem masz na nie najlepszym poziomie to tego bezpieczeństwa, wsparcia szukasz u innych mężczyzn którzy być może Twojego ojca przypominają.
To niestety ale dość częste zjawisko.
Jeśli chcesz to naprawdę zakończyć to może spójrz pod tym kątem na sprawę.
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
Może chcę się czuć bezpieczna w jego ramionach.

ty naprawdę jesteś naiwna

jeśli to są nic nieznaczące spotkania to ok natomiast jeśli on wyobraża sobie coś więcej, hm ja sądzę że on chce Cię tylko wykorzystać, zabawić się. Współczuje jego żonie, ona powinna o tym wiedzieć z jakim żyje człowiekiem, że ma ją zamiar zdradzić, jeśli już tego nie zrobił, że umawia się z dziewczyną w wieku swoich córek/synów, zapewne zdajesz sobie sprawę że jesteś tą złą, lecz czytając wszystkie twojej posty w tym temacie uważam że nic nie wyniosłaś, dalej piszesz tylko ja i ja, zachowujesz się jak mała rozpieszczona dziewczynka, nic więcej poza twoimi pragnieniami, zachciankami się nie liczy.
 
A

Aulelia

Guest
Facet, który zdradza własną żonę, nie zasługuje na szacunek i nie zapewni Ci godnego życia. Albo w to uwierzysz, albo zniszczysz sobie życie.
 
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
627
Punkty reakcji
38
Wiek
31
Miasto
There's a hole in the world like a great black pit
Ludzie o czym ta dyskusja? Nie nazywajmy szamba perfumerią! Słoneczko bierze udział w romansie z żonatym gościem i może doprowadzić do rozpadu jego małżeństwa. Na takie osoby jest krótkie określenie, którego nie wymienię, aby jej obrazić. Jej wypowiedzi są żałosne i widać, że na siłę szuka dla siebie usprawiedliwienia.
"Ale on mnie pociąga. Ale to nie takie łatwe." - Weź się nie poniżaj. Czy tego chcesz czy nie, to ty jesteś w tej sprawie tą złą i jeżeli ich małżeństwo się rozpadnie, to będzie TWOJA wina.

Pociąg nie jest wystarczającym usprawiedliwieniem na takie zachowanie. Tak naprawdę to nie istnieje takowe.

Sprawa jest krótka: albo kończysz tą znajomość jak przystało na porządną osobę, albo tkwisz w tym bagnie dalej i niszczysz innym życie (jego żonie i dzieciom - to, że są dorosłe nic nie zmienia, gdyż taka sprawa może zrujnować im relacje z rodziną), jak zwykła... dobrze wiesz kto.
 

wredotta

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2009
Posty
72
Punkty reakcji
0
Wiek
31
może i tak, ale jeśli tylko dlatego będziesz to ciągnąc to świadczy to tylko i wyłącznie o tym, że jesteś egoistyczna.
zrujnujesz życie jego rodziny tylko po to by sama poczuc sie bezpiecznie.
 

sonia12349

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
Ale on jakby chciał to zakończyć to chyba by sam przerwał i to zawsze on zaczyna
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Ale on jakby chciał to zakończyć to chyba by sam przerwał i to zawsze on zaczyna

Nie wiem po jaką cholerę zakładałaś ten temat i pytałaś co masz zrobić, skoro i tak wymyślisz setki usprawiedliwień

Kochanie, rób dalej to co robisz, brnij w ten pseudo-związek, co się masz przejmować jego zoną, dziećmi i tym, że on jest dwa razy starszy od Ciebie...
Tak naprawdę w tym co robisz nie ma nic złego, najważniejsze jest przecież w życiu zaspokojenie Twojego pożądania, nawet kosztem innych (a także kosztem swojego życia, chciałam napisać Twojej moralności, ale zastanawiam się, czy ją posiadasz)

Nie wiem, po co my się tu produkujemy w ogóle
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
słoneczko12349 ja mam do Ciebie tylko jedną prośbę, powiedz o tym jego żonie, po co ma być nieświadoma i zdradzana, tyle powinnaś chyba zrozumieć
 

sonia12349

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
czas to zakończyć

nie warto zajmowac sie jakims zameznym facetem i potem przez niego dziekuje za wasze rady
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Nie ma za co. Może i na ciebie jechałem cały czas, ale chciałem żebyś zrozumiała co jest ważne. Cieszę się, że wybrałaś właściwą drogę.

Albo zrozumiała, co ważne, albo czytając jak na nią jedziemy odpuściła na forum, nie chce mi się wierzyć, ze tak szybko przeszła od "on mnie pociąga, w jego ramionach szukam bezpieczeństwa" do "nie warto zajmowac sie jakims zameznym facetem"

No ale pozostaje mieć nadzieję, że to prawda ;)
 
A

Aulelia

Guest
Nie ma za co. Może i na ciebie jechałem cały czas, ale chciałem żebyś zrozumiała co jest ważne. Cieszę się, że wybrałaś właściwą drogę.
Widzę, że szybko jej uwierzyłeś.

Nie zastanawia Was to, dlaczego tak nagle zmieniła podejście? Jesteście tak bardzo ślepi czy tylko udajecie? Ja się też na początku nabrałam. Tam, tam, taram! Uwaga. Proszę o maksymalne skupienie. Trzy, cztery - ona sobie to wymyśliła. Dociera? Dlaczego? Już mówię. Po pierwsze, gdyby naprawdę prosiła o rady i gdyby naprawdę była aż tak przejęta swoją sytuacją, nie tolerowałaby tego, że nazwałam ją cizią {mimo, że zasugerowałam jak nazwałaby ją żona tego faceta}. Nie pozwalałaby na to, aby ktoś ją obrażał. Po drugie, z jednej strony mamy osobę bardzo pokorną z racji tego, że przyjmuje wszelkie epitety w swoim kierunku, z drugiej- istotę niezwykle zapatrzoną w siebie, w swoje pożądanie. Po trzecie, jej naiwność koliduje ze sposobem pisania. Pisze bez błędów ortograficznych, składniowych, fleksyjnych. A to wiele mówi. Po czwarte, na początku twierdziła, że ten mężczyzna ją pociąga. Mówiła, że się spotykają. Nie uważacie, że gdyby faktycznie tak wiele by z nim ją łączyło, opisywałaby to w całkiem inny sposób? Starałaby się go przedstawić w idealnym świetle, a sed4fg nie musiałby dopowiadać, że pewnie w jej oczach jest troskliwy, wyrozumiały, inteligentny- ona sama by to pisała i to wielokrotnie. On słusznie zauważył, że zachowuje się jak rozpieszczona dziewczynka, tudzież bardzo nienaturalnie. Myślę, że przeszło 40 letni mężczyzna nie wybrałby na swoją kochankę osoby egoistycznej, dziecinnej, bo brałby pod uwagę jej wiek. Ona musiałaby mieć w sobie coś, czym go przyciągnęła, a nie tylko ładną buzię i ciało, bo po krótkim czasie by mu się znudziła. Takie dziewczyny, które zabierają mężów żonom przyciągają ich swoimi świeżymi poglądami na świat. Jakąś tam swoją filozofią, a nie tylko cechami zewnętrznymi.
Może i tworzę jakąś swoją teorię wydumaną, ale ja tak to widzę.

Sloneczko12349, wiesz czym się zdradziłaś? Tym:
czas to zakończyć

nie warto zajmowac sie jakims zameznym facetem i potem przez niego { Przez niego CO? Widzę jakąś niedokończoną myśl} dziekuje za wasze rady

Dziwne, że tak błyskawicznie zmieniłaś zdanie, skoro jeszcze niedawno twierdziłaś, że chcesz być bezpieczna w jego ramionach. Tak pięknie o nim pisałaś, a tu pada stwierdzenie: " jakiś zamężny facet".

To jest jedna wielka podpucha, drodzy forumowicze .

Albo zrozumiała, co ważne, albo czytając jak na nią jedziemy odpuściła na forum, nie chce mi się wierzyć, ze tak szybko przeszła od "on mnie pociąga, w jego ramionach szukam bezpieczeństwa" do "nie warto zajmowac sie jakims zameznym facetem"

No ale pozostaje mieć nadzieję, że to prawda

Pamela a, zadam Ci pytanie. Ty tak nie myślisz, nieprawdaż?
 

sed4fg

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2009
Posty
817
Punkty reakcji
19
Jak nie, ślepy by zauważył, nikt nie zmienia zdania w ciągu 5 minut, autorka tematu spodziewała się widocznie innych wypowiedzi, przychylnych jej rozumowaniu, jednak się przeliczyła i postanowiła zakończyć dyskusje, ja mogę jej jedynie współczuć głupoty. Proponuje zakończyć konwersację w tym temacie ponieważ do niczego to nie prowadzi.
 

sonia12349

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
Może nikt mi nie wiery ale ja naprawde zrozumialam ze nie warto w to brnac dalej

Nikt mnie nie zna nie wie jaka ja jestem nie wie co mnie laczy z nim nawet nie wiecie jakto juz dlugo trwa a to ze chce juz zakonczyc to nie jest wasza zaslugo bo ja chcialam tylko sie dowiedziec co inni o tym sadza.
 
Do góry