Niedługo skończę 3 klasę gimnazjum, kocham tą szkołę i ludzi którzy tam chodzą, a szczególnie moją klasę ^^
Nie chcę ich zostawiać mam tam wielu przyjaciół i będzie mi ciężko ale już pogodziłam z tą myślą.
Problem tkwi w tym, że mój przyjaciel chcę wyjechać do liceum do innego miasta, ja oczywiście mówię mu, że to świetny pomysł i będę z niego dumna, ale tak naprawdę w głębi duszy jest mi przykro bo będziemy się rzadko widywać, kocham go jak przyjaciela i ciężko mi się z tym pogodzić, ale w gdzieś tam w środku cieszę się z tego i jestem z niego dumna ponieważ dostał szansę zrealizowania swoich marzeń.
Kolejna rzecz to, to ze relacje między moją przyjaciółką nie są już takie same jak kiedyś. Chciałam z nią o tym porozmawiać ale odniosłam takie wrażenie że ona nie chcę już ze mną rozmawiać, nie mówi mi o swoich kłopotach, już się nie spotykamy.
Czuję że najbliższe mi osoby mnie opuszczają
Szczerze jest mi cholernie źle chociaż cieszę się z ich szczęścia to czasami myślę co ja bez nich zrobię, ale może ja właśnie muszę się odsunąć na bok żeby było im lepiej
Przepraszam ale musiałam się wyżalić bo jest mi bardzo ciężko
Nie chcę ich zostawiać mam tam wielu przyjaciół i będzie mi ciężko ale już pogodziłam z tą myślą.
Problem tkwi w tym, że mój przyjaciel chcę wyjechać do liceum do innego miasta, ja oczywiście mówię mu, że to świetny pomysł i będę z niego dumna, ale tak naprawdę w głębi duszy jest mi przykro bo będziemy się rzadko widywać, kocham go jak przyjaciela i ciężko mi się z tym pogodzić, ale w gdzieś tam w środku cieszę się z tego i jestem z niego dumna ponieważ dostał szansę zrealizowania swoich marzeń.
Kolejna rzecz to, to ze relacje między moją przyjaciółką nie są już takie same jak kiedyś. Chciałam z nią o tym porozmawiać ale odniosłam takie wrażenie że ona nie chcę już ze mną rozmawiać, nie mówi mi o swoich kłopotach, już się nie spotykamy.
Czuję że najbliższe mi osoby mnie opuszczają
Szczerze jest mi cholernie źle chociaż cieszę się z ich szczęścia to czasami myślę co ja bez nich zrobię, ale może ja właśnie muszę się odsunąć na bok żeby było im lepiej
Przepraszam ale musiałam się wyżalić bo jest mi bardzo ciężko