Frappe
Nowicjusz
Witajcie, mam nie za ciekawą sytuacje... Jestem w klasie maturalnej, więc do 10 grudnia mamy mieć wystawione oceny na semestr(konferencja15). Z jednego przedmiotu grozi mi ocena niedostateczna i problem polega na tym, ze nauczycielka nie chce pozwolić nic poprawić czy zdać... Jest nas pare osób w tej samej sytuacji i powiedziała ze z nami już nie rozmawia... Pytanie co teraz? Czy to jest w porządku, ze nie pozwala nam nic zrobić? Co możemy z robić w tej sytuacji?
i jesli nic nie wyjdzie...jak wygląda pozniej poprawa semestru? słyszałam, ze mozna w drugim wyciągnąć na 3 i jest ok...
i jesli nic nie wyjdzie...jak wygląda pozniej poprawa semestru? słyszałam, ze mozna w drugim wyciągnąć na 3 i jest ok...