gwiazdka2008
Nowicjusz
Ja powiem tak. ja chciałabym byc niesmiertelna, ale tylko pod warunkiem że moi bliscy i kochani też byli by niesmiertelni. ale z tą niesmiertelnością jest tak że ludzie zniszczyli by ziemię, zycie nie miało by sensu. Ja bym chciała miec pewność że dozyję 500 lat i będę młoda razem z bliskimi osobami i chciałabym mieć gwarancje że nic im i mi się nie stanie. Po za tym gdyby ludzie byli nieśmiertelni nigdy by nie dowiedzieli się co jest po śmierci. Ja wierzę w to że umarli są wśród nas bo ich dusze zyją tylko my ich nie widzimy