niepokojący problem.

oleiwiua

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
Witam :) Mam 18 lat i od pewnego czasu męczy mnie pewien problem.
Mój organizm "świruje" - dosłownie. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć, czy podejrzewać ciąże, czy może ją wykluczyć, a może to jakaś poważna choroba?
Tak więc zacznę od początku. Dzieje się to od roku, a dokładnie od 25 sierpnia 2008 roku. Dostałam normalną miesiączkę, aczkolwiek krótką. Trwała zaledwie DWA DNI. Na następną miesiączkę musiałam czekać do 19 października. Ta miesiączka była dosyć dziwna. Trwała tydzień, lecz nie wiem czy można było nazwać to miesiączką, było to brązowe plamienie. Spytałam mamy czy to normalne, lecz czego ja innego mogłam się spodziewać w odpowiedzi od mojej mamy niż "to całkiem normalne, ja też tak często mam". Olałam to. Następne krwawienie nastąpiło 12 LUTEGO. To dosyć niepokojące, 4 miesiące czekać na krwawienie? Coś nie tak. Wiem, że w okresie ciąży, krwawienie też może występować. Wybrałam się więc do laboratorium, na pobieranie krwi. Wynik był negatywny. Na następną miesiączkę czekałam do 26 kwietnia. I od tamtego czasu ślad i słuch po niej zaginął :)Stresuje się niebywale, ponieważ objawy ciąży? Mam! Ale czy to na pewno objawy ciąży a nie jakiegoś choróbska? A są one następujące : brak miesiączki [lecz to u mnie norma], mocz oddaje co godzinę [wmawiam sobie, że mam przeziębiony pęcherz, w końcu jest lato, na boso się chodziło tu i tam po zimnej posadzce] , wzdęcia i zaparacia [ aczkolwiek problemy z tym też już mam dosyć długo], jestem wrażliwa na zapachy, mama otworzy lodówkę,a ja w zamkniętym pokoju czuje wydostające się z niej zapachy. Mam dziwną wydzielinę z pochwy, raz jest ona przezroczysta i lepka, raz na majtkach widzę coś białego o konsystencji kleju, a raz moje majtki i spodnie są po prostu mokre [i to nie jest od moczu]. I piersi.. od ostatniej miesiączki są nabuzowane i strasznie bolą! Następnym objawem i zarazem chyba ostatnim to jest waga... dwa lata temu ważyłam 62 kilogramy. Dzisiaj ta waga podskoczyła do 80 .. Nie wiem jakim cudem, źle się nie odżywiam [ mam mamę która mnie PILNUJE, więc tym bardziej tego nie rozumiem]. Z powodu nadmiaru wagi porobiły mi się rozstępy na piersiach.. i biodrach.. Robię sobie w miarę często testy ciążowe, zawsze wychodzą negatywne. Około miesiąca temu byłam u ginekologa. Mało się dowiedziałam, ogólnie był dziwny i chyba chciał mnie szybko spławić. Zrobił mi USG dopochwowe, nic nie wykazało. Badając mnie zauważył jedynie małą nadżerkę i lekko powiększone jajniki z pęcherzami... Zasugerował też tarczycę.. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. POMÓŻCIE!
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
1. Pytanie za 100 punktów czy tylko jeden ginekolog jest Ci dostępny - to po pierwsze .
2. Dieta- to że ktoś pilnuje Twoich posiłków nie oznacza wcale, że dieta zawiera wszystko co potrzeba w organiźmie.Odrobina zainteresowania w temacie co zjadasz tak naprawdę dobrze by zrobiła (min. ze względu na wagę )
3. Możliwe jest, że Twoje hormony "zwariowały" - tak nie raz dzieje się. Dodaj do tego stres = cyrk z okresem i nie tylko ! .
Reasumując-Idź z badaniami (które już Masz-łącznie z wynikami testów ciążowych -lub przynajmniej o tym powiedz) do innego lekarza i nie tylko ginekologa.Jeśli lekarz Cię "zmył" to szuka się innego - bo rozumiem, że to już poważny kłopot i nie dziwne .

Gospodarka hormonalna u Kobiety jest bardzo skąplikowana i na nią wpływa wiele czynników - często wystarczy długotrwały stres i już jest cyrk. Jesteś młodą osobą więc to może wynikać ze stresu ale również trzeba wykluczyć skłonności genetyczne - wbrew pozorom to co nasze matki , babki itd. przekazują zostaje w organiźmie dlatego mówi się o przekazywaniu skłonności do raka np. piersi itd . "drobne " skłonności też są przekazywane .
A tak na marginesie sam fakt że wykryto coś konkretnego i nie ma ciągu dalszego powinno zmobilizować Cię do zmiany lekarza !Więc zwyczajnie idz do innego gabinetu
Mam nadzieję,że kłopoty zostaną zdiagnozowane i leczone
Pozdrawiam
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Powinnaś czym prędzej udać się do zaufanego ginekologa, a najlepiej kobiety. To co piszesz jej rzeczywiście niepokojące i martwię się szczerze o Ciebie. Wydaje mi się, że nie możesz być w ciąży, skoro test nie wykazał wyniku pozytywnego. Mam pytanie, czy partner, z którym uprawiałaś seks zabezpieczał się prezerwatywą? Boję się, że jeśli nie ciąża, to może to być poważne zakażenie pochwy. Nieleczona choroba tego miejsca może prowadzić do skutków, z którymi nie ma co żartować.
 

oleiwiua

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
mam stałego partnera od ponad 2 lat. Nie zawsze używamy prezerwatyw, z tego względu, ze czasem robimy to spontanicznie. Nadmiar emocji sprawia, że ani nam się nawet myśli o tym by zepsuć atmosferę by wstać do szafki po prezerwatywę.
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
Swoją drogą ile razy z kim i jak -to tak naprawdę nie powinno nikogo interesować nie o tym był Twój post z pytaniem . Pytałaś o coś innego - idż wreszcie na sensowne badania i do lekarza !!!!!!
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
ha ha załapałam jak napisałam - chodzi o to że niektórzy są chyba za bardzo ciekawi jak na swój wiek (ciekawość to pierwszy krok do piekła - biorąc pod uwagę - Nieprzenikniona-pytanie o gwałt Masz specyficzne zainteresowania) - Autorko pomyśl nim odpowiadasz chyba że Piszesz życiorys ?
 

oleiwiua

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
nieprzenikniona spytała czy się z partnerem zabezpieczamy i zasugerowała zakażenie pochwy :) a ja jedynie odpowiedziałam. Nie widze nic w tym niestosownego, po to jest forum by rozmawiać o takich sprawach. Nie jest to dla mnie tematem tabu, zresztą jestem tutaj anonimowa :)
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
Kłopot w tym że w swoim pierwszym poście napisałaś o zabezpieczeniach (i ich braku ) to nie jest niestosowne nie o to chodzi.
 

oleiwiua

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
10
Punkty reakcji
0
never mind :) nie założyłam tu tematu, po to by z kimś dyskutować o pierdołach.
jedynie chciałam zyskać waszej porady :niepewny:
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Joannap, nie rozumiem Twojego toku myślenia, nie chodzi o moją ciekawość, obie chcemy jej pomóc, a wiadomo, że trzeba zadawać pytania, żeby przybliżyć problem. Na forum nie powinno być tematów tabu.

-_-, dziękuję za obronę, niektórzy po prostu są zbyt zawzięci, jak na swój wiek {no cóż, skoro już uogólniasz, Joannap, to proszę bardzo}. Martwię się tym, co Cię spotkało, ale poszukaj dobrego ginekologa, a gdy będzie już coś wiadomo to zdaj relację. Trzymam kciuki.
 

Asia12

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2009
Posty
627
Punkty reakcji
1
Wiek
52
Miasto
okolice Warszawy
Nieprzenikniona wystarczy dokładnie czytać to co inni piszą nim odpowie się na pytanie tylko tyle>koleżanka napisała wyraźnie i jasno.( chyba że jedna czyta po polsku druga po polskiemu - to zgodzę się z Tobą w 100% )
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Joannap, i tylko o to ten cyrk?
Nic się nie stało, że zadałam to pytanie , autorce to nie przeszkadza i to jest najważniejsze, a Ty niepotrzebnie podskakujesz, idź poszukać rozrywki w czymś innym, bo szukanie dziury w całym Ci nie wychodzi.

Tak poza tym, to wykłócasz się, jakby chodziło o Ciebie... Nie lubię takich przepychanek, mogę jedynie przeprosić za to, że nie przeczytałam dokładnie, ale skoro autorce to nie przeszkadza to nawet nie mam za co.
 
Do góry