Nieobecności.

[jacobbs]

Wyjeżdżam na weekend. Zawitam najprawdopodobniej dopiero w niedziele. Może wcześniej, może później.

 

[Vardamir]

Sorka za wczoraj, ale o 11 jak przeczytałem Wasze posty nie byłem w stanie zrozumieć co ja czytam. Dziś dopiero co wróciłem z zajęć, ale jeszcze w stanie jestem troche myśleć, zaraz odpisze

 

[Caleb]

Dziś jeszcze nie odpiszę w obydwu tematach. Sam za sobą mam sesję w realu i trochę zmęczony jestem. Ale jutro kam bek.

 

[Vardamir]

Do jutra, albo do później. Rozchorowałem się, zasnąłem, teraz nie kontaktuje. jeśli dojdę dziś do siebie odpiszę.

 

[Caleb]

Wczoraj nie dostałem się na kompa. Dziś nadrobię zaległości.

 

[kdVer]

Dziś wieczorem wyjeżdżam - do 19 jakoś jeszcze tu napiszę coś jak będzie okazja a potem spadam do 11.XI lub 12.XI

 

[Vardamir]

ok, pociągne Ci postać. teraz i tak mały zastój jest, ja się rozruszam dopiero w weekend, teraz znów masa roboty.

 

[kdVer]

jakby co jestem już funkcjonalny

 

[Vardamir]

ja też wracam do życia, co prawda będę miał dziś bardziej rzeź niż robotę, ale zajmę się już i rpg, i gazetką od razu między jedną analizą a drugą

 

[Vardamir]

w ciągu ostatnich dni miałem takie urwane głowy, że raz się zalogowałem, ale nie miałem jak opisywać, dziś ledwo jeszcze żyję, ale już wracam

 

[Vardamir]

I znów ja. info dla graczy i mistrzów, nie wiem czy dziś dam radę, choć i kdVer już odpisał. Kończę zaliczeniową pracę jedną, a na pisanie zawsze mi schodzi trochę czasu.

 

[kdVer]

W każdym temacie: wpiszę jutro po południu jeśli zdążę przed wyjściem albo późną nocą.

 

[kdVer]

znowu moja kolej w poniedziałek wyjeżdżam do domu, wrócę pewnie 5go stycznia lub 6go. Morion - jeśli uznasz za stosowne i konieczne albo po prostu wygodne możesz mnie jednak ''uciąć'' w Na południe albo ciągnąć, Twoja decyzja, nie obrażę się Dawn of the dead właśnie w styczniu, Wysłannicy także.

 

[Vardamir]

Widząc, że kolejna sesja się zaczyna ciekawa a nas tak mało, czyli jak zawsze wiadomo jaki mniej więcej team będzie, to chyba skrócę sesję

 

[Caleb]

Jutro napiszę w obydwu sesjach.

 

[Vardamir]

Cóż, dałem krótką notkę by uspokoić Chakora, dał sobie radę. Dokończę jak Caleb wróci

 

[Caleb]

Dziś mnie nie ma.

 

[Vardamir]

sorka, nawał roboty, nie byłem w stanie odpisywać (3 ostatnie noce bez snu, odsypiałem odrobinę na wykładach wtorkowych i w autobusach. )

 

[Caleb]

Jutro wszędzie odpiszę.

 

[kdVer]

jutro odpisuję