Witam. W sumie dopiero jestem w 3 klasie, no ale w 4 matura. Oczywiście obowiązkowa z angielskiego, który zawsze u mnie był słaby. No ale czas się za to wsiąść, żeby zdać. Może umiem coś tam po tym angielsku. Jak zacząć uczyć się na "nowo" ? Żeby coś z tej matury było. Na dodatkowe lekcje angielskiego mnie nie stać zbytnio.. Czytać słownik, żeby słówka były w głowie czy co ?
Zacznijmy od tego, że angielski na maturze NIE jest obowiązkowy. Obowiązkowy jest JĘZYK OBCY, który w deklaracji maturalnej wybiera uczeń. Może to być rosyjski, niemiecki, angielski, japoński bla bla bla. Jeżeli angielski u ciebie jest słaby to wybierz ten, w którym jesteś mocna.
A wracając do angielskiego na maturze. Wystarczą ci podstawy. Zamiast uczyć się słówek, których nawet rodowici Anglicy nie znają naucz się tego, co na tej maturze będzie...
Krótka wypowiedź - notatka, pocztówka, zaproszenie, ew. ankieta (chodzi o szkielet, budowę takiej wypowiedzi)
Długa wypowiedź - list formalny albo prywatny (j/w + standardowe zwroty)
Pytania do tekstu - tu już jest czasami o tyle trudniej, że może pojawić się tekst zupełnie nie zrozumiały dla amatora i zaczyna się 'strzelanie'. Ale część odpowiedzi i tak dobrze zaznaczysz, bo wynikają z tekstu (pojawienie się w pytaniu słowa z tekstu w 99% oznacza to, że należy zaznaczyć dany akapit etc)
Do matury ustnej z angielskiego też wystarczą ci podstawy. Tak jak w pisemnej musisz nauczyć się szkieletu wypowiedzi.
Opis obrazu - kto, gdzie, co robi. Ważne żeby nie utrudniać sobie życia i np. o starym dziadku w dresie siedzącym pod domem z gitarą nie powiedzieć, że gra w zespole rockowym, bo później trudno z tego wybrnąć jak ci zadadzą o to pytanie...
Udzielanie informacji/negocjacje - tutaj też są gotowe szkielety wypowiedzi. Wystarczy się ich nauczyć.
Co do słownictwa warto znać kilka słówek szkolnych typu nauczyciel, szkoła, uczniowie etc, kierunki - lewo, prawo, trochę z jedzenia, coś o chorobach, wszelakie dworce, puby, kina, teatry też warto znać.
Pamiętaj, że jak nie znasz słowa, a potrafisz je opisać to OPISZ je. Opisywanie słów wydaje się trudniejsze ale często okazuje się być łatwizną. Szczególnie na maturze ustnej przydaje się ta umiejętność - jeżeli nam jakieś słówko wypadnie z głowy szybko opisujemy je komisji i ona sama nam je powie.
WAŻNE:
Aby zdać maturę ustną wystarczy bodajże 6pkt. Tyle pkt zdobywasz za poprawny opis obrazka i udzielenie odpowiedzi na pytania komisji do tego obrazka. Warto poświęcić trochę czasu na perfekcyjne przygotowanie się do jednej części tej matury. Tak czy siak za pozostałe 2 zagadnienia z ustnej dostniesz w najgorszym wypadku po 1 pkt, więc w opisie też możesz coś sknocić.
Najważniejsze jest to, żeby mówić. Nie zdasz ustnej jeśli będziesz się na komisję patrzyć i 'EEEE'. Ważne żeby próbować składać zdania, składać je i rozmawiać z nimi po ang. Wtedy ustna zaliczona.
Pisemna to dobrze napisana forma krótka i długa - i też zdasz