No tak jest niestety, że w metalu a szczególnie w ekstremie jest tak, że nie ważna jest wirtuozeria (chociaż bardzo często gitarzyści się nią wykazują), a prędkość oprata na paru powtarzanych power chwytach.
herezje rozpowiadasz bracie :]jest trash metal i trash metal ... testament jest dla mnie gałęzią trash metalu, którą z chęcią bym obciął, tak samo jak antrax, czy metallica ...
slayer, sodom, kreator, pantera, wehrmacht, believer ...