Heh to na prawde mieszkasz w "dziwnym" miescie, bo ja sie w zyciu nie spotkalem, aby jakis punk czy metal trenował S.W. a krecilem sie w tych tematach sporo czasu (teraz tez mnie to interesuje) i zazwyczaj do klubów uczących s.w. chodza jak Wy to mawiacie dresy, chuligani piłkarscy.. ewentualnie normalne chłopaki, którym do punka i metala bardzo daleka droga.
Co do psychiki.. to faktycznie zalezy od osobnika, znam osoby, które by sie nie bały same do 10 typa wystartowac, ale to sa wyjatki i prawda jest, ze wiekszosc dziala pod wpływem "stada" ale prosze Was juz mi nie wkrecajcie, ze punki czy metale to jakies kozaki :lol: bo na miescie mozna tylko spotkac przypadek gdzie tacy sa przegonieni przez grupke napinaczy.
A co do wagi.. owszem, jezeli taki wazy wiecej niz 80 to juz typowy grubas zapewne, gdzie szybciej chodze niz gosciu biega.
Nie ma porownania, idac ulica nikt sie nie boji punków czy metali, tylko odczuwa jakis strach widzac grupke, łysych z groźnymi minami i sportowym obuwiu. Nie mówie, ze to dobre, i zapewne wiekszosc punków jest inteligetniejszych niż tzw "dresy" ale w temacie siły nie macie szans.