Bianka napisał:
Ja czekam z niecierpliwością na "Dzień Niepodległości: Odrodzenie"
Szkoda, że Willa Smitha nie będzie w ID:R, ale na szczęście będzie Jeff Goldblum i Bill Pullman więc mam nadzieję poczuć tę nostalgię z lat 90-tych
The nice guys, Hardcore henry, High-rise, The BFG (w końcu Spielberg), Suicide squad (trailery są niesamowite), może The Conjuring 2, Star trek beyond, War dogs, The founder (bo Keaton), The Infiltrator (bo Cranston), Assassin's Creed (bo Fassbender i fakt, że filmy na podstawie gier chyba nigdy się nie udawały, a tutaj widzę promyk nadziei), a na zakończenie roku Star Wars Rogue One, czy jak to nasi dystrybutorzy rzekli "Łotr Jeden".
Są jeszcze 3 filmy, które obejrzę głównie po to by przekonać się czy są złe i jak bardzo - remake Ben-Hur, Warcraft i Ghostbuster 3.