Można zacząć inwestować

[h3lix]

http://www.money.pl/gielda/poradniki/artyk...13965.html?p=md

Ja już 4 dni temu zacząłem, władowałem na razie 100zł w Legg Masona, teraz mam 92,19zł

Ale moim zdaniem giełda jest w tak wielkim dołku, że już niedługo musi się odbić, myślę, że to bardzo dobry moment, bo można na prawdę kupić bardzo tanio, a nawet jeśli nadal będzie spadać przez jakiś czas, to w dłużyszym okresie i tak zarobi się na tym spadku.

Jakie jest Wasze zdanie? Czekacie jeszcze? Inwestujecie? Czy może trzymacie jeszcze stare udziały i akcje i macie nadzieję na szybkie odbicie? W końcu wczoraj już wig śmignął te 1,2%

 

[nuworld]

100 zl? Za takie sumy nie ma się co nawet bawic w inwestycje.

Fundusze są lamerskie, lepiej grać na giełdzie samemu i ciągle się uczyć a najlepiej mieć znajomego maklera ktory poduczy i pomoże. Poza tym taki okres jak teraz wymaga grania krótkookresowego, tydzien to, tydzien co innego, czyli typowy timimng. Na funduszach grają Ci co się nie znają na giełdzie

Teraz jest tylko jeden rodzaj funduszy ktory przyniesie zysk - chińskie. Mozna je nabyć w kilka bankach a najlepiej udać się do punktów open finance czy tego czegos tego typu.

Gielda bedzie spadac jeszcze ale dla prawdziwych traderów jest zawsze hossa Media pieprzą głupoty straszne, oo panika wielka, hehe smiac mi sie chce z tych lamerów i szaraków

Bez kitu dziennikarzyny to podgatunek ludzi tak troche

 

[h3lix]

No właśnie nie mam aż takiego doświadczenia, żeby tak aktywnie inwestować. Wolę ładować to 100zł co tydzień

 

[Marek30]

Ja inwestuje już od 2 lat na Giełdzie Papierów Wartościowych. Naprawde fajna sprawa ale niedługo przezucam sie na forex.

 

[biznesmarty]

Ja inwestuje już od 2 lat na Giełdzie Papierów Wartościowych. Naprawde fajna sprawa ale niedługo przezucam sie na forex.

:/

Szczególnie po ostatnich spadkach
trochę straciłes pewnie
:/

i zwiekszasz ryzyko
przerzucając się na forex


:/

 

[zegars]

H3lix, ja inwestowałem w czerwcu (3 tys., 90% w fundusze akcyjne), w lipcu i sierpniu bessa i straciłem 800 zł. Jak dla mnie to dużo wiec się wycofałem. Później się natknąłem w necie zrozumfinanse.pl , zacząłem sobie czytać i dopiero się moja niewiedza na temat finansów objawiła . Teraz się wstrzymuje przed FI, jedyne co, to oszczędzam na koncie oszczędnościowym (prawie tak samo oprocentowane jak lokaty bankowe) i na razie nie zmieniam tego. Może później jakaś lokata strukturyzowana, ale to jak się dorobię.

 

[astro007]

Ja nie wiem mam trochę kasy ale nie znam sie an giełdzie i na finansach gram w gry internetowe związane z giełdą i mam niezłe wyniki ale założę się że jakbym zaczął grac na serio to bym wszystko przegrał.A tak serio wkladanie kasy w fundusze jest nieopłacalne jeśli BPH daje 12% w skali 13 mies.

 

[BuissnesClass]

Wiadomo, że na giełdzie można zarobić, można też stracic. Ale po co wchodzić w coś tak niepewnego w obecnym okresie? Od tego roku pojawiła się na rynku zupełnie nowa oferta, dostępna na razie za darmo. Inwestycje kapitałowe oraz doradztwo finansowe wykorzystujące przy pomnażaniu kapitału taki instrument finansowy jak rynek bukmacherski. Ryzyko znacznie mniejsze niż na giełdzie, a zysk nieporównywalnie większy niż w różnego rodzaju funduszach....

 

[=dObRa=]

Wiadomo, że na giełdzie można zarobić, można też stracic. Ale po co wchodzić w coś tak niepewnego w obecnym okresie?

...
Sczezrze mówiąc, sama zaczęłam inwestować zaraz przed hossą na giełdzie. Wszystko wydawało mi się takie piękne, no bo wiadomo, akcje szły do góry, wydawało mi się, że już tak dużo wiem... Oczywiście wiedziałam żałośnie mało giełdzie, więc zderzenie z rzeczywistością było bolesne. A jak zaczynasz teraz inwestować to masz większe szanse, żeby skonfrontować Twoją faktyczną wiedzę z realiami BB) BB)

 

[BuissnesClass]

...
Sczezrze mówiąc, sama zaczęłam inwestować zaraz przed hossą na giełdzie. Wszystko wydawało mi się takie piękne, no bo wiadomo, akcje szły do góry, wydawało mi się, że już tak dużo wiem... Oczywiście wiedziałam żałośnie mało giełdzie, więc zderzenie z rzeczywistością było bolesne. A jak zaczynasz teraz inwestować to masz większe szanse, żeby skonfrontować Twoją faktyczną wiedzę z realiami BB) BB)

Wiadomo, wiedza teoretyczna a praktyczne doświadczenie to dwie różne rzeczy. Nam udało się połączyć je w jedną świetnie prosperującą całość. Cały czas rozwijamy nasz dział inwestycyjny na portalu bukmacherskim. Jednak ludzie muszą jeszcze przestawić swój sposób myślenia i przestać traktować rynek zakładów bukmacherskich jak hazard czy grę a spojrzeć na to jak na alternatywny instrument inwestycyjny. Jeśli chodzi o resztę to fakty mówią same za siebie. Całkowite bezpieczeństwo kapitału, świetne wyniki i niebotycznie większy zysk w porównaniu z "konwencjonalnymi" sposobami inwestowania.

Tych, którzy się nie boją nowych wyzwań zapraszam do naszego działu inwestycji -> http://www.typteam.pl/index.php?c=28
Na forum trzeba się zalogować ale myślę, że warto poświęcić tą minutkę bo i tak nic się nie traci. Wszak przejrzenie wyników oraz całego tego systemu pomnażania kapitału jak i aktualnych propozycji nie zajmuje dużo czasu a widać jak na dłoni, że Ci którzy inwestują z nami zarabiają krocie. I są bardzo zadowoleni BB)
Pozdrawiam

 

[Łukasz789]

Ja mam poważna myslenice ciągle siedzę na grze w Onecie i mam niezłe wyniki na jedych akchach tyle żeone raz tracą 50% a później do góry o 100% i tutaj moje pytanie czy można wycofywać akcje po 1 dniu??

 

[Rondziu]

Ja mam poważna myslenice ciągle siedzę na grze w Onecie i mam niezłe wyniki na jedych akchach tyle żeone raz tracą 50% a później do góry o 100% i tutaj moje pytanie czy można wycofywać akcje po 1 dniu??

W grze tak, na prawdziwej giełdzie jakby na to patrzeć w sferze regulaminu też jednak nie kupi tam od ciebie twoich akcji komputer lecz musisz znalezc na nie chetnego ktory tez jest inteligentny [zazwyczaj] i nie kupi od ciebie akcji za cene rynkowa jesli wiadomo ze beda spadac komputer natomiast kupi
Gry girldowe nie maja porownania z prawdziwa gielda

PS Gielda dolowac bedzie wg mnie az do poziomu ~~1000 pkt i w tym czasie tylko akcje oparte na kursie dolara beda notowac nieznaczne wzrosty (np. Bioton)
Oczywistym jest też że giełda musi się odbić ...

 

[Bonzo_84]

Kiedyś musi, zależy też sporo od tego czy inwestorzy zagraniczni wciąż będą od nas uciekać bo to wróży dalsze spadki.

 

[WujekDobraRada]

Jeżeli mamy tak naprawdę zobaczyć czy się da inwestować to minimum 40 tys. PLN potrzeba na zbadanie dna. Dno nie zostało osiągnięte i szczerze mówiąc, prognozuję go na koniec roku. Wtedy będzie giełda "bekała". Będzie coś takiego - wzrost, lekki spadek (lekki w porównaniu do kryzysu), wzrost, wzrost, lekki spadek... I tak ciągle. Potem będzie stabilizacja (o ile Amerykańcy nie zepsują coś w tym czasie). Ja mam okres wstrzemięźliwości od inwestycji. Też radzę. Najlepiej to poprzez FOREX. Kupuje się obcą walutę i jest ładny zysk. Ładnie będzie można odbić się na Funtach albo Euro, bo Dolar według mnie osiąga szczyt.

 

[Łukasz789]

Witam powiem tak w mojej rodzinie wszyscy tracili kasę na giełdzie albo nie inwestowali.Teraz stoję nad poważną decyzją albo buduje dom albo wszystko daje w akcje.No sytuacja za wesoła nie jest.Wig 20 ( bo on mnie interesuje ew. WIG) zaczynają się jednak podnosić. Żałuje że w dolary nie poszedłem bo koledzy przez jakiś FOREX i normalnie przez banki zarobili krocie. No ja np. dzisiaj obserwowałem zachowanie WIGa 20 to cały czas rośnie.

 

[WujekDobraRada]

Pakowanie teraz pieniędzy w akcje jest ryzykowny. Zaczęło się bekanie. Pamiętam, że ludzie w pięć minut tracili po 80 tysięcy złotych i to nie jest za wesołe. Teraz giełda uzależniona jest od wydarzeń w USA. Wątpię, żeby Obama podniósł poziom giełdy w jakikolwiek sposób poprzez decyzje czysto polityczne. Ja na kursach walut zarobiłem coś około 500 PLN - nie dużo, ale zawsze coś. Ja jestem przekonania do grudnia - zakopać pieniądze w ogródku, zrobić mapę gdzie i tyle Jak zacznie się okres wzrostu to inwestowanie na ślepo też nic nie da - rozwaga, zawsze rozwaga.

 

[Cahir_Emhyr]

Zależy jaką się ma perspektywę czasową Jak ktoś gra naprawdę długoterminowo (10+ lat) to tak naprawdę takie wahania na giełdzie są nieszkodliwe. I tak wiadomo, że ogólnoświatowy trend jest wzrostowy, a to, że czasami rok spada, a kiedy indziej dwa lata wzrasta jest mało interesujące z perspektywy inwestycji trwających po kilkadziesiąt lat.

 

[Oto ja Wojtek]

Zawsze warto inwestować tylko kwestia w co i w jakim czasie to uczynić, napewno warto spróbować zarobić znacznie więcej niż na lokacie czy w funduszach, czas jest dobry tylko czy umiejętności i szczęście pomoże, jeśli tak to czas na spory zarobek który napewno Cię czeka !

 

[Bonzo_84]

eeeee ja raczej nie jestem aż takim optymistą, póki co Amerykanie dofinansowują źle funkcjonujące kadry zarządzające...

 

[Łukasz789]

Nie jest wesoło panowie ale zaczyna być dla niektórych lepiej np. wczoraj mój kolega kupił 130 metrowe mieszkanie w Krakowie za 400 tys. Zaczynją nieruchomości lecieć w dół.