Moja Myśl Filozoficzna :p

naShiA

pibip !
Dołączył
11 Listopad 2005
Posty
325
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
z kątowni
"Niezbadane są wyroki boskie..." BlaBlaBla ... chcesz odpowiedzi? Zapytaj Boga. Tylko on ją zna.
Altreyu to bylo pytanie retoryczne.


Kasia_na przeciez wielu ludzi od dziecka mialo do czynienia z przemoca. I zazwyczaj to u takich ludzi zostaja slady na psychice.
 

Atreyu

Nowicjusz
Dołączył
12 Maj 2006
Posty
322
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
MCE
@Nashia

Sorry ale zadałaś je dwa razy więc uznałem, że mogę Ci odpowiedzieć w taki sposób ;)

przeciez wielu ludzi od dziecka mialo do czynienia z przemoca. I zazwyczaj to u takich ludzi zostaja slady na psychice.

I to jest właśnie błędne koło - ktoś kiedyś zaczął coś takiego, dzieciom które przechodziły przez to pozostał jakiś ślad w psychice i robili / robią to samo swoim własnym...
 

Wais

BLiski Dla BLiskiCH , Z DySTaNseM dO WszytskiCH
Dołączył
9 Wrzesień 2005
Posty
732
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
północ...
heh to było zdecydowanie INFANTYLNE !!
NO coMent
przeczytaJ BIBLIE KOchanA To Sie DOwiesz po Co Zyjemy !!
 

lukdreem

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
216
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jedlicze
No więc tak.. Jak w temacie pisze ''moja myśl Filozoficzna'' w zasadzie to moja imojej przyjaciółki... No by jakis tydzień temu sie zastanawiałyśmy po co w ogóle rodzi się człowiek?? Przecież od mometnu w którym już jest nastolatkiem ma ta świadomość że ja jakiś czas umrze... NO taka jest prawda .. czyż nie?? Każdy znas kiedys umrze,przędzej czy póxniej ale napewno to nastapi... No po sie uczymy tyle lat,póxniej zakładamy rodzine i chodzimy do pracy?? Po co nam to wszytsko.Skooro i tak po naszej smierci nam sie to nie przyda??;/ No nie wiem.. A wy co sądzicie na ten temat?? Wyraźcie swoje opinie??

chyba byłes sfurany ze swoją koleżanką :lol:
 
Q

quid pro quo

Guest
To nie ma sensu, ale ludzie w to nie chcą wierzyć. To nie od nas zależy, czy nasz gatunek przetrwa. Spójrzmy np. na dinozaury. Jaki był sens ich istnienia? Ano taki sam jak nasz.
 

Neithan2

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2009
Posty
174
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Tak, rzeczywiście ludzkie życie jest niczym w porównaniu z potęgą istnienia Ziemi a co dopiero Wszechświata. Co do sensu istnienia człowieka, koncepcji jest multum. Od skrajnie egzystencjalnych aż po ideologiczne i nie ma watpliwości że jedna z nich musi być prawdziwa. I tu leży pies pogrzebany, która?
Przypuszczam że jesteśmy tutaj aby doświadczać i uczyć się. Całe życie spędzamy na tworzeniu naszej istoty, naszego własnego "Ja" więc to powinno czemuś służyć. Jakiejś większej koncepcji lub planu.
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Dlaczego wszyscy w temacie ,o sensie życia muszą od razu odwoływać się do Boga?No ,a jak ktoś nie wierzy to co ,już dla niego życie nie ma sensu ,tak?Sam wierzę w Boga ,ale dla mnie arg. w stylu ,,dla życia po śmierci" są żałosne.Nie umiecie dostrzec sensu w życiu dla samego życia?Dla tych chwil ulotnych ,radości ,pozytywnych doznań ,uczuć?Dla mnie życie dla jednego uśmiechu nie było by bez sensu.Bo życie to dar - nie umiesz dostrzec jego wartości?Podetnij sobie żyły zamiast trwać w zawieszeniu między życiem ,a śmiercią i mącić innym takimi wątpliwościami.Sam byłem ateistą przez długi czas ...no i co?No i to ,że ateiści to jedni z najszczęśliwszych ludzi.Żyją bo życie mają jedno i je kochają ,a ktoś kto tylko czeka na drugie życie ,nie doceniając tego pierwszego ...to jest tragikomiczne.
 

Neesia

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2010
Posty
12
Punkty reakcji
1
Miasto
Wenus
Właściwie nic nie jest wieczne, materia tak ma, że po jakimś czasie, prędzej czy później się rozpada. Tak samo z człowiekiem. Tak działa świat, że się rodzimy, zużywamy się i w końcu rozpadamy. A sens życia? W większości jest taki, że zakłada się rodzinę, jak wszystko jest okej, to ma się dzieci. Przychodzi starość, bądź jakaś inna okoliczność i nas nie ma, ale zostają dzieci, które mają dzieci, a dzieci tych dzieci mają potem swoje dzieci itd. Co tu się oszukiwać, w pewnym sensie też jest to jakieś uwarunkowanie biologiczne.
Tak naprawdę nie ma odpowiedzi na pytanie po co się w ogóle rodzimy, jeśli i tak mamy umrzeć. Mamy po prostu taki cykl, jak wszystko na tej Ziemi. Jeśli ktoś wierzy w Boga, to wierzy też, że sens tego wszystkiego pozna po śmierci, jak ktoś nie wierzy, to... nie wiem, mając poglądy egzystencjalne to pewnie czarna otchłań nie udziela szczególnie satysfakcjonujących odpowiedzi.
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
Żeby w życiu chodziło o to aby być szczęśliwym to ludzie nie byli by skłonni do wysiłków a także myśleli by wyłącznie o sobie. Choć to jednak się zdarza w rodzinach.
Każdy człowiek chciałby być szczęśliwym, chciałby być zadowolonym z życia. Każdy chciałby robić to co mu się podoba, każdy chciałby dawać szczęście innym, każda osoba zasadniczo nie ma złych zamiarów wobec innych ludzi i nikt przecież złego nie chce czynić.
Każda osoba kiedyś umrze, ale każdy zdaje sobie z tego sprawę że póki żyje to może w życiu wszystkiego spróbować, posmakować, poczuć, nie widzi choćby jednego atutu przemawiającego za wybraniem przedwczesnej śmierci. Nikt nie wie czy po śmierci coś jest, czy nie ma nic, kwestia wiary i podejścia, choć może być tak że rzeczywiście po śmierci dusza ludzka "idzie do nieba" gdzie "odpoczywa" i jest szczęśliwa.
Można by pomyśleć "stuknij się w łeb, co ty opowiadasz", ale zasadniczo nikt nam nie powie co się z człowiekiem dzieje, czy w ogóle jest dusza, czy istnieje niebo, my tego nie wiemy. Większość teorii może być zaczerpnięte z wyobraźni lub też od osób które przeżyły śmierć kliniczną.
Każda osoba chce żyć w zgodzie z naturą, a prawem natury jest to że każdy gatunek chce przetrwać i dać na świat potomstwo. Kwestia miłości może być sporna bo dla jednych to może być tylko uczucie, dla drugich aż uczucie i aż potrafi życie swe dla niej poświęcić.

Nie mamy nic do roboty, to robotę sobie znajdujemy, to może być nasz obowiązek lub zachcianka, przyjemność, bo tak naprawdę nikt nie chce i nie potrafi zupełnie bezczynnie i bezmyślnie siedzieć. Choćby tv całymi dniami by oglądał, lub odpoczywał po jakimś wysiłku.
 

TheKomar

Nowicjusz
Dołączył
11 Kwiecień 2011
Posty
9
Punkty reakcji
0
a ja uważam, że sens życia jest tajemnicą i dlatego jest ono takie piękne, bo cóż mielibyśmy za radość z życia jeślibyśmy
od samego początku wiedzieli gdzie i po co to wszystko zmierza?? a rozwiązanie zagadki to wielki finał:D a jeśli na koniec okaże się, że to wszystko było bez sensu, popłacze się ze śmiechu nad losem ludzi żyjących wg reguł religii lub swojego wyobrażenia:p trzeba mieć dystans do wszystkiego a zwłaszcza do siebie bo inaczej zagubimy się w wyścigu szczurów i możemy niechcący przeoczyć moment gdy objawi nam się sens WSZYSTKIEGO:D
 

koles git

Nowicjusz
Dołączył
17 Lipiec 2010
Posty
312
Punkty reakcji
9
Miasto
Świat
Chyba ciężko jest żyć komuś, kto wierzy, że po śmierć ciała jest jednocześnie śmiercią duszy. Wtedy to życie jest jakieś takie tragikomiczne... Ale ja w to w żadnym wypadku nie wierze, nie mam ku temu najmniejszych powodów, więc dla mnie życie jest po prostu etapem, częścią mojego czasu, który poświęcam na naukę bycia szczęśliwą. Ot co. :)
Nie, nie jest ciężko bo taka osoba nie wierzy w istnienie duszy. Bo co to jest? Według mnie próba wywyższenia parszywej istoty ponad inne zwierzęta. Bo jak nazwać coś co zabija wszystko naokoło, szydzi z mniej sprawnych, warunkuje chęć zawiązania związku od koloru skóry czy wiary, jest podstępne, chciwe, żyją w nim pierwotne instynkty choćby nie wiem jak je maskował i był tak zmienny i tak słaby. Zabawne...
 

Agadga

Nowicjusz
Dołączył
15 Grudzień 2007
Posty
16
Punkty reakcji
0
Miasto
Mazowieckie
Po to, żebyś mogła zasłużyć albo na wieczne już życie w niebie, albo piekło. Warto poświęcić te 75 lat na dobroć, i miłość, by potem nic nie robić, i cieszyć się w niebie
 

n i h i l i s t a

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2011
Posty
282
Punkty reakcji
15
Miasto
Katowice
Warto poświęcić te 75 lat na dobroć, i miłość, by potem nic nie robić, i cieszyć się w niebie
"Mądrością jego: czuwać, by móc dobrze sypiać. I zaprawdę, gdyby życie żadnego sensu nie miało, a miałbym wśród bezmyślności wybierać, ta bezmyślność byłaby najbardziej godna wyboru."
 

lupa

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
43
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Hn, to nie jest tylko Twoja myśl filozoficzna, takie problemy egzystencjalne towarzyszą ludziom od zarania dziejów, jedno z głównych pytań filozofów. Za każdym razem ktoś mądry dochodził do wniosku, że to wszystko nie ma największego sensu, życie jest marnością, itd... a jednak nadal ludzkość istnieje. Może właśnie żyjemy z ciekawości, po co żyjemy?
 

n i h i l i s t a

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2011
Posty
282
Punkty reakcji
15
Miasto
Katowice
Za każdym razem ktoś mądry dochodził do wniosku, że to wszystko nie ma największego sensu, życie jest marnością, itd...
Skoro taki z niego mędrzec, to dlaczego się od razu precz stąd nie wyniesie, zamiast zawracać nam głowę? <_<
 

lupa

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2011
Posty
43
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Dlatego, że najpierw doszukiwał się głębszego sensu życia?
 
Do góry